Audiohobby.pl

Magnetofon

eMandDe

  • 2204 / 2967
  • Ekspert
15-09-2018, 22:18
No i poszedł sobie TA 2570 za 250 zł.

3 sierpnia nie było na niego chętnego a 14-go września - sprzedany.

Reklama dźwignią handlu.
He he he.

Ja nie żałuję.

W przypadku Onkyo TA-2570 mamy bardzo dobry stosunek cena/jakość.
Magnetofon kosztował 1000 marek i Niemcy oceniali go na równi z AKAI GX-75 (80pkt. w Audio). Teraz proszę wziąć pod uwagę ile kosztuje na rynku wtórnym AKAI, a ile Onkyo (odpowiem - 50% ceny AKAI).
O wyglądzie nie ma co dyskutować, kwestia gustu, mnie się nie podoba.

.................


Krótko mówiąc, życzę powodzenia temu, kto znajdzie lepszy deck za 250zł.


Arturze.

O ile mi wiadomo AKAI GX 75 w tym samym roku kosztował te same pieniądze co wspomniane Onkyo - 1000 DM
Jeżeli przyjąć, że niemcy sa wykadnia tego co dobre. a co lepsze i uznali je za podobne punktowo to widać z tego, że inżynierowie z AKAI wykonali lepszą robotę - choćby w kwestii gustu - lepiej trafili.
Z nas tutaj, którzy chociażby ostatnio wypowiadali się wcześniej o tym decku (Onkyo) wszyscy opowiedzieli się, że im się nie podoba.

....

A każdy też i wie, że cenę kształtuje rynek - większy popyt.


.................

A ja życzę aby komuś udało się kiedyś kupic AKAI za 250 zł.
« Ostatnia zmiana: 15-09-2018, 22:51 wysłana przez eMandDe »

mops

  • 603 / 2689
  • Ekspert
15-09-2018, 23:44
Mówić który dobry a który lepszy możemy w kontekście budowy.
Każdy będzie inaczej akustycznie odbierał.
Przykładowo dla mnie ani ten ani 2070
nie stanowi takiej wartości akustycznej bym je jeszcze miał.
Od 2570 wolę słuchać KDV6.Na dodatek tańszy.
Co nie oznacza że każdy tak samo to odbierze.
Waldek.

nano

  • 9079 / 4979
  • Ekspert
16-09-2018, 00:26
no tak
zebysmy wszyscy sie nie poklucili
gusty mamy  prawie wszyscy  inne
i to mnie cieszy
he he he he
czyli jestesmy jeszcze ludzmi
-----------


ja staralem sie zostac przy jednej firmie i porownac .. czyli onkyo
moze mam inne uszy  lub  jakis skopany 2070
zdobede kiedys inny  to sie upewnie
na razie pozostaje  przy mojej dziwnej opini
..
edmande


czyli ludzie czytaja fora  :-)

eMandDe

  • 2204 / 2967
  • Ekspert
16-09-2018, 09:56
Waldku.

Ja też to napisałem tylko dlatego, żeby podkreślić fakt o którym pisze nano - LUDZIE CZYTAJĄ FORUM.

A gusta są różne, I zgodzę się z opinia nano - To i dobrze.
Zresztą po to jest tylu producentów. I każdy uderza w inne gusta, w innego klienta.

........

Ja nie mam jakoś ulubionej marki.
Owszem są dla mnie lepsze i mniej lepsze i takie których nie mam a chciałbym mieć ale nie będę miał. Z różnych powodów.
Są marki decków, z których nie mam żadnego przedstawiciela, ale wszystkiego mieć nie będę bo i miejsca brak a i portfel nie ogarnia, a ja mam jeszcze inne (jak niektórzy wiedza) drogie hobby,
Teraz tak na marginesie doszły i kolejki elektryczne w skali H0.
Masakra.

Wracając do decków.
I te rzadkie i fajniejsze wizerunkowo nie koniecznie lepiej grają.
Jednym można się pobawić kręcąc pokrętłami kalibracji. Inne można tylko włączyć PLAY lub REC i nagrać. I tak wydaje się, że dobrze i one nagrywają.
Mam sporo tych decków i jedne cenie za dźwięk a drugie za wygląd, a jeszcze inne ponieważ są rzadkie i cieszą.
Mam rózne decki, a jak mam jednej firmy to staram sie mieć różne z różnego okresu. I tak np AIWA mam  decki.
Każdy inny, każdy z innych lat i każdy cieszy.
I tak np. marka AIWA. Mam kilka decków tej marki.

Jest u mnie AIWA AD WX 909


Jest u mnie dlatego, że to rzadki magnetofon bo wystepuje jako dwukasetowy z tym, ze jedna kieszeń jest bez autorewersu, parametry ma takie jak wysoki model AIWA i tak też gra. A można i przegrać kasete albo nie bawić sie w przekładanie bo zrobi to druga kieszeń.

