Audiohobby.pl

Kącik deckowego serwisanta

jmaciek

  • 389 / 5046
  • Zaawansowany użytkownik
15-01-2017, 13:44
Wiem Wojtku, wiem, dlatego długo się zastanawiałem, czy umieścić tu powyższe informacje ze zrzutami ekranu aplikacji, ale cóż może zrobić Niedzielny Amator po powrocie z Sumy, kiedy nie dysponuje tak zaawansowanym sprzętem pomiarowym a i szkoły kończył w zupełnie innym kierunku niż elektronika? Suma wartości moich decków nie pokryje kosztu zakupu oscyloskopu, a praktyka nakazuje domniemywać, że oscyloskopu użyję może 10 razy w ciągu pozostałego mi życia. Rozsądek nakazuje znalezienie Fachowca, ale ja takich w pobliżu nie znajduję, poza tym znów moje pechowe doświadczenia z fachowcami mówią, że czasem lepiej zrobić to powoli samemu (jeśli naprawa nie jest skomplikowana). Pozostaje więc - już nie młodzieńczy ale wciąż - entuzjazm, chęć nauki i pracy, informacje z InterNetu i dostępne środki - tu laptop i oprogramowanie.
   Oprogramowanie nie zastąpi sprzętu - wiem - ale np. ustawienie skosu za pomocą aplikacji Osci z pakietu AudioTester opisał Alex Nikitin z A.N.T. na swojej stronie: http://www.ant-audio.co.uk/Tape_Recording/Test_Tapes/AudioTester_azimuth_set/album/index.html - stąd też myślę, że jak dla amatora to dobry sposób. Taki początek - bo kiedyś w planach mam jednak nabycie jakiegoś prostego oscyloskopu (tylko do prac przy magnetofonach więc to chyba nie musi być full-wypas z ostatniego roku - może to być jakiś staruszek z kineskopem byleby dobrze działał w zakresie prac w jakim będę go używać - kiedyś na pewno się do Ciebie o poradę zgłoszę :-).
   Alternatywą przy braku sprzętu pozostaje oko i ucho - skos ustawiamy na słuch kiedy słyszymy najwięcej wysokich tonów, poziom nagrywania czy odtwarzania kiedy słyszymy mniej więcej równo w obu kanałach, a wysterowanie wskaźników na oko kiedy lewy i prawy wskaźnik mniej więcej pracuje tak samo do tego samego poziomu wskazania - ja nie jestem zwolennikiem takiego sposobu regulacji sprzętu stąd moja przygoda z oprogramowaniem - ale rozumiem, że nie wszyscy urodzili się w aptekarskich rodzinach i muszą mieć wszystko pomierzone i ustawione :-) - i większości ten sposób wystarcza.

Pozdrawiam,
Maciek

nano

  • 9079 / 5196
  • Ekspert
15-01-2017, 13:51
np  mnie
jestem sluchowcem

jmaciek

  • 389 / 5046
  • Zaawansowany użytkownik
15-01-2017, 15:16
Też tak miałem dopóki nie ruszyłem potencjometrów odpowiedzialnych za charakterystykę odczytu, potem prąd zapisu i poziom odczytu a na koniec dodatkowo ustawienie prądu podkładu w M3016. Był to bodajże rok 1989 i od tego czasu nic już nie było takie samo dla mnie w dziedzinie ustawień elektroniczno-akustycznych sprzętu grającego :-). Jaki byłem z siebie zadowolony i dumny - poprawiłem fabrykę 8-0! Pojawiły się wysokie tony, dużo wysokich tonów, układ redukcji szumów CNRS2 ich nie tłumił - bajka! Mogłem zjechać z sopranami na wzmacniaczu - extra! Wszystkim się to podobało - do czasu aż pojawiły się na dłużej inne magnetofony - wtedy pojawiły się wątpliwości - czy to tak naprawdę ma grać? Chyba troszeczkę przedobrzyłem i chciałoby się wrócić do ustawień fabrycznych (tych, które poprawiłem :-). Wróciłem (w swoim mniemaniu - bo bez przyrządów), ale to nie było już to. Mam go do dziś, co więcej mam 2 inne sztuki M3016 (jeden z nich od znajomego pierwszego właściciela, sam zrywałem plastelinowe plomby na śrubach) i kiedy włączę mój egzemplarz to gra fajnie, ale kiedy odpalę ten niegrzebany to wtedy - bez przyrządów i na słuch - można stwierdzić, że ten dopiero gra fajnie a ten mój pierworodny to tylko gra, no może poprawnie - bo przecież ja go regulowałem :).
   To była Unitra i wtedy nie miałem wyjścia. Dziś, kiedy można mieć decki lepsze niż Kasprzak czy Diora to aż się prosi, aby użyć komputera i oprogramowania do ustawiania magnetofonu. Nie każdy ma przyrządy a komputer ma chyba większość, oprogramowanie jest za darmo, wiedza w InterNecie - to czemu z tego nie skorzystać?

