To ja Wam napiszę że się wczoraj cofnąłem w czasie za pomocą wehikułu ZK 140T. Mianowicie kupiłem taśmę, chyba rosyjska, na szpulce 13cm, sprzedający nie był pewien czy nowa, wygląda bardzo dobrze taśma i szpulka, chyba tylko raz nagrana. Ale nie o tym, ważniejsze co na niej, a na niej nagrania rozmów telefonicznych przypuszczam że z lat 70-tych. Jest Maluch wymieniany, trabant, większości rozmów to te same osoby, rozmowy w Polsce a także między Polską a Moskwą. Ktoś był w delegacji tam i przy okazji zaopatrywał siebie i innych w sprzęt elektroniczny, telewizory nazywane jeszcze aparatami telewizyjnymi, wymieniane są marki. Jeden człowiek prosił żeby przywieźć jakąś bardzo ładną zabawkę żeby ją można było skopiować w produkcji w Polsce, ale żeby nie była zbyt wielo modułowa bo wyprodukowanie form drogie jest. Potem już przyjechali, lotnisko w Polsce.
To nie chęć podsłuchiwania, po prostu ciekawie się tego słuchało. Był też fragment wiadomości w których mówiono o wizycie jakiegoś komunistycznego dignitarza z Grecji. Niezła podróż, a to wszystko szpulak sprawił ;)