ty masz model chyba jeszcze bez regolowanej predkosci  silniczka ??
moj 3302  ja ma
zerknij kiedys jak bedziesz mial czas
A faktycznie ten egzemplarz nie ma elektronicznie regulowanej prędkości przesuwu taśmy 
(wg dostępnych informacji jest ona utrzymywana przez mechaniczny układ bazujący na sile odśrodkowej) - czyli musi być wcześniejszą wersją tego modelu - dwa lata temu zajmowałem się EL3301 też z 1965 roku i ten egzemplarz miał już dodatkową płytkę do regulacji prędkości - tu jest parę zdjęć upamiętniających tamto wydarzenie: 
http://www.audiostereo.pl/magnetofon_126669.html/page__st__37560#entry3562062 . A pod tym adresem można znaleźć zebrane różnice pomiędzy EL3300/3301/3302: 
http://www.tapeheads.net/showpost.php?p=632357&postcount=23 .
cena   takiego malenstwa byla ale dosc okrutna slyszalem histore ze ludziska  ( no wtedy dzieci ) na zachodzie
chcieli takie malenswo miec pod hoinke
ale malo kto mogl sobie na to pozwolic  ( 200 Dollarow )
Tak podobno było - tu są relacje z pierwszej ręki:
"I got my EL3302 for my 12th birthday, i think it cost around L25 
a fortune in those days, considering the average weekly wage was around L5 - L7." 
https://www.vintage-radio.net/forum/showpost.php?p=475217&postcount=28"The Philips battery operated model, above left, and the Elizabethan model, above right, both cost L28."  
https://vads.ac.uk/diad/article.php?title=226&year=1967&article=d.226.33 aparat   olympus   wsio jedno  bardzo faje ostre fotki ci wychodza
czyli nie trzesie sie reka
kur u mnie roznie bywa
staram sie jak moge  i nic
nano - a Ty czym robisz fotki? 
Moim zdaniem są super, też już Ci kiedyś pisałem że mają 'artystyczne' zacięcie :-)
Może kolegów "magnetofonowców"  :) zaciekawią te artykuły.
Dzięki! Na jeden z nich już kiedyś wpadłem, drugi czytałem po raz pierwszy - świetnie napisane!
Jeśli komuś mało to proszę: 
https://www.theregister.co.uk/2013/08/30/50_years_of_the_compact_cassette/?page=1Nie potrzeba żadnych sztuczek z silniczkami.
Wystarczy zbliżyć do głowicy szeroko wygięty grot lutownicy transformatorowej.
nano pisze o jednym ze sposobów reanimacji silniczka a Ty chyba o demagnetyzacji głowicy - to jakoś ze sobą związane czy po prostu nowy temat?
wiem ze temat byl juz walkowany 1000 razy ale przypomnijmy jakich glowic nie mozna rozmagnesowywac: amorficznych w Technicsach RS-AZ6/AZ7 i... ?
Chaos - ta głowica to głowica typu MR (magnetorezystancyjna) i takich głowic nie można demagnetyzować (AZ6/7 i DCC)