artekk

  • 1699 / 6090
  • Ekspert
15-01-2017, 19:57
Maciek, bardzo wartościowe informacje, dziękuję.

Wojtku, brawo, jak zwykle profesjonalna robota i zegarmistrzowska precyzja. Czyli uporałeś się z W&F w Harmanie ?
« Ostatnia zmiana: 15-01-2017, 23:51 wysłana przez artekk »
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

AUDIOTONE

  • 9889 / 6043
  • Moderator Globalny
15-01-2017, 23:37
Nano motorek poszedł do lekarza i został rozebrany przeczyszczony i już czuje się lepiej :) A powodem nie stałości obrotów była brudna podkówka do regulacji obrotów. Ale to już ujarzmione i jak widać na zdjęciu które podałem wyżej obroty (częstotliwość 3150Hz) stałe z minimalnymi wahaniami jakieś +-2Hz.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

nano

  • 9079 / 5196
  • Ekspert
15-01-2017, 23:43
tak tak widze
mnie ale jak wiesz zawsze  interesuje  w pierwszej lini  machanika he he he


ech super  ze wyszles   na  rowna droge


odetchnij teraz


jutro cegielnia

nano

  • 9079 / 5196
  • Ekspert
17-01-2017, 19:55
fajny praktyczny patent na naprawe machnizmow w locie


AUDIOTONE

  • 9889 / 6043
  • Moderator Globalny
03-02-2017, 23:26
W związku z "sporym" zainteresowaniem preparatami do czyszczenia styków przełączników wklejam poniżej zdjęcia części preparatów których ja używam przy serwisowaniu magnetofonów i nie tylko. I do tego króciutki opis kontaktów 60,61 i WL do czego można ich używać:

KONTAKT 60 – czyści styki rozpuszczając tlenki. Jest szczególnie polecany do regeneracji skorodowanych, zużytych i zabrudzonych styków. Po jego użyciu przywracana jest niska rezystancja styku gwarantująca mały spadek napięcia.
•   Rozpuszcza tlenki na stykach, które w ten sposób są już gotowe
•   do przemycia preparatem KONTAKT WL. W końcowym etapie używa się preparatu KONTAKT 61, Który zabezpiecza i smaruje czyste już styki.
•   Nie wchodzi w reakcje z metalami, grafitami, materiałami
•   pochodzenia węglowego, materiałami termoplastycznymi, żywicami termo-utwardzanymi, izolatorami i innymi materiałami.
•   Własności dielektryczne co zapobiega powstaniu prądów błądzących.
Zastosowanie:
•   Zapewnia czystość styków przy stosowaniu technologii AM, FM i UHF i wszędzie gdziekolwiek styki elektryczne wymagają czystości.
•   Usuwa tlenki ze wszelkiego rodzaju styków stosowanych w urządzeniach elektrycznych i elektronicznych a w szczególności z:
o   przełączników
o   styków w gniazdach i wtykach
o   podstawek pod układy scalone
o   oprawek do żarówek
o   uchwytów bezpieczników
o   styków w kondensatorach

