Audiohobby.pl

Magnetofon

Dudeck

  • 5101 / 6074
  • Ekspert
31-12-2008, 10:19
">> Radmar, 2008-12-30 20:07:19"

Właśnie to nas minn. różni od "zwykłych" melomanów :) - jesteśmy audio(filozofami) .

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
31-12-2008, 10:52
Gotyk specjalnie dla CIebie wrzucam zdjęcia modułu wzmacniacza słuchawkowego z budżetowego CD. W wyższych modelach decków jest to pewnie bardziej rozbudowany moduł ale nie wiele. jeden OpAmp i tyle.

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
31-12-2008, 10:59
Czemu mi te pioneery jakoś nie leżą? Może mi powiecie?:) Mam niby ct-959 deck jest solidnie wykonany nie mogę się do nieczego przyczepić do dźwięku tak samo. Ale żebym go jakoś pod niebiosa wychwalał to raczej nie. Wolę zdecydowanie gx75 i sonkę 700es. Rewelacyjne decki!  700 ma naprawdę niezłe brzmienie, dźwięk jest żywy i nic mu nie brakuje, trochę słabiej radzi sobie z górą niż akajce nie jest tak szczegółowa, ale reszta pasma to rekompensuje i ma to coś. Pioneery mają niby wszystko grają książkowo tylko bez duszy jakoś.

rafal996

  • 1090 / 6105
  • Ekspert
31-12-2008, 11:07
>> yolaos, 2008-12-31 10:18:14

Powiem tak - nie chciałbym 757 jako "głównego" decka, tego najlepszego w kolekcji. Do przysłowiowego hajendu mu trochę brakuje. Ale też trzeba przyznać, że porównanie z GX-75 mk2 było na korzyść tego drugiego, bo to jest po prostu fenomenalny sprzęt i rzadko który deck w ogóle może się z nim równać. Na razie dla mnie jedynym takim jest Sony 700 ES. Bo już od 770 ES lepszy jest i Akai i Pioneer 757.

rafal996

  • 1090 / 6105
  • Ekspert
31-12-2008, 11:12
>> Savage, 2008-12-31 10:59:08

Nie bez duszy, tylko bez koloryzowania :) Solidny, porządny deck, dźwięk bez zarzutów. A scena to pojęcie względne. I gdyby się upierać przy postulacie 100% wierności, to jednak źródło takiej sceny jak 75 mk2 nie ma ;)

seniortelefono

  • 284 / 6109
  • Zaawansowany użytkownik
31-12-2008, 11:35
Tak się zachwycacie Sony 700ES. Wychodzi na to że mam wspaniałego decka :-)
A też się zastanawiałem nad CT-757.

rafal996

  • 1090 / 6105
  • Ekspert
31-12-2008, 11:45
Robiliśmy ostatnio odsłuch z porównywaniem Akai GX-75 mk1, GX-75 mk2, GX-95 mk2, Onkyo 2570 i Sony 700 ES. Onkyo generalnie wypadł nieźle, ale gorzej od konkurencji. Odstaje też trochę GX-75 mk1 w kwestii basu. Pozostałe to ta sama, najwyższa klasa. Akai może niżej schodzą z basem, za to Sony ma jak dla mnie rewelacyjną górę ze szczególnym uwzględnieniem wokali. Z kolei Akai są bardziej detaliczne, ale za to te wokale jak dla mnie na Sony brzmiały lepiej. Więc podsumowując, bardzo wysoko sobie cenię tego Sony.

yolaos

  • 605 / 6106
  • Ekspert
31-12-2008, 11:50
Może moja podnieta 939 pionkiem wynika z tego ze porównałem go tylko do Technola i Tecka, koledzy maja armie decków i moga lepiej porównac , ale pragnołbym ,żeby kierowac sie nie "uczuciami" a zimnym wyrachowaniem.
Wiadomo ze kasety rózne, rózne głowice i żródła, ale prawdziwy test to chyba wiernośc co do żródła ,nie moze deck nic od siebie dodawac po wykalibrowaniu, ma zachowac dynamike rożdzielczośc i nie spłaszczyć nagrania i mam nadzieje ze porównania robice po nagraniu odpinając żródło od deka i podłaczając bezposrednio do wzmaka i wtedy jesli przyprowadzicie kogoś z ulicy odtworzycie ten sam kawałek z decka i żródła oczywiście umiejetnie pokonując barierę Volume we wzmaku bo CD zagra głosniej i koles nie zgadnie kiedy co gra to wtedy ten dek bedzie najlepszy.))
do siego roku

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
31-12-2008, 12:02
wg naszych testów bezapelacyjnie najwierniejszy deck to gx95mk2 wierność przekazu bardzo dobra, ciężko wysłyszeć róznice w stosunku do źródła, scene ma rewelacyjną, żaden deck któych słuchaliśmy takiej nie miał i tym urzeka. Co do pioneera to nie kieruje się jakimiś sentymentami! On gra poprawnie i tyle nic nie można mu zarzucić i nie ma tak bogatego dźwięku jak akai, ale ma masę zalet świetnie się kalibruje nie grymasi i jest niezawodny. Mechanika baardzo cicha co chcieć więcej. Ale nie ma tego "powietrza" i "sceny".

Podkreślam to są nasze subiektywne opinie komuś innemu może podobać się coś innego.

Jak to mówi Rafał, gx75/95 ma dźwięk najbardziej zbliżony do szpulaka. Tego trzeba samemu posluchać

yolaos

  • 605 / 6106
  • Ekspert
31-12-2008, 13:39
nie drazniejcie mnie powoli zaczyna mi miejsca brakowac))

yolaos

  • 605 / 6106
  • Ekspert

rafal996

  • 1090 / 6105
  • Ekspert
31-12-2008, 14:27
Jak na 95, to wcale nie taka zła cena. Gdybym miał fundusze, to kto wie. Ale z drugiej strony stoi już u mnie 75 mk1 i 75 mk2 ;)

Mówisz, że miejsca Ci brakuje? Ja mam w tej chwili 10 magnetofonów szpulowych i 7 kasetowych. Innego sprzętu nie liczę. Tu się nie ma jak ruszyć! ;)

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
31-12-2008, 14:34
A tak od serca jak juz kupować gx75/95 to warto wybrać się osobiście po niego. Bo jak trafisz "mortadelę" to szkoda gadać.

yogi1

  • 159 / 6106
  • Aktywny użytkownik
31-12-2008, 14:44
tak warto wybrać się osobiście po niego niż  męczyć się z deckiem może ktoś naprawi ? ale  ile kasy możesz  utopić w tym decku

Lt_Bri

  • 153 / 6050
  • Aktywny użytkownik
01-01-2009, 16:56
A ja się zastanawiam czy reanimowac (paski etc.) unitrę M 8047, tylko nie wiem czy ten kaseciak tego wart jest?


Mam wiadomość dla wszystkich ładnych ludzi świata...
Jeśli jesteście ładni, albo może jesteście nawet i piękni,
 to nas BRZYDKICH SKURWYSYNÓW jest więcej na tym świecie niż was.
Więc uważajcie!!!         Frank Zappa