Audiohobby.pl

Magnetofon

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
16-02-2009, 19:33
Ja mam miniwieżę Samsunga (właściwie to moja kobieta ma) i tam jest magnetofon dwugłowicowy z dwoma wałkami ;)

yogi1

  • 159 / 6108
  • Aktywny użytkownik
16-02-2009, 19:48
 a podnieś jeden wałek w czasie kalibracji  to zobaczysz  że poziom biasu może ci spaśc  

nikx

  • 65 / 6016
  • Użytkownik
16-02-2009, 20:10
Ja mam Nakamichi 580M i ma dwa wałki jak mówi Maciek .... (fotka bloku głowic załączona)

Wrzucam też jego fotkę przodu tego Naka poglądowo (chyba już ją wrzucałem na tym forum?)

T-Bolt

  • 63 / 6111
  • Użytkownik
16-02-2009, 20:46
faktycznie odsuwałem kiedyś ten tylny wałek podczas odtwarzania w ct-939 mk II i na słuch nie stwierdziłem zmiany ale najprawdopodobniej rośnie wtedy poziom zniekształceń,tasma jest gorzej prowadzona.

T-Bolt

  • 63 / 6111
  • Użytkownik
16-02-2009, 20:48
ale sa to zmiany rzedu 0,025% dla Dual Capstan i do 0,060% dla jednowałkowych.Ucho tego nie wychwyci

cles

  • 1604 / 6110
  • Ekspert
16-02-2009, 21:02
dual capstan to nie tylko nierównomierności przesuwu.

Tasma w nich jest mocniej i stabilniej opasana na głowicy. Ma to zapewnić dokładne prowadzenie. Dlatego uszkodzenie lewej rolki/wałka moze skutkować pływaniem dźwięku, falowaniem wysokich częstotliwosci.

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-02-2009, 21:03
>> T-Bolt, 2009-02-16 20:48:13
ale sa to zmiany rzedu 0,025% dla Dual Capstan i do 0,060% dla jednowałkowych.Ucho tego nie wychwyci.



Przed chwilą kilkakrotnie odsunąłem lewy wałek w OPTONICA RT 9100 brak jakichkolwiek uchwytnych zmian podczas zapisu .
Dla przykładu : dwugłowicowy jednowałkowy ONKYO TA-2055  ma 0.035%  WRMS tak więc też bardzo dobry wynik.

yogi1

  • 159 / 6108
  • Aktywny użytkownik
16-02-2009, 21:08
w dwuwałkowych dackacy taśma lepiej przylega do głowicy i nie cza  tak mocno  podkręcać bias , level  ,

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-02-2009, 21:13
>> yogi1, 2009-02-16 21:08:48

Nie trzeba bynajmniej u mnie.
Gorzej w dual-capstan nabruździ luźny pasek, powodujący opóźnione dochodzenie taśmy do czoła głowicy zintegrowanej.

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-02-2009, 21:18
W kasecie jest element sprężynujący z filcem to od dociska taśmę do głowicy.

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-02-2009, 21:42
Wniosek praktyczny:
Jeżeli pasek  w dual-capstan jest minimalnie luźny , powodujący niejednoczesny start kół zamachowych to w kasecie  ( rozkręcanej) trzeba lekko wygiąć element z filcem i sprawa na jakichś czas załatwiona.

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-02-2009, 21:47
Dowód:
Z tego właśnie powodu będę musiał wymienić pasek w OPTONICA RT 9100.

neomammut

  • 660 / 5785
  • Ekspert
16-02-2009, 22:53
No no, Panowie, wiedze, ze dyskucja sie rozwija, coraz to ciekawsze tematy sa poruszane, milo jest poczytac po ciezkim dniu pracy :)

Najprawdopodobniej na poczcie czeka juz na mnie moja Aiwa F770, jutro juz moze postaram sie zrobic zdjecia, bedzie wstanie przed czyszczeniem, wiec spokojnie, ale srodeczek sprobuje jutro zaprezentowac :)

990`tki jeszcze nie odebralem, bo nie dzwonili do mnie z serwisu, moze na nowe rolki czekaja :)

Pozdrawiam zakrecona zaloge! :)

Reaper

  • 521 / 6108
  • Ekspert
16-02-2009, 22:56
Czyli wychodzi na to, że dual capstan to w jakimś stopniu jedynie chwyt marketingowy.

Savage

  • 889 / 6110
  • Ekspert
16-02-2009, 23:54
Co do Dual/double capstan to nie mam zdania;) Ma to zapewnić lepsze prowadzenie i to i tamto wszystko się zgadza.
Jedno co wiem na pewno, rozjechany deck z dual capstanem spędza sen z powiek, wszystko musi być idealnie dograne..
Pzdr