Audiohobby.pl

Magnetofon

yolaos

  • 605 / 6106
  • Ekspert
27-12-2008, 20:37
a dzieki Savage no teraz lepiej ale jeszcze mało)))

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
27-12-2008, 20:41
:) mi tez było mało rozumiem CIę. Ale to w zupełności wystarcza.

seniortelefono

  • 284 / 6109
  • Zaawansowany użytkownik
28-12-2008, 00:23
Szukam instrukcji serwisowej do Sony TC-K700ES. Jeśli ktoś mógłby udostępnić lub sprzedać byłbym wdzięczny. W razie czego proszę o PW.

Radmar

  • 1140 / 6109
  • Ekspert
28-12-2008, 10:05
Odpowiadasz na wpis
>> Savage, 2008-12-27 18:16:57
tylko bez uwag że coś jest zakurzone:)


Savage, ale zakurzone, byś trochę odkurzył. :)))
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

gotyk1

  • 1310 / 6093
  • Ekspert
29-12-2008, 23:08
Dzisiaj czyściłem tor wszystkich posiadanych magnetofonów - 4 :) i demagnetyzowałem. Nagrywałem też 2 płyty - PAllas the dreams od men, i Bad Enhglish. Zaskakujące ile czasu to pochłania, najpierw wybór magnetofonu do nagrywania, później kasety, (czasem jeszcze kabla ;-) i na końcu i tak nie jest tak jak ma być - czyli zawsze efekt końcowy minimalnie rózni się od źródła :( To jest nie do przeskoczenia - kiedy taśma choćby minimalnie różni się parametrami na swoim końcu i początku, częste zjawisko nawet wśród tych naprawdę dobrych.

Rafaell

  • 5033 / 6103
  • Ekspert
29-12-2008, 23:12
>To jest nie do przeskoczenia - kiedy taśma choćby minimalnie różni się parametrami na swoim końcu i początku, >częste zjawisko nawet wśród tych naprawdę dobrych.

Przejdż na szpulaki i 19,05 i zapomnij

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
29-12-2008, 23:44
>> gotyk1, 2008-12-29 23:08:32

To trzeba zaakceptować. Inaczej ta zabawa nie będize miała sensu.

Reaper

  • 521 / 6106
  • Ekspert
30-12-2008, 12:14
A jak nagrywacie swoje kasety? Od samego początku, czy dopiero po kilkunastu sekundach jak taśma jest już prosta? Bo wiadomo, że pierwsze centymatry taśmy posiadają zagięcia.
Mi to jednak nie przeszkadza. To właśnie urok kaset i nagrywam od samego początku zaraz po rozbiegówce?

GOTYK jakie masz kryterium wyboru odpowiedniego decka do nagrywania?
Czy potem słuchasz tej kasety tylko na decku, na którym była nagrana?

Dudeck

  • 5101 / 6074
  • Ekspert
30-12-2008, 12:35
Zawsze odczekuję parę sekund jak na prawym kółeczki pojawi się już taśma - wcześniej całe wieki trwa ustawianie poziomu zapisu , biasu czy nawet balansu .
Podczas nagrywania nie tykam już niczego aż do końca - po skończeniu jednej strony płyty czekam aż tasma się skończy ( nic nie ściszam poziomem ) i dawaj drugą stronę kasety - ustawienia pozostają te same co do strony pierwszej .

gotyk1

  • 1310 / 6093
  • Ekspert
30-12-2008, 14:51
>>GOTYK jakie masz kryterium wyboru odpowiedniego decka do nagrywania?
Czy potem słuchasz tej kasety tylko na decku, na którym była nagrana?


Kwestia tego na którym dana muzyka najładniej brzmi, na tym właśnie nagrywam, czasem też wiem że z jakąś tam kasetą jakiś tam magnetofon daje najlepsze efekty i to też decyduje o wyborze.
Potem jak słucham na kolumnach to nie ma znaczenia z którego puszczam, jeśli ze słuchawek to odtwarzam na magnetofonie na którym dokonałem nagrania - słuchawki podpinam bezpośrednio pod gniazdo decka aby tor podróży sygnału był jak najkrótszy i jak najmniej po drodze uciekło i się zdegradowało.

Co do samego nagrywania to jest jeszcze jedna kwestia - odpowiedniego odtwarzacza cd w roli źródła - nawet najlepszy deck nie nagra ładnej kasety, kiedy muza leci z np. pioneera pd-204 o suchym, płaskim brzmieniu. Jeśli chce się zrobić naprawdę dobre kopie trzeba też zainwestować w źródło, i znowu koszty rosną :(

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
30-12-2008, 15:05
Jeśli juz ze słuchawek to nie warto zainwestować w porzadny wzmak słuchawkowy.

A odnośnie nagrywania ja nagrywam od samego poczatku nie lubie czekać na dżwięk:)

rafal996

  • 1090 / 6105
  • Ekspert
30-12-2008, 15:41
Jeszcze nie widziałem decka (czy innego sprzętu), który by oferował naprawdę dobry dźwięk "z dziurki" słuchawkowej. Przepuszczenie sprzętu przez wzmacniacz daje już bardzo dużo. Osobnych wzmaków słuchawkowych nie słuchałem, ale domyślam się że jest jeszcze lepiej.

Nagrywam od początku, bez przesady z tym pognieceniem :)

  • Gość
30-12-2008, 16:07
rafal996 nie zgadzam sie z Twoja opinia - kazdy kolejny element w torze psuje dzwiek, dlaczego jest cos takiego jak "direct"? Po to aby sygnal biegl najprostszym torem.

gotyk1

  • 1310 / 6093
  • Ekspert
30-12-2008, 16:42
Jeszcze nie doświadczyłem prawidłowego wzmacniania sygnału na słuchawki przez wzmacniacz do nagłasniania pomieszczenia (to nie wzmak słuchawkowy), a pogorszenie jakosci w stosunku do gniazdka magnetofonu było odczuwalne. Rafal moze masz regulatory wzmacniacza bass i treble nie w pozycji "0" kiedy porównujesz sygnał? Każdy słucha tak jak lubi, jak napisałem ja zawsze wybieram gniazdo magnetofonu.