Ty chyba nie rozumiesz. Jak mógł zapomnieć napisać, że są to jego odczucia, skoro sam o nich pisze. Dla wszystkich jest to jasne z wyjątkiem Ciebie. Nie bylo czego pamiętac, żeby zapomnieć. Nie pisze też, że to jedyna i słuszna opinia. Zrobil magnet, po czym go posłuchał. Co ma jeszcze napisać, żebyś byl zadowolony i nie marudził, jak zwykle. Szukasz n-ty raz dziury w całym i dorabiasz jakieś farmazony, o których słowa nikt nie napisal. W sumie Wojtek, nie ma co pisać, jak coś gra, poczekamy do jesieni, aż Hammer obwieści jedyną i słuszną opinię. Nie wspominając o tym, że Twój egzemplarz Wojtku jest pewnie do kitu, a na pewno nie jest równy jego egzemplarzowi. A w ogóle to się znasz Wojtek :)