Gratulacje chłopaki. Nie ma co, ładne zakupy poczyniliście. A do mnie wrócił Pioneer CT-900S. Nie ma to jednak jak takim sprzęt zajmie się fachman, który zna się na rzeczy. Generalnie świetny sprzęt, działa pięknie i można się nie tylko zachwycać. Ale jest jedna rzecz, która mnie w nim nie przekonuje. Gra jakoś tak trochę jak odtwarzacz CD i brakuje mi w nim analogowego ciepła które mają starsze decki, np. Denon DR-M22. To mi w nim jedynie trochę nie pasuje. Szkoda, bo generalnie spisuje się znakomicie.