Audiohobby.pl

Dekalog początkującego audiofila

tkd

  • 7 / 3640
  • Nowy użytkownik
27-01-2016, 13:38
uwielbiałem loudness i pokrętło od wysokich na maxa 89r szczyt marzeń wieża unitra z szufladą. Co ciekawe po latach zmian na coraz lepsze i nowsze, szukania kabli,listew, podstawek kamieni pod i na kolumny zachwytów nad sprzętami z gazetek rządzą u mnie staruszki z połowy lat 70tych które po prostu kocham za wszystko dźwięk i wygląd-żaden hiend amplituner tandberg 2075, kolumny videoton supermax, cd kenwood dp 2000 (podrasowany przez almagra), u syna kenwood dp 3300d, amplituner harman kardon 730 i cudne grundigi 741 z 69r. Sprzęt jak wino....aczkolwiek lubię wyguglować to i owo i patrzeć i patrzeć i marzyć o olbrzymach typu tannoy, jbl czy altec na 2 metry w górę i 3 w bok 200kg wagi ehhh no cóż pomarzyć dobra rzecz. Dave Holland na starym sprzęcie jest boski...

Gustaw

  • 3920 / 3528
  • Administrator
29-02-2016, 23:21
Jeżeli znudził Cię, Twój odtwarzacz CD, chcesz zmienić kable RCA lub chcesz kupić nowy wzmacniacza to ....

..... zamiast tego zmień kolumny. :-)

Gustaw

  • 3920 / 3528
  • Administrator
01-03-2016, 20:13
i następna "prawda objawiona".

Jeżeli zauważasz, że często analizujesz dźwięk z Twojego zestawu audio w kategoriach audiofilskich (sprężysty bas, soczysta średnica i tym podobne kocopały) to niechybnie oznacza, że jest to zestaw do dupy i poważnie zastanów się nad jego szybką wymianą na inny bo do usr..nej śmierci będzie tylko analizował "basy i średnice".

Zanim wzruszysz ramionami, nie zgadzając się z powyższą prawdą objawioną, zastanów się na tym do czego, tak na serio, ma służyć audiofilski zestaw audio. Jeżeli "przeprowadzisz logiczny przewód myślowy" to dojdziesz do wniosku, że to co powyżej napisano nie jest tylko aroganckim kretynizmem.

P.S. Aha. Jeżeli już tak bardzo chcesz analizować to sobie kup oscyloskop, mikrofon pomiarowy i multimetr. To są odpowiednie urządzenia do analizy. :-)

Howgh! Powiedziałem.
« Ostatnia zmiana: 01-03-2016, 20:22 wysłana przez Gustaw »

Corvus5

  • 2596 / 5574
  • Ekspert
01-03-2016, 21:22
90-99% sprzętu gra jak popsuty. Należy się do tego przyzwyczaić lub płacić za w większości niepokryte marzenia. Ludzie nie chcą dobrego sprzętu. Ludzie chcą sprzęt efekciarski plus dochodzi element szpanu. Wszelka nadmierna szczegółowość czy audiofilski plankton to tylko sztucznie nadmuchany rynek na całym świecie czy jak by to inaczej nazwać.

Gwoli ścisłości, żeby nie było, ze mój system jest idealny, moje sprzęty też są popsute, ale jak się jest tego świadomym, że inne też, to można to przełknąć, uniknąć chciwości i słuchać muzyki.

-Pawel-

  • 4739 / 5712
  • Ekspert
05-03-2016, 20:09
Sprzęt "hi-end" gra "nudno" (jeśli jest dobry).

Na podobnym czasami zaczynasz.

Na pewno na takim skończysz. Chociaż ten ostateczny pokaże znacznie więcej niż pierwszy.

Jeśli nie pokochasz tej "zwyczajności" - nigdy nie skończysz.

lancaster

  • Gość
05-03-2016, 20:56
Przenigdy ! gdyby muzyka grala jak sprzet o jakim piszesz ludzie by jej nie sluchali.

-Pawel-

  • 4739 / 5712
  • Ekspert
05-03-2016, 21:11
No właśnie - muzyka. Nie sprzęt ;-)

-Pawel-

  • 4739 / 5712
  • Ekspert
05-03-2016, 21:13
Powiem inaczej, gdy muzyka na sprzęcie brzmi zbyt nudno - znaczy, że on nie jest nudny, a coś od siebie dodaje "niszcząc" przekaz.

Gustaw

  • 3920 / 3528
  • Administrator
05-03-2016, 21:35
A co w sytuacji kiedy muzyka nie jest nudna a sprzęt sprawia, że jest?

Yotomeczek

  • Gość
07-03-2016, 21:11
A co w sytuacji kiedy muzyka nie jest nudna a sprzęt sprawia, że jest?

To znaczy że sprzęt muli :)
Ja proponuję wszystkim lubiącym muzykę - taką drogę: udać się na koncert ulubionego artysty a potem posłuchać u siebie tych samych utworów - od razu wiadomo czy jest dobrze (da się słuchać z przyjemnością) czy źle (nie chce sie słuchać bo to i tamto jakoś nie konweniuje z koncertowym wykonem).
Nagle okazać się może że nasz sprzęt nie ma w ogóle basu, dynamika jest jak po kompresji a wokal artysty jest jakiś inny.
Ja mam to szczęście, że nie mam jakiegoś większego dyskomfortu po powrocie z koncertu Sojaki czy 123 :)
No po mału myślę nad kolumnami z większym basowcem - tak do 18m2 chcę minimum 15" bas...

Corvus5

  • 2596 / 5574
  • Ekspert
08-03-2016, 10:19
Dla niektórych sama obecnosc holografii moze byc muleniem. I co? Nie da sie dogodzic dobrym dzwiekiem.

brodacz

  • 1780 / 4042
  • Ekspert
24-03-2016, 00:12
Stopki audiofilskie za ok 1200zł nie potrasią stłłumić drgani odkładanego tableta w odległości 50cm od urządzenia na tym smamy blacie a eksperci słyszą wymiane kulek w stopkach tego typu.
Cuda i dziwy się wyrabiają.

Dla szukających platformy antywibracyjnej mam rozwiązanie bijące na głowę wszystkie stopki antywibracyjne razem wzięte i dorównujące w działaniu polatformą za kilka tys zł.
 :

brodacz

  • 1780 / 4042
  • Ekspert
24-03-2016, 00:22
Słyszałem też ostatnio od pewnego człowieka ,że wzmak z zatyczkami na nieużywane gniazda xlr gla lepiej niż bez nich.
Wódka już nie wystarczy tu trzeba spirytusu aby to zdzierżyć.

Ged

  • 1723 / 6109
  • Ekspert
24-03-2016, 09:35
Co to jest Brodaczu? Bo wydaje mi się, że takie coś dał mi Wiktor pod Orfeusza. To dobre jest wg Ciebie czy nie?
Bo u mnie bