Te 25 lat, brzmi groźnie. Wiem, wiem, to prawie jak audiofilskie dożywocie. Ale warto znowu działać w recydywie.
Wkrótce, jak podłączę szampańskie KA6ES, to skomentuję. Ten zestaw będzie stał bliżej preampu i będzie podpięty lepszym i krótszym kablem. Nie wiem co to zmieni, pewnie gorzej nie będzie. Ten magnetofon odkupiłem od pierwszego właściciela, pewnej Niemki i ma zaledwie kilka godzin grania.
;-)