Magnetofon

[AUDIOTONE]

Ciężko coś dobrego trafić w przyzwoitej cenie.
Jest jeden pomijany ES na "aledrogo", tylko jak to gra nie wiem, z starszej linii. Był to kiedyś drugi od góry model na 1989-90 rok. Spotykany dość często, ale nie znam nikogo kto go miał. Wyposażenie podstawowe jeden wałek, 3 głowice, ale wskaźniki i ich szybkość to mistrzostwo świata :)

[Stanis]

Miało się coś takiego. Grało fajnie,rasowo. Z racji potrzebnej szybkiej kasy poszedł okazyjnie tanio.

[AUDIOTONE]

Stanisławie ten TC-K555ESL to nie byle soniak, jest bardzo piękny:) Japońskie edycje są bardzo dobre, miałem TC-K555ESR i grało to bardzo dobrze lepiej niż zwykłe ES-y.

[radziulasek]

Panowie, od kogoś z forum mam propozycję zakupu Pioneera 757. Narazie nie znam ceny. Napiszcie proszę co sądzicie o tym magnetofonie, jak się sprawuje w użytkowaniu, jak z jego awaryjnością, czy jego dźwięk i nagrania z niego warte są uwagi.

Pozdrawiam serdecznie
 

[VincentVega]

Mialem 757. Uwazam ze to fajny deck Pioneera. Sporo na nim nagralem. Jest kalibracja, single capstan co raczej jest jego zaleta. Mechanizm znany z wyzszych modeli reference master. Brzmieniowo lepiej u mnie wypadl od 737mk2. Wyswietlacz troche taki sobie ale wiadomo kwestia gustu.

[AUDIOTONE]

Wybacz proszę ale, w 2017 roku w lipcu było o tym pisane i w innych latach także. Ja znalazłem informacje w 5 sekund. Wszystko jest w tym temacie trzeba tylko użyć wyszukiwarki i przejrzeć wyniki. A my ciągle piszemy o tym samym.... a ludziom nie chce się nawet poszukać. To tyle. Nie miej mi tego za złe że to napisałem, ale to zdarza się to w ostatnim czasie notorycznie. Każdy chce mieć wszystko podane na tacy. Bez żadnego wkładu własnego. A jak Soniak ten pomijany ES patrzyłeś ?

[radziulasek]

Audiotone to nie lenistwo, tylko brak czasu. Ale masz pełną rację, już się zabieram za lekurę, tylko ciągle jeszcze nie bardzo umiem poruszac się po forum ale dam sobie radę.
Użytkownikiem, od którego dostałem propozycję jest Nano i oprócz Pioneera mam także zastanowić się nad 750ES. Ceny to oczywiście sprawa między nami. Mnie bliższe sercu jest SONY. 

[AUDIOTONE]

Nasze wpisy mogą być tylko kierunkowskazem w która stronę możesz iść, ale i tak wyboru dokonasz sam. Bo przecież Ty będziesz tego sprzętu słuchać. Sam wtedy ocenisz jego brzmienie, czy będzie Ci się podobać czy nie. Więc jeśli ma to być dla Ciebie i lubisz SONY to trzymaj się Sonego, czy warto rezygnować z marzeń. Pamiętaj kupujesz dla siebie nie dla nas :)

[art_art]

Mam i 757 jak i 750ES. 757 ma bardzo dobry mechanizm jeżeli chodzi o komfort użytkowania - dobrze w sypialni się sprawdza ;) Jest cichy.
Jeżeli chodzi o granie to 750ES ma bardziej zdecydowany charakter w odtwarzaniu. 757 dla mnie jest trochę taki bez wyrazu. Nie znaczy, że źle gra. Mniej od siebie dokłada - co niektórym może się też podobać. 750ES ma zdecydowanie więcej mięcha ;) No ale ja ogólnie SONY lubię więc pewnie do końca obiektywny nie jestem. Z serii 7xx to jakby się trafił 700ES (lub 730ES) to już jest naprawdę fajne granie. Serii 8xx nie mam. 9xx (np. 950/970) to już też kasa inna, ale dla mnie bardzo dobre odtwarzanie. 555ESII to jak na Sony dość neutralne granie. To takie moje parę groszy z doświadczeń z Sony.

[radziulasek]

art_art bardzo Ci dziękuję. Ja też jestem fanem SONY, mam wszytskie graty do nich z serii ES i QS. Gra to z Heco Aurora 700 i jest naprawdę optymalnie. Tylko streamer kupiłem od Pionka, bo SONY już nie robi, a jak robiła to cena zabiła:-)
Twój wpis przekonuje mnie, że 750 ES to to czego szukam. 950 ES pewnie będzie poza zasięgiem, ale czekam jeszcze na propozycję Nano.    Jeśli nie dam rady 950 to biorę 750 i jestem szczęśliwy.
Raz jeszcze wielkie dzięki. A tak a propos ten Pionek 757 jest piękny. Co ja zrobię, że oprócz grania lubie też patrzeć na sprzęt, a ten Pionek wygląda ślicznie. Tylko wyświetlacz rzeczywiście taki sobie, ale moze na żywo lepiej się prezentuje.
Pozdrawiam 

[art_art]

757 wizualnie jest OK, kultura pracy też fajna. W wyświetlaczu można Range zmieniać, Hold Mode jest. I ostatecznie Display Off też jest ;)
Ja o wrażeniach bardziej dotyczących odtwarzania pisałem. Nagrywania na nich bezpośrednio nie porównywałem. Wiadomo, że najlepiej samemu ocenić ale nie zawsze są możliwości. Może jeszcze ktoś takie dwa modele też ma, czy miał i od siebie coś doda.

[VincentVega]

Aspekt wizualny jest rownie eazny a czesto przyslania aspekt soniczny:) z tego wzgledu sluchanie z kompa telefonu czy jakiegos mp3 to takie sluchanie na pol gwizdka. Pod tym wzgledem trudno pobic dobra sesje magnetofonową.

Jezeli masz klocki Sony ES to bierz tego ES. Mam 870 750 nie sluchalem ale podejrzewam ze to podobnie grajace decki czyli fajnie z miechem.

[AUDIOTONE]

Taka padaczka się trafiła to przygarnąłem ONKYO TA-RW909. Miał być niby na chodzie ale paski itp..., a jest jak się okazuje całkowicie martwy. No cóż trudno. Jest kawał klamota, jak na kopiarkę. Jak się będę za niego zabierał to napisze w odpowiednim dziale co i jak.

[artekk]

Nie mogę się doczekać, by zobaczyć jak toto w środku jest zrobione, bo jak rozmawialiśmy jak na dwukaseciaka dość drogim magnetofonem tenże Onkyo był.

[AUDIOTONE]

Ogólnie wygląda na mało używany, ale rysy są tu i ówdzie. A w środku wygląda tak jak poniżej widać na foto (ten skubaniec jest cały w miedzi... po prostu szok hehe ).