KONTAKT 61-  jest preparatem przeznaczonym do smarowania i ochrony przed korozją tych styków i elementów elektromechanicznych, które wcześniej zostały poddane oddziaływaniu preparatu KONTAKT 60 i przemyte preparatem KONTAKT WL. Wyjątek stanowią powierzchnie styków, które są nowe i czyste, wtedy wymagają one użycia jedynie preparatu KONTAKT 61. Zapewnia on doskonałą ochronę przed korozją i małą rezystancją przejścia styków dzięki ultra cienkiej zabezpieczającej nie izolującej warstwie preparatu.
•   Zapobiega powstawaniu prądów pełzających.
•   Własności antykorozyjne.
•   Posiada doskonałe właściwości smarujące.
Mechaniczne uszkodzenia powierzchni styku w złączach oraz ich długie, sprawne działanie w dużym stopniu zależy od usunięcia tlenków z ich powierzchni, dlatego najpierw należy oczyścić powierzchnie styku preparatem KONTAKT 60, a następnie przemyć preparatem KONTAKT WL. Ostatecznie czyste styki należy zabezpieczyć preparatem KONTAKT 61.

KONTAKT WL – środek czyszczący na bazie mieszanki rozpuszczalników, zapewniający odtłuszczanie i mycie części, komponentów elektronicznych oraz złącz elektrycznych.
•   stosowany do czyszczenia i odtłuszczania większości typów elementów elektrycznych i elektronicznych
•   rozpuszcza i czyści zabrudzenia nie wchodząc w reakcje z materiałami używanymi w elektronice

UWAGA!!! Styki, do których został użyty KONTAKT WL, należy zabezpieczyć preparatem KONTAKT 61.


Powinno wystarczyć :)

Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

jmaciek

  • 389 / 5046
  • Zaawansowany użytkownik
04-02-2017, 14:59
Nigdy nie spotkałem się z kontaktami 60, 61, WL.
U mnie na wsi i w powiecie istnieje tylko kontakt s, u, pr i ipa.
(Pewnie to preparaty o tych samych lub zbliżonych właściwościach tylko innych firm...).

Kontakt S
Preparat do oczyszczania styków z tlenków i siarczków, który chroni przed korozją, oraz zapewnia swobodny przepływ prądu (zwłaszcza w przypadku utlenionych i zużytych kontaktów). Stosowany wszędzie tam, gdzie wymagane są czyste styki ( między innymi : przełączniki, gniazda, wtyki, podstawki pod układy scalone, oprawki do żarówek, uchwyty bezpieczników, styki w kondensatorach ). Środek nie wchodzi w reakcję z materiałami używanymi w elektronice.
* przywraca niską rezystencję złącza
* posiada właściwości czyszczące
* używany w technice audio
* ochrona przed wilgocią i korozją
* zapobiega powstawaniu prądów błądzących

Kontakt U
Preparat stanowi kompozycję rozpuszczalników, która umożliwia mycie oraz odtłuszczanie podzespołów i styków elektrycznych. Kontakt U to środek, który skutecznie usuwa zalegający tłuszcz, brud; stare smary, oleje, silikony, siarczki i tlenki rozpuszczone Kontaktem S, a także wszelkie pozostałości po lutowaniu (w tym kalafonię). Preparat chroni przed korozją i zapewnia małą rezystencję przejścia styków.
* odtłuszczanie podzespołów i styków
* mycie podzespołów i styków
* dobre właściwości smarujące

Kontakt PR
Specjalny preparat regenerujący potencjometry, który doskonale nadaje się do usuwania wszelkich zanieczyszczeń osadzających się podczas eksploatacji urządzeń. Produkt zawiera specjalny smar zapewniający prawidłowy poślizg.
* regeneracja potencjometrów
* właściwości czyszcząco- konserwujące
* usuwanie siarczków i tlenków

Kontakt IPA Plus
Wysokiej czystości alkohol izopropylowy „IPA”. Doskonale usuwa wszelkie zanieczyszczenia z elementów optycznych . Nie pozostawia śladów i plam. Neutralny chemicznie wobec materiałów powszechnie stosowanych.
* czytniki CD-ROM
* czytniki DVD
* czytniki Audio- CD
* urządzenia Photo CD
* mechanizmy i głowice AV
* myjki ultradzwiękowe
* złącza światłowodów

