Nowy fullrange stx jest naprawdę b.interesującym głośnikiem. Po serii testów mogę powiedzieć że góra pasma w tym szerokopasmwcu jest klasy przyzwoitego tweetera.
Miałem okazję porównać z 2 modelami Peerlessa, Supravoxem, Focalem(120-ką).oraz głośnikiem wstęgowym HiVi
Nie piszę więcej, bo to wstępne wrażenia uzyskane z głośnikiem bez obudowy(trzymanym w ręce lub małej odgrodzie)
skupiam się wiec na zakresie średnio-średni(:)) - wysokotonowym.
dolny środek i bas co normalne zubożony.
Planuje popełnić na tych głośnikach pierwszą w życiu TL strojona do ok55-60Hz(rezonans głośnika) - mała zgrabna kolumienka nie żartując - wysokiej klasy do niewielkich pomieszczeń może z tego wyjść.
Bardzo ładnie prezentują się trąbki, fortepian(w przetwarzanym w takich warunkach pasmem), wszelkie gwizdy, odgłosy natury etc.
Prawdę mówiąc ten zakres odtworzony jest w sposób który mi prywatnie bardzo odpowiada(z małym ale - ale być moze to tylko moje subiektywne wrażenie, za jakiś czas się wyklaruje)
Niebawem będę miał okazje wpłynąć nieco na aspekt brzmienia który dla mnie jest dyskusyjny i jeśli głośnik spodoba mi się bez "ale" to zajmę się dystrybucją własnej wersji. Jestem po wstępnych rozmowach.
Wygląda to naprawdę nieźle i z czystym sumieniem polecam wersję która jest dostępna w tej chwili.
a_men, spróbuj malucha :)