Audiohobby.pl

Muzyka czy.... kult basu !?

Road To Nowhere

  • 1034 / 6106
  • Ekspert
09-09-2008, 20:46
Dobry bas jest trudny do osiągnięcia w urządzeniach hifi i dlatego taki pożadany.

A Velodyne jest przereklamowane ,zwłaszcza te niższe modele.

zoltar7

  • 1309 / 6106
  • Ekspert
09-09-2008, 21:20
nie osiągnie się na prawde dobrego basu bez dobrej dynamiki, a z tą bywa różnie (tym bardziej że dynamika zależy w równym stopniu tak od wzmaka jak i od jakości źródła).

Road To Nowhere

  • 1034 / 6106
  • Ekspert
09-09-2008, 21:22
No i od dobrze nagranej płyty.

zoltar7

  • 1309 / 6106
  • Ekspert
09-09-2008, 21:23
to (niestety) oczywista oczywistość ;-)

stefan5000

  • 142 / 6106
  • Aktywny użytkownik
09-09-2008, 21:29
Nie lubie mientkiego basu,lepiej jak czasem gitara basowa zakluje w uszy.Blizej natury.

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
09-09-2008, 23:41
>> Gustaw, 2008-09-09 20:20:33
>A jak byliście "siusiumajtkami" :D to co było podkręcane w Waszych Radmorach, Toscach lub Technicsach ? Hmmmmm....
Nie wiem może masz rację co do ogółu ja już za komuny w 1979r zszedłem z kolumnami na 40Hz (Tonsil ZG40c5 z membraną bierną) i wyżej już nie chciałem być ograniczany. Co do podkręcania wysokich to wyleczyli mnie moi imprezowicze u mnie akurat paliły się wtedy średniotonowce ?

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rolandsinger

  • 2894 / 6104
  • Ekspert
09-09-2008, 23:59
Są gatunki muzyki, dla których niskie częstotliwości są kluczowe, takie jak dobry, stary rock. Są też takie, gdzie jest ważny, jak jazz, nader ważny - jak jazz by Jaco Pastoriusk i istotny w stopniu takim sobie - np. muzyka chóralna a capella (ale już organowa żadną miarą bez dobrego basu się nie obejdzie).

Problem pojawia się tak jakoś po 60-ce, a u niektórych wcześniej, gdzie ten zakres jest lepiej percypowany niż górna średnica i góra. Wówczas normalne propocje basu w pasmie słyszalnym mogą być spostrzegane jako nadmiernie jego wyeksponowane, tymczasem niedosyt wysokich częstotliwości spowodowany fizjologicznym w średnim wieku niedosłuchem jest bardziej dotkliwy, stąd niechęć niektórych audiofilów do basu.  

Zwięźle mówiąc - no bass, no fun!!!

_____________________________________

iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
10-09-2008, 00:10
Sa tez gatunki typowo nieuadiofilskie opierajace sie na basie i pocietych sekwencjach jak drum\'n\'bass czy jungle czy tam wszelkie IDMowo pokrewne :) dobra basowa nap* po prostu nie jest zla :)

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
10-09-2008, 00:51
>> Rolandsinger, 2008-09-09 23:59:24

No cóż nie wiem czy do mnie pijesz ale tamte lata raczkującego sprzętu miały dla osoby podchodzącej wtedy nieświadomie audiofilsko do słuchania plusy. Ja na przykład miałem głośność ustawioną na wzmacniaczu w ten sposób żeby nie słyszeć szumów i innych przeszkadzajek w torze. Wyszło to na zdrowie dla mojego słuchu gdyż na przykład taki magnetofon miał dynamikę bez układów tłumienia szumów  59dB gramofon wiecej bo 65db (mechanika) też już dawał w kość, najlepiej dawały sobie radę wzmaki i było to na poziomie 70 dB .Oczywiście mówię o tzw późnym Gierku gdzie sprzęt w kraju nie nadążał za światowymi osiągnięciami producentów ale przynajmniej producenci próbowali. Można powiedzieć że z przyczyn technicznych w epoce Jimiego Hendriksa ,ścian dźwięku, itp. wynalazków słuch mi ocalał co nie można np. powiedzieć o osobach startujących wtedy do szkół muzycznych-po prostu tragedia ;słuchający muzyki młodzi 18 letni wtedy ludzie z ubytkiem 30% to była normalka-są publikowane wyniki przyjęć na studia muzyczne wystarczy poszukać. Co do wysokich tonów w muzyce to tych najwyższych niestety ale te wszystkie przenośne pierdziawki po prostu nie przenoszą a cudowne CD z racji protokołów zapisu odtwarza w postaci schodów zamiast sinusoidy, tak że słuchamy ładnie opakowanego g... . Jak chcemy o nich mówić to polecam zapomniany już gramofon, igłę ze szlifem Sibata i w dobrym stanie vinyla. Stare dobre normy Hi Fi DIN 4550 uznawały górne pasmo za dobre do wysokiej klasy przenoszenia muzyki jak przekraczało 12,5 kHz.I sadzę że nawet tutejsi 70 latkowie go słyszą. Wracając do populacji ludzi to większość to nawet nie przeciętniacy ale zdarzają się jednostki wybitne i to samo jest ze słyszeniem, na tym forum jednak coś Ci ludzie jednak słyszą, bo by się tym nie interesowali jak aktor Jan Nowicki sexem (to jego oświadczenie w radio). Nie wiem czy zauważyłeś że ludziom potrafią rosnąć uszy z wiekiem, jest to u niektórych osobników zjawisko kompensujące utratę słyszenia i o dziwo ci ludzie mimo że słabiej słyszą dookólnie jednak kierunkowo z kierunków z którego dżwięk skupia małżowina słyszą dalej jak wcześniej.
Tak że proponuję jednak nie generalizować  statystyczne 3 minuty mężczyżnie z kobietą nie każdemu wystarczą z grzeczności nie pytam czy Tobie tak

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rolandsinger

  • 2894 / 6104
  • Ekspert
10-09-2008, 01:48
@ Rafaell

Absolutnie post nie był pod Twoim adresem, więc nie rozumiem za bardzo Twojego oburzenia. Poza tym, z tego co wiem do 60-ki jeszcze Ci b. daleko. Natomiast konstatacja faktu, iż krzywe audiogramu stają się bardziej strome wraz z upływem lat nie jest bynajmniej próbą wejścia komukolwiek na odcisk, lecz ma wyjaśnić, dlaczego niektórzy audiofile nie lubią sprzętu grającego bardziej dołem, zaś pikantną ekspozycję detali na górze pasma odbierają jako "high fidelity sound". Oczywiście to wszystko są jedynie hipotezy i w takim probabilistycznym duchu zostały napisane.


____________________________________

iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
10-09-2008, 11:00
OK
Mimo to zastanawiam się nad tym co Ty pisałeś i u mnie się to kupy nie trzyma.
Mając już swoje lata  nie lubię jak jest nadmiar góry nawet tej najwyższej jakości sporo osób pisało już o moim ciemnym sposobie grania choćby słuchawek np Sony MDR7509HD-pasmo przenoszenia do 80kHz no ale ciemno grają :)
pozbyłem się dla tego AKGK701 bo ta natrętna góra mnie po prostu prześladowała. Również nie nabyłem bardzo dobrych według mnie BD880PRO bo grały dla mnie ciut za jasno nawet z Audiofilskiego Accuphase DP800/801.
Może to jakaś moja wina lubię słyszeć muzykę podobnie do tej bez prądu puszczanej w filharmoniach, pamiętam jak brzmi z rzędów siedzeń dla publiczności a miedzy muzyków nigdy nie byłem proszony, może jest lepiej tak jak na dobrych słuchawkach np Grado GS1000 ale ja nie mam takiej potrzeby gdyż wtedy czuję pewien przesyt. Nawet jak najpiękniejsza kobieta świata szepce ci coś do ucha to też po dłuższym czasie będziesz znużony i o taką prezentację nie walczę.Każde podbicie pewnych częstotliwości będzie się podczas słuchania muzyki objawiało w każdym razie u mnie wymiotnie i obojętnie czy to będzie bas czy średnie lub wysokie tony.

 Dalej w słuchawkach i głosnikach niestety mamy takie górki przypominam wykresy np. Grado GS1000 i Ultrasone E9 każdy może na szczęście sobie wybrać co mu odpowiada lub na co go stać
 
Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
10-09-2008, 11:37
Być może ktoś kto dysponuje sprzętem lepszym , gdzie bas jest niski i wykres w tym miejscu nie schodzi gwałtownie w dół a mimo to jeszcze go podkręca - to takie słuchanie dla kogoś innego jest nie do przyjęcia bo dominacja jednych częstotliwości burzy harmonię całego dalszego spektrum .
Tym nie mniej muzyka bez basu jest taka płaska raczej , jeśli takie dźwięki są w danym utworze to siłą rzeczy bas tam musi być jeśli mówimy o hi-fi , no a gusta osób słuchających ( ich indywidualne preferencje ) to już inna sprawa czy na + czy na - używają jego regulacji .
Dla mnie jeszcze bas stanowi antidotum na czasami przejaskrawione średnie czy wysokie tony .
Przypomniał mi się artykuł z lat 80-tych o muzycznych gustach danych narodowości , które to później przekładały się na "strojenie" kolumn .
I tak Niemcy preferowali dużo basu , ale tego wyższego ( suche brzmienie typu techno - jak pierwsze elektroniczne perkusje ) ; Francuzi lubią bas niski i miękki ( określono go jako \'mięsisty" ) a Anglicy zero podbarwień - naturalny taki jak w przyrodzie .
Pozdrawiam.

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
10-09-2008, 11:55
Wykresy ktory tu widzimy przedstawiaja nic innego jak probe dopasowania sie do naszego aparatu sluchu. Fala akustyczna jest zmieniana przez nasza malzowine i kanal sluchowy - to nic innego jak equalizer.
Plaska charakterysatyka nie miala by tutaj najmniejszego sensu bo brzmialaby kompletnie nienaturalnie.

Trzeba wiec zaprojektowac urzadzenie tak, aby "znosilo" sie z equlizacja naszego aparatu sluchowego oraz do tego jeszcze brac pod uwage jak rozchodzi sie dzwiek w naturze aby zrobic sluchawki brzmiace naturalnie.

A niestety w naturze rozchodzi sie roznie w zaleznosci od akustyki miejsca - stad sluchawki zawsze nasladuja jeden konkretny model. Kiedys oczywiscie wprowadzona np. Diffuse Fields a teraz niektore firmy staraja sie zaprojektowac sluchawki tak by bylo zgodne z krzywa Fletcher\'a-Munson\'a - "Equal Loudness Contour" np. GS1000.

Dzieki temu, nie ma potrzeby podglasniania do wyzszych poziom by poczuc plaska charakterystyke - tak jak to sie robi w wielu sluchawkach poniewaz dopiero przy wyzszych glosnosciach zaczyna sie slyszec bas,srednice,gore na tyle dobrze - ze dostaje sie wrazenie plaskosci. Oczywiscie nie chodzi mi tutaj o takie poziomy glosnosci, gdzie kazde podbicie jest juz karykatura :)

Inna tez sprawa ze subsoniczny bas w naturze prawie nie wystepuje a lepiej jest slyszalny oraz rozchodzi sie wyzszy, produkuje go tez w wiekszych ilosciach wiecej intrumentow niz najnizszy. Wiec biorac pod uwage owa naturalnosc - wyzszego powinno byc  wiecej niz nizszego na takim wykresie ktory ma imitowac nature.

Rafaell

  • 5033 / 6100
  • Ekspert
10-09-2008, 16:26
Troszkę jeszcze o słuchawkach sądzę że sporo  na bas  ma wpływ indywidualna budowy ucha, sadzę że np mały długi i wąski kanał może być przyczyną wyższej ekspozycji basu i na przykład możemy to odczuwać jako bas którego nie uświadczysz w przyrodzie :)
Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
10-09-2008, 17:03
Oto słuchaweczki z głębokim basem - pasmo u dołu od 5 Hz (!) - JVC HA-FX77
  :)