Radmar

  • 1140 / 6107
  • Ekspert
04-02-2017, 18:42
Maciek, swego czasu używałem Kontaktów, o których piszesz, ale z mojego własnego doświadczenia mogę napisać, że poza Kontaktem PR nie spełniały moich oczekiwań. Działały, owszem, ale ich działanie było krótkotrwałe i starczało niestety tylko na kilka miesięcy. Później przesiadłem się na Kontakty marki Kontakt-Chemie, o których napisał Wojtek. I z działania jestem bardzo zadowolony. Nie używałem jeszcze tylko Kontaktu LR (obecnie PCC).
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

jmaciek

  • 389 / 5046
  • Zaawansowany użytkownik
04-02-2017, 20:55
Dzięki Marku za informację. Ja używam tych o których pisałem z racji tego, że tylko takie spotykam (łażąc swojego czasu po Wolumenie też tylko na takie natrafiałem). Na polski sprzęt wydaje się, że działają. Jeśli trafię na te opisane przez Wojtka to się w nie zaopatrzę.

AUDIOTONE

  • 9889 / 6043
  • Moderator Globalny
06-02-2017, 19:50
Maćku podejrzewam że masz rację odnośnie innych firm ja z kolei nie widziałem takich co Ty pokazałeś.
Co kraj to inna chemia :)
A ten co napisałeś Marku ten Kontakt LR teraz pod nazwą Kontakt PCC to używam do czyszczenia płytek drukowanych.
I znalazłem opis :
KONTAKT PCC jest preparatem usuwającym pozostałości po lutowaniu. Pozostałości topnika powstałe podczas lutowania płytek drukowanych nie tylko wyglądają nieestetycznie, ale także powodują korozję oraz przebicia i upływy prądu. Małe cząsteczki lutowia złączone topnikiem mogą powodować szereg zwarć w układzie.
WŁAŚCIWOŚCI
- Usuwa wszystkie typy topnika, nie pozostawiając żadnych osadów;
- Szybko wysycha;
- Nie uszkadza płytek drukowanych i ich warstwy ochronnej;
- Zapewnia doskonałą czystość płytek drukowanych;
- Przeciwdziała powstawaniu powierzchniowych prądów błądzących;
- Zapewnia wysoką wytrzymałość izolacji;
- Może być używany w pozycji odwróconej (do góry dnem);
- Wypełniany dwutlenkiem węgla, co zapewnia 95% aktywnego produktu w puszce.
ZASTOSOWANIE
- Usuwa pozostałości topnika z płytek drukowanych;
- Czyści płytki drukowane po reperacji i montażu.

Poniżej zdjęcia obydwu preparatów starszy LR i nowszy PCC.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

nano

  • 9079 / 5196
  • Ekspert
19-02-2017, 11:29
rolka dociskowa


przed i po   reanimacji 
szorowanie potem
w glicerynie   
wodzie destylowanej
proszku do prania 
plyn do mycia naczyn
mydlo
woda
suszenia




przed  i po ( dwie ostatnie fotki )
poweim tak w zaleznosci od stanu     rok powinna dzialac i pozniej znow trza zrobyic ten myk
« Ostatnia zmiana: 19-02-2017, 11:52 wysłana przez nano »

nano

  • 9079 / 5196
  • Ekspert
19-02-2017, 15:40
w miedzyczasie eksperyment
rozwiercenie dzurki z 1.5 mm  na 2,5 mm    rolki dociskowej
zobaczyma czy  w2  head decku ma to szanse sukcesu


zaloze ja do jakiegos  tam technicsa
 i dam znac




okazuje sie ze  2 glowicowce nie maja zadnego problemu z takimi rolkami
czyli to dziala
« Ostatnia zmiana: 20-02-2017, 13:07 wysłana przez nano »

nano

  • 9079 / 5196
  • Ekspert
20-02-2017, 13:08
narzedzie zbrodni  czy co  ?
wyskubalem sobie srubokret  z drewna
spisuje sie b b  dobrze
podkrecanie obrotow silniczka
« Ostatnia zmiana: 20-02-2017, 13:19 wysłana przez nano »