Druga AIWA jaka posiadam to AIWA z tzw parapetem - chciałem taka mieć i mam i nie najwyższy model  - nie musi takiej być za to jest rzadki model bo z autorewersem.

AIWA AD R 650.


Jest tez i trzecia AIWA. Ta ma fajnie ustawiona kasetę - po ukosie. Ciężka jak Technics-owa betoniarka.
 
AIWA 6500


No i jest tez czwarta - całkiem z innej epoki a wygląd to juz całkiem całkiem odstaje od pozostałych.

AIWA 1800.


Ma fajna pokrywa jak gramofon.
Oferuje dwa systemy redukcji szumów DOLBY i Philipsowski DNL a i ma coś rzadkiego jak na magnetofon - tłumiony olejem uchwyt kaset.  Przy konstrukcji tego decka ręce maczała firma Nakamichi.


Onkyo u mnie przegrało bo mi się po prostu nie podoba. A może kiedyś takiego sobie jeszcze sprawię. Mam do niej tylko pilota i instrukcja sią znalazła. Tak na zaś. A to już dużo. Może się skuszę.

He he he

Mam też jednego ONKYO z podobnym wyświetlaczem, ale to już ONKYO-owski DAT model DT 901 Wystarczy.
Tyle.


I fajnie jest.
« Ostatnia zmiana: 16-09-2018, 10:15 wysłana przez eMandDe »

Jan61

  • 206 / 3747
  • Aktywny użytkownik
16-09-2018, 13:54
Ta 909 i 1800. Piękne !
A masz decki Sony lub Sansui z przełomu lat 70/80?
Jeżeli tak, to można Cię prosić o jakąś małą sesję foto?
« Ostatnia zmiana: 16-09-2018, 14:23 wysłana przez Jan61 »
Janusz

mops

  • 603 / 2689
  • Ekspert
16-09-2018, 14:46
Proszę.
Waldek.

nano

  • 9079 / 4979
  • Ekspert
16-09-2018, 15:10
oj te 70 lata
piekne blaszaki pokazujecie piekne

...

oj taki plaski  pozimy  .. super mam slabosc do takich manetofonow
niestety zajmuja miejsce i nie mozna ich az tyle kolekcjonowac
szkoda szkoda


...


tu moj
« Ostatnia zmiana: 16-09-2018, 15:12 wysłana przez nano »

eMandDe

  • 2204 / 2967
  • Ekspert
16-09-2018, 15:48
Ta 909 i 1800. Piękne !
A masz decki Sony lub Sansui z przełomu lat 70/80?
Jeżeli tak, to można Cię prosić o jakąś małą sesję foto?

W mojej kolekcji są takie SONY:
SONY TC 186 SD
SONY TC 199 SD
SONY TC FX 510 R
SONY TC K 666 ES
SONY TC K 730 ES
SONY TC K 950 ES
SONY TC WR 770

i takie dwa SANSUI:
SANSUI SC 1100
SANSUI SC 1330

A tu trochę fotek. Nie wszystkie ale trochę jest. Tak na szybko.
« Ostatnia zmiana: 16-09-2018, 15:52 wysłana przez eMandDe »

eMandDe

  • 2204 / 2967
  • Ekspert
16-09-2018, 15:51
a tu cos dla nano

Chodzi o ten górny.


oj te 70 lata
piekne blaszaki pokazujecie piekne

...

oj taki plaski  pozimy  .. super mam slabosc do takich manetofonow
niestety zajmuja miejsce i nie mozna ich az tyle kolekcjonowac
szkoda szkoda


No tak nano masz racje zajmują więcej miejsca.
Ja takie w wersji leżącej ma tylko trzy sztuki.
Wspomniana AIWA 1800 oraz TANDBERG TCD 310 MK II

ale ten może i stać w pionie i jeden Telefunken C 3300.
« Ostatnia zmiana: 16-09-2018, 16:07 wysłana przez eMandDe »

nano

  • 9079 / 4979
  • Ekspert
16-09-2018, 16:25
oj  te plaskie tapedecki  to juz super
a tandberg   
ja go nazywam ..

"nietani"  jest   super ..


a ten
480 naki 
model srebrny  jest boski
czarny ktora ja mam  no  ujdzie  niestety
tak jakos  dziwnie wyglada
srebrny jest ladniejszy
polecam srebrny jednoznacznie
znow mnie z rownowagi wyprowadziles


..
moje ulubione wycieraczki to te
« Ostatnia zmiana: 16-09-2018, 21:06 wysłana przez nano »

Jan61

  • 206 / 3747
  • Aktywny użytkownik
16-09-2018, 22:33
Proszę.
TC 186 SD. Mój kolega ma. Męczyliśmy się z nim przez miesiąc; silnik nie trzymał obrotów. Ale mój TC-U2 ładniejszy :) W sumie grają podobnie.
eManDe,
ten SC1100 to podobny do soniaków, ale 1330 to późniejsza wersja mojego SC 2110. Już bez wskaźników wychyłowych , ale jeszcze klawiatura. Pewnie gra podobnie. Jak możesz to daj fotki, też rozbierane :) Super maszyna!
Jestem zaskoczony, że SD199 jest tyle szerszy od 186!
Tak w ogóle to dwa "klawiszowce" stoją teraz u mnie na reprezentacyjnej półce. O zgrozo, CT-979 zapakowany w szafie!
« Ostatnia zmiana: 16-09-2018, 22:36 wysłana przez Jan61 »
Janusz

mops

  • 603 / 2689
  • Ekspert
16-09-2018, 22:48
Ten 186 to ozdoba jedynie.
Wolę nieco wyższe modele Sony.
Waldek.

nano

  • 9079 / 4979
  • Ekspert
16-09-2018, 23:35
CT-979 zapakowany w szafie![/size]

[/size]

[/size]
he he he[/size]

sido

  • 54 / 2404
  • Użytkownik
17-09-2018, 13:02
Chyba niedawno ktoś to pisał ale nie mogę znaleźć.
Jest chyba jakiś skrót klawiaturowy aby sony tc-k590 i jemu podobne przeszły w trym serwisowy tj podniosły mostek przy otwartej kieszeni - co ułatwia czyszczenie. Proszę o wskazówki jak to było.

Co do upodobań magnetofonowych i nie tylko - wiadomo o gustach się nie dyskutuje. Nie będę tez rozpisywał się dlaczego może być tak że dwa magnetofony różnych firm które kiedyś kosztowały tyle samo jako nowe  - teraz mają różne ceny. NIe raz to jest naprawdę kwestia nieracjonalnych przesłanek, a może podaż jednego była znacznie większa niż drugiego. TO samo macie w samochodach. Ludzie rzucali się kiedyś na używane golfy a pogardzali innymi markami i te golfy mimo że straszne graty szły po wyższej cenie niż inne marki. Teraz to widzę na audi. Ludzie nieracjonalnie przepłacają aby mieć tylko cztery kółka w logo, a potem płaczą że jednak auto się psuje i są wydatki.
Nie będę tu zachwalał żadnej marki magnetofonu bo ceny zaraz skoczą, wręcz przeciwnie trochę pomarudzę - coraz częściej myślę że do szczęścia potrzeba raptem ze dwóch magnetofonów, posiadanie większej ilości jest racjonalne  tylko dla kolekcjonerów. Po drugie do szczęścia wystarczy jakiś średniak a nie najwyższe modele. Wiekszość z nas nie ma i tak sprzętu lub słuchu żeby usłyszeć to coś dodatkowego co oferują wyższe modele i usprawiedliwić sobie to że zamiast za magnetofon zapłacić 200 - 300 zł zapłaciliśmy 1500.

Na razie ceny magnetofonów , kaset i tak dalej rosną. Jednak w przyszłości wcale nie muszą . Mogą się na przykład zdarzyć następujące scenariusze:
Zainteresowanie magnetofonami spadnie znacznie, plus kolekcjonerzy, handlowcy postanowią uszczuplić swoje zbiory - ceny zaczną maleć. Znowu będą to nikomu niepotrzebne sprzęty. Ci którzy przy tym pozostaną, będzie ich na tyle mało że nie będą w stanie dźwigać cen w górę.
Następna możliwość - ktoś zacznie produkcję sprzętu który ideowo będzie tym samym co magnetofony tzn. może być to zupełnie nowy format kasety, nośnika i zapisu (ale nadal analogowy) i sprzęt który z wykorzystaniem obecnej techniki będzie naprawdę bardzo precyzyjny a parametry zapisu i odsłuchu takie jak cd a może i lepsze - przy zachowaniu analogowości i wygody użytkowania ja cc. Myślę że obecny poziom techniki mógłby wygenerować znacznie lepszy "magnetofon" niż najlepsze modele z tamtych lat. Wówczas "stara" idea magnetofonu będzie umierać a ceny spadną.
Widzę jednak jedną przeszkodę - firmy fonograficzne, prawa autorskie itd. - mogą to blokować. 

nano

  • 9079 / 4979
  • Ekspert
17-09-2018, 13:09
Cytuj
..... Wiekszość z nas nie ma i tak sprzętu lub słuchu żeby usłyszeć to coś dodatkowego co oferują wyższe modele i usprawiedliwić sobie to że zamiast za magnetofon zapłacić 200 - 300 zł zapłaciliśmy 1500.


tak calkie sie nie zgodze
na serio kazdy uslyszy roznice miedzy
np.   sony tc k750  a   sony tc k950
to tak dla przykladu

na serio slyszymy to wszyscy
teraz tylko czy  proporcjonalnie do ceny
i tu jest problem  :-)