Zwyczajnie mu nie zależy, bo już Orfeusza ma - dla takich ludzi powinna być oddzielna kategoria na forum, jakiś VIP może ;) A tak swoją drogą to nie wiem czy nie przesadzamy, bo pojedziemy nafaszerowani ą ę kulturą na najwyższym możliwym poziomie, przyozdobieni jakimiś szmatkami przywiązanymi u szyi, przećwiczymy ukłony i dworskie zachowanie, a jaśnie Herr Orpheus Zwei nam się objawi, w całej okazałości majestatu przedstawi i głośno pierdnie :)