Audiohobby.pl

Muzyka czy.... kult basu !?

Arek_50

  • 1130 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 17:27
Dlaczego "wszyscy "(?) szukaja basu a zwlaszcza nowicjusze w audio.
Przeciez ten zakres to tylko dodatek do....muzyki.

Road To Nowhere

  • 1033 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 17:37
Chyba w Japonii :-)

Road To Nowhere

  • 1033 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 17:38
Chociaż tam też jakieś zespoły bębniarzy są.

Rafaell

  • 5033 / 5892
  • Ekspert
09-09-2008, 17:43
Bo piękny bas poniżej 30Hz brzmiący np w radio raz na 1,5 dnia i zagrany z porządnego sprzetu jest po prostu piękny, no ale Ty pewnie myślisz o tym uncyk uncyk czyli 60-100Hz mający trząść naszymi ciałami bez rozkazu dla mięśni z mózgu-po prostu to wygoda i lenistwo słuchających, coś jak wchodzenie do jaccuzi :)

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Road To Nowhere

  • 1033 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 18:10
Bas ,najtrudniejszy zakres do prawidłowej reprodukcji , w tańszych budżetowych sprzętach nie występuje.

Rafaell

  • 5033 / 5892
  • Ekspert
09-09-2008, 18:13
I w mniejszych pokojach też :(

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

fallow

  • 6457 / 5865
  • Ekspert
09-09-2008, 18:22
W basie jest takie piekno jak i w kazdym z innych zakresow. To, ze w naturze bardziej wyeksponowany jest wyzszy nie znaczy, ze nizszy nie wystepuje. Wystepuje kazdy - tylko malo ktore sprzet jest w stanie reprodukowac - jak wspomnieli koledzy - bas prawidlowo. Na tym polu akurat swietnie popisuja sie high-endowe IEMy, ktore znieksztalcenia dynamiki maja na nieporownywalnie nizszym poziomie niz wiekszosc sluchawek dynamicznych oraz glosnikow. W zasadzie tak samo przenosza i te najslabsze i najmocniejsze impulsy co pozwala niezwykle sprawnie odwzorowac dynamike. W sluchawkach w zasadzie THD oscyluje na poziomie 0.7% dla 1Khz nie mowiac o znieksztalceniach nielioniowych zestawow glosnikowych.

To wlasnie oraz jakosc odwzorowania i zejscie (IEMy moga odwzorowywac nawet subbas) zapewnia z nich swietne narzedzie do sluchania dynamicznych kawalkow. Oczywiscie audiofile moga tutaj powiedziec, ze powyzej 17-18KHz IEmy znow przegrywaja :) Ja i tak nie slysze wiecej niz 18.5KHz.

Poza tym fale akustyczna emitowana z glosnikow mozemy poczuc calym cialem :)

Ja jestem z tych, dla ktorych bas - nie jest tylko "dodatkiem". I bas i srednica i gora sa potrzebne tak samo.

Molibden

  • 1906 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 19:01
Nie wyobrażam sobie muzyki bez basu. W klasyce jest go np. za mało. Brzmienie musi być zrównoważone i dociążone w tym zakresem poprzez jego dobre rozciągnięcie i efektywność. Także jakość, barwę i szybkość. Inaczej będzie buła. Tak jak kazdy z podzakresów również nie może być go w nadmiarze bo robi się wiocha i dresikowe buczenie z bejcy plebsu.
Szerokopasmowe szczekaczki na pewno go nie dostarczą w odpowiedniej dawce, stąd wsparcie subwoofera, o ile nie ma się 30cm przetworników jest praktycznie niezbędne.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

josef

  • 536 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 19:03
popieram - muza bez basa jak facet bez kuta.... ;)

lancaster

  • Gość
09-09-2008, 19:10
lalala....najwiecej witaminy mają suby velodyny :)))))
Bas to podstawa - wiadomo, ale nie jak z KD tylko naturalny instrument a nie "częstotliwość"....w koncu coś ten bas generuje i najczesciej nie jest to generator z burczybasem w tle :)

...mnie w muzie np. wkurza nienaturalna "poduszka" basowa....takie "cos" w tle kiedy nie gra żaden instrument basowy a obudowa i tak sobie coś "wyobraża".


\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
    do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
    nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
    dokonuje tego wynalazku.\'

magus

  • 20990 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 19:15
twierdzenie, że zawsze musi być bas, to jak twierdzenie, że seks można uprawiać tylko "po Bożemu" :)))

jak ktoś może tylko tak, to jego problem :))
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

josef

  • 536 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 19:54
>> magus, 2008-09-09 19:15:43
twierdzenie, że zawsze musi być bas, to jak twierdzenie, że seks można uprawiać tylko "po Bożemu" :)))

jak w nagraniu jest bas to chcę go słyszeć - jak go nie ma to nie chcę - proste ;)

Bruce

  • 559 / 5894
  • Ekspert
09-09-2008, 20:02
>> Arek_50, 2008-09-09 17:27:19
>Dlaczego "wszyscy "(?) szukaja basu a zwlaszcza nowicjusze w audio.
>Przeciez ten zakres to tylko dodatek do....muzyki.


Pytanie powinno brzmieć raczej: Co to jest muzyka ?  ;-)
________
mniam...
________
mniam...

magus

  • 20990 / 5898
  • Ekspert
09-09-2008, 20:10
josef,

aaaa - teraz to to co innego....
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

konto_usuniete

  • 56 / 5421
  • Użytkownik
09-09-2008, 20:20
Nie oszukujcie się.
Jak jest dużo fajnego - energetycznego basu to zaraz sprzęt staje się dwa razy lepszy a kolumny 3 razy większe.
Nie przypadkowo panienki łapie się na samochodowy bas typu umca-umca-umca.
A jak byliście "siusiumajtkami"  :D    to co było podkręcane w Waszych Radmorach, Toscach lub Technicsach ? Hmmmmm.... ?
Wysokie i bas do oporu bo to najbardziej efektowne. Ihaaaaaaa !!!

Ten "audiofilski atawizm" pozostaje.

;-)