nie spotkałem nigdy oringa tylko uszczelki kołnierzowe
To faktycznie miałeś niefart
Są i takie z kołnierzową, jak i takie z oringiem. Te z oringiem to są nawet dwie wersje. Coś takiego jak Artek pokazał na fotce albo takie gdzie oring przesuwa się luźno pomiędzy tarczami tłoka w zależności od kierunku pracy. W tarczach są takie sprytne kanaliki powodujące "odpowietrzanie" cylindra przy zamykaniu, przy otwieraniu oring się przesuwa i zatyka kanalik przez co robi się podciśnienie w cylindrze i spowalnia ruch.
Nie wiem czy jasno to opisałem ? Ci co to mieli w łapach wiedzą o co mi chodzi.
Każdy z tych tłumików występuje ze smarem albo bez, wszystko chyba zależy od spasowania (jakości wykonania)
Np. w Onko (mech. Sankyo) jest uszczelka kołnierzowa i smar. Bez smaru ni chu... nie działa.
Ten smar mi żyć nie dawał, za cholerę nie mogłem rozkminić co tam dają. Może ktoś wie co tam jest oryginalnie?
Wyczaiłem smar do siłowników hydraulicznych (taki do np.koparek) Bardzo gęsty i lepiący.
Olej silikonowy też daje radę tylko musi mieć 1 000 000 cSt (jednostka lepkości kinematycznej)