Gratuluję nabytku :)
Odnośnie kalibracji, to jak pisałem wyżej, w kilku egzemplarzach, które mialem u siebie problem powodował zawsze mini przełącznik Alpsa do kalibracji (patrz foto, akurat ten jest z wzmacniacza Sony TA-F770ES, ale to jeden czort). Ponieważ mycie w myjce ultra nie zawsze dawało porządany efekt, trochę poszukałem i gdzieś na ebayu w Holandii udało mi się dostać te przełączniki nowe, w stanie NOS. Przełączniki mi się skończyły, więc w kolejnych egzemplarzach zmuszony byłem do regeneracji tych Alpsów, która do przyjemnych zajęć nie należy, ale jest wykonalna i skuteczna.
Co do problemów ze startem zacznij od wymiany idlera. Jeśli problem nie ustąpi, być może trzeba będzie wyregulować położenie koła funkcyjnego, wszystko masz opisane w serwisówce. Czasami trzeba wymienić potencjometry regulacyjne, które znajdują się na górze mechanizmu, odpowiadające za ww regulację.
Zwróć uwagę, czy obie rolki maja odpowiedni kontakt z wałkami przesuwu taśmy, czasami lewa rolka nie dociska w odpowiednim stopniu do wałka, lub w ogóle nie dochodzi do niego. To też skutek uboczny złej regulacji jak powyżej.
Tyle na poczatek, życzę udanej reanimacji pacjenta i uciechy z jego użytkowania, grube GXy to bardzo wdzięczne magnetofony :)