Audiohobby.pl

Magnetofon

nano

  • 9079 / 5198
  • Ekspert
29-06-2016, 13:30
musialem to pokazac
fajne !!!
to ale dla wariatow jak ja co machanicznie  uwielbjaja takie sprawy

ale tez
ten film dla przestrogi  jest

mozesz sie wyobrazic jak sciagalem obudowe i nagle to pokretlo
w tym momencie mam w rece 

4 podkladki  sprezynke na 2 cm   i do tego 3 plastikowe kolka  +  obrecz z jakimis haczykami
zadnych srub !
gleba

AMEN

--------

tak jeden silnik i to wsio dziala  niezle
dlatego napisalem
jajcarski mechanizm  w tym luxman
ale kolega moze miec inny 
zobaczymy  jak fotke zrobi
mam ndzieje ze nie zapomni o mnie i zrobi fotke mechnizmu

« Ostatnia zmiana: 29-06-2016, 13:46 wysłana przez nano »

artekk

  • 1699 / 6092
  • Ekspert
29-06-2016, 13:47
Tak sobie patrzę i myślę, że to może być znany z Nakamichi "orange caps disease" problem. Mamy tu kilka tych pomarańczowych kondensatorków, m.in. w wzmacniaczu zapisu, odczytu i na pionowej płytce z prawej.
Chociaż mam BX-300 i 482 z takimi kondziorkami i nic im nie dolega.
« Ostatnia zmiana: 29-06-2016, 13:50 wysłana przez artekk »
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

nano

  • 9079 / 5198
  • Ekspert
29-06-2016, 13:58
no i zapomnial o mnie :-( :-(

artekk

  • 1699 / 6092
  • Ekspert
29-06-2016, 14:10
nano, proszę - mechanizm Lux K-120

kendeil, proszę - mechanizm Nak Cassette deck 1
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

nano

  • 9079 / 5198
  • Ekspert
29-06-2016, 14:20
suppppppppppppppppppppppereeeeeeeek


to calkowicie inne machnizmy

co to za przyciski  z przodu   za maja robic ?
« Ostatnia zmiana: 29-06-2016, 14:27 wysłana przez nano »

artekk

  • 1699 / 6092
  • Ekspert
29-06-2016, 14:42
to są przełącznik rodzaju taśmy, i przełącznik Dolby
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

nano

  • 9079 / 5198
  • Ekspert
29-06-2016, 15:28
rodzaju taśmy  >  wlasnie
kiedys czatale ze w tych przesuwanych duzych przelacznikach  moze byc zwarcie

testnij
czy   po przelaczeniu  na  Fe   chrom  metal  zawsze tak samo kasuje !!!

jak bedzie male  ALE >  od razu trza rozebrac i czysic powierzchnie tych blaszek w srodku
« Ostatnia zmiana: 29-06-2016, 15:51 wysłana przez nano »

eMandDe

  • 2204 / 3187
  • Ekspert
29-06-2016, 15:28
Wyobrażam sobie nano to kółko w drobiazgach, ale dałeś radę !

Fajna łamigłówka.
Najbardziej to ciszy jak się złoży, gorzej przedtem. tzn w terakcie kiesy duma się jak to było ?

nano

  • 9079 / 5198
  • Ekspert
29-06-2016, 15:43
no  jak to mowia
wkurzalem sie sam na siebie
ale
gorzej ze nie malem  o tym z nikim pogadac

bo jestem jedynakiem z tym hobby ...

he he he

eMandDe

  • 2204 / 3187
  • Ekspert
29-06-2016, 15:45
no  jak to mowia
wkurzalem sie sam na siebie
ale
gorzej ze nie malem  o tym z nikim pogadac

bo jestem jedynakiem z tym hobby ...

he he he
Ty jesteś pionierem nano !!!

Przecierasz szlaki.

nano

  • 9079 / 5198
  • Ekspert
29-06-2016, 15:49
he he he he he
dobre

Filwoj

  • 383 / 5760
  • Zaawansowany użytkownik
29-06-2016, 15:50
artekk jak oceniasz Naka CD-1 ? Ja mam CD 1.5 i bardzo mi pasuje, brzmieniem i budową.
Wojtek

artekk

  • 1699 / 6092
  • Ekspert
29-06-2016, 16:38
artekk jak oceniasz Naka CD-1 ? Ja mam CD 1.5 i bardzo mi pasuje, brzmieniem i budową.

Chyba jeden z moich lepszych, bardzo dynamiczne, żywe brzmienie, rozdzielcze wysokie tony, nagrywa czysto z wysokimi poziomami. Budowa i mechanika też OK, niby to wciąż popularny Sankyo, ale Nakamichi jakoś go ucywilizowało i nie nawala jak w Kenwoodach, Yamahach etc. Zewnętrzna regulacja skosu jest wisienką na torcie, w sumie to był głównie powód zakupu tego decka. W końcu można słuchać wszystkich kaset.


nano,
ten deck jest bardzo czysty w środku, jak na swój wiek, żadne przełączniki, potencjometry nie trzeszczą, nie zanika żaden kanał, tylko ta usterka. Jeszcze raz dziś sprawdzałem i na pierwszy rzut ucha przy odtwarzaniu wszystko jest ok, tylko wysokich tonów jest mniej w prawym kanale. Wypinam złącze od głowicy zapisującej i wysokie wracają. Z kolei przy nagrywaniu lewy kanał nagrywa dobrze, a prawy dużo głośniej i bardzo zniekształca, charczy. Zdarza się jeszcze, że chwilę po uruchomieniu nie zaskoczy wyświetlacz i to wszystko.
Spróbuję od utopienia tych przełączników w kontakcie, czego do tej pory nie robiłem, bo działały dobrze. Podejrzewam, jednak, że gdzieś pomarańczowy kondzior robi zwarcie, może też uszkodził inne elementy (co działo się często np. w generatorach prądu podkładu i kasowania Nakamichi) i jakiś prąd płynie do głowicy zapisującej, powodując lekkie przykasowanie śladu.
« Ostatnia zmiana: 29-06-2016, 17:20 wysłana przez artekk »
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

nano

  • 9079 / 5198
  • Ekspert
29-06-2016, 17:54
no tak
brzmi to logicznie co piszesz
ale jakby nie bylo to nie nakamichi ...

zawsze prawy kanal
i nawet przy odtwarzaniu  jest zle ale tylko prawy kanal

kurcze przeczysc ten przelacznik najpierw
przelanczaj poznije na wszystkie rodzaje kaset  czy bedzie roznica na prawym kanale

eMandDe

  • 2204 / 3187
  • Ekspert
29-06-2016, 19:29
Zajrzałem więc do mojego decka SONY TC WR770.
Jak wspomniałem lewa kieszeń nie otwierała sie a prawa po włożeniu kasety i spróbowaniu przewijania w lewo i w prawo co uczynił uwięziła mi kasetę w środku i nie chciał juz otworzyc żadnej.
Teraz po pokręceniu kółkiem jaki mi wskazałeś nano prawa szulada odpuściła i otworzyła kieszeń. Wyciągnąłem kasetę i póki co zdjąłem nakładke kieszeni żeby mieć lepszy widok co dzieje sie wewnatrz.

Udało sie też otworzyć i zamknąć lewą kieszeń gdzie też od razu zdjąłem nakładke. Potem nawet zrobił to przez pilota ale to było ze dwa razy i lewa kieszeń nie otwiera już wcale. Prawa działa tj otwiera i zamyka na komendę czy to z pilota czy też bezpośrednio z klawisza.
Przewija w prawo w lewo jednak nie działa play. Nie podnosi tak wysoko mostka z głowicą i żaden z wałków nie dotyka capstana i przy zmianie kierunku play tak samo.

Lewa nie sprawdzałem bo nie uało mi się włożyć tam kasety. Jednak po przyjrzeniu sie paskom widać ich starość. Muszę najpierw zacząc od zakupu pasków i przy okazji rozbierania wymienić. Może uda się i ruszą te dwa mechanizmy.
Wiem na pewno, że przyciski eject czy to na pilocie czy na płycie czołowej działają dobrze.
To nie jest przyczyna.
Coś jest z ustawieniem chyba kół zębatych lewej kieszeni.
Dlaczego raz jej sie udało otworzyc i zamknąć i potem jeszcze raz i stanęła zamknięta ?.

Aha jest jeszcze coś.
Jak sie bawiłem prawą kieszenią i tak ją otwierałem i zamykałem kilkakrotnie to ze dwa albo trzy razy deck zrobił mi coś takiego, że zaczął jakby piszczeć. Takim dziwnym wysokim piskliwym tonem. Nie wiem czy coś się ślizgało czy tak piszczy silnik czy co ?
Przeastało dopiero jak wyłączyłem magnetofon przyciskiem Power.

Nie wiem - troche mi opadły skrzydła i patrze na niego i nie wiem co zrobic ?

Może muszę zacząć od pasków ?
« Ostatnia zmiana: 29-06-2016, 19:33 wysłana przez eMandDe »