W końcu, po dość długiej i intensywnej wymianie maili, co do zapłaty i wysyłki, doczekałem się mojego ostatniego nabytku. Przyszedł co prawda w stanie wizualnym lekko innym niż było to przedstawione na aukcji, bo zapaskudzony jest jak świnia i a na podstawie stanu głowic, nie wygląda na to, że był bardzo mało używany, ale doszedł i po wstępnych i szybkich testach, muszę stwierdzić, że gra bardzo ładnie.
Jutro zabieram się za czyszczenie gruntowne, a po czyszczeniu za dokładne przestestowanie, ale na razie brzmi obiecująco. Głowica nosi ślad użytkowania, ale myślę, że jeszcze niezły kawałek czasu będzie w stanie pograć. :)
Koledzy, sprzęt jest brudny za co przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać, żeby nie pstryknąć na szybko paru fotek. :)