Rumcajs - nie ma sprawy, staram się wrzucać takie kąski, o ile... sam ich nie wyszarpię :)
U mnie z kolei idą zmiany. W związku z nadejściem sezonu jesienno-zimowego i przeprowadzką mojej "stajni" z garażu do domu, będę likwidował "rumaki", których najmniej używam. Na razie odwlekam jak mogę, bo ciężko się rozstać z każdym magnetofonem.