Mały update.
W zeszłym tygodniu robiliśmy z kolegą "lok" testy zasilania oraz testy porównawcze DAC-a nad-budowanego w Rasberry - HiFiBerry DAC Plus Pro. Z pewnością DAC HiFIBerry nie zagrał gorzej od Toppinga Dx3 Pro.
Dodatkowo, dedykowany zasilacz Tomanka do Rasberry Pi faktycznie działa, wygładzając dźwięk, poprawiając sprężystość basu.
Mam jednak pewne spostrzeżenie w stosunku do tego jak Rasberry Pi 4 radzi sobie z zewnętrznymi przetwornikami po USB. Próbowałem, co prawda, tylko z dwoma przetwornikami (Topping Dx3 Pro i Benchmark DAC1Pre) ale za każdym razem otrzymywałem gorszy dźwięk z Rasberry Pi 4 przez USB niż przez konwerter USB Coax.
Przez USB słychać pewną ostrość dźwięku i odfiltrowanie średnich częstotliwości. Bas jest również lekko płaski.
Przy przejściu z USB na konwerter USB/SPDiF dźwięk wraca do normy.
W oparciu o te doświadczenia, i po to aby uniknąć przesyłania sygnału przez USB, dokupiłem do "malinki" kartę HIFiBerry Digi+Pro, która to karta posiada cyfrowe wyjście Toslink i Coax. Efekt użycia tej karty jest podobny do konwertera USB/SPDiF i dźwięk jest zwyczajnie lepszy od tego, który jest dostarczany przez interface USB.
Średnica jest jednak lepiej wysycona i barwna niż w przypadku konwertera (o USB nawet nie wspominając), bas staje się bardziej różnorodny a przy tym sprężysty, bez efektu "kartonu" jak w przypadku połączenia USB.
Dodam tylko, że zasilam malinkę z normalnego zasilacza ale gra to, moim zdaniem, całkiem dobrze.
https://www.hifiberry.com/shop/boards/hifiberry-digi2-pro/Przy konfiguracji Rasberry Pi 4 z kartą HIFiBerry Digi+Pro znowu problemem stało się oprogramowanie Volumio.
Otóż przy wskazaniu tej karty jako i2s niczego nie słychać. Próbowałem rożnych ustawień i resetu softu
i niczego to nie dało oprócz kompletniej ciszy w moich HD600. Natomiast po wyłączeniu opcji i2S karta zaczęła być widoczna jako wyjście dźwięku, obok HDMI i wyjścia na słuchawki. Jest to, moim zdaniem, niedopracowanie Volumio, ponieważ ustawienie to nie jest logiczne jeżeli karta HIFiBerry Digi+Pro znajduje się na liście wyjść i2S.
Ogólna konkluzja. Mam wrażenie, że Rasberry Pi 4 niezbyt dobrze radzi sobie z przetwornikami DAC przez złącze USB.
To nie jest tak, że jest całkiem źle i nie da się tego słuchać ale przez "coax" jest zwyczajnie lepiej i dotyczy to przetworników, które konstrukcyjnie dzieli kilkanaście lat.