SR-001 MK2
Wersja oznaczona MK2 pojawiła się w roku 1997. Przyglądając się obu modelom nie widać zasadniczych odmienności. W zakresie dźwięku również nie słychać różnic. Przenośny wzmacniacz wygląda identycznie i nie ma nim oznaczenia mk2.
Aby mieć pewność, którego modelu jesteśmy właścicielem, dobrze mieć oryginalne opakowanie, na którym znajduje się stosowne oznaczenie. Słuchawki nie mają numeracji, jedynie wzmacniacz. Podpowiedzią może być sam numer seryjny. Nadawano go od 1000 do około 6000.
z mojej wiedzy i obserwacji zaznaczyłbym kilka rzeczy:
nie należy się kierować numerami seryjnymi do odróżniania mk1 od mk2 - nie było to konsekwentna numeracja (i dodatkowo ludziom często zdarzało się zamieniać wzmacniacz z danej pary słuchawek z innym), po rozebraniu kilku srm001 można zauważyć wewnętrzne rewizje podczas których zmieniały się wzmacniacze operacyjne w środku delikatnie zmieniając brzmienie (tutaj lekko możemy się kierować numerami seryjnymi ale uzyskanie odpowiedniej ilości danych żeby określić widełki jest problematyczne bo wymaga od użytkowników rozebrania urządzenia - zmianom podlegała też część oporników oraz kondensatorów (przynajmniej pod względem marki/lini) )
wiktorze jeżeli masz obydwa modele obok siebie to prosiłbym o pomiar wymiarów silikonowych 'gumek' / tipów - z tego co pamiętam to stax wewnętrznie miał dla mk1 i
mk2 oddzielne oznaczenia kodowe - chciałem zweryfikować ale nigdy nie dostałem obydwóch sztuk obok siebie...
jeszcze ciekawostka dla posiadaczy - w moim doświadczeniu słuchawki te zmieniały swoją charakterystykę brzmieniową pod względem źródła zasilania (głównie napięcia i dostępnego natężenia) - największa różnica pomiędzy zasilaniem dedykowanym zasilaczem (4,5v) a 2x akumulatorkami aa (2x1.2v) wraz ze znacznie drobniejszymi różnicami pomiędzy wysoko prądowymi bateriami alkaicznymi (przykładowo przeznaczonymi do lamp błyskowych przy aparatach fotograficznych - nie do końca są tej samej konstrukcji na rynku - można również znaleźć wersje litowe) a "zwykłymi marketowymi" - różnice również były słyszalne dla mnie wraz z procesem rozładowywania się baterii (na co nie trzeba było też długo czekać) - tyle o tym piszę ponieważ sam nie wiem czy różnica była słyszalna czy sam siebie przekonywałem że taka istnieje - jeżeli ktoś korzystał z nich więcej i ma podobne doświadczenia prosiłbym o krótkie odniesienie się do nich w Elektrostaty - wątek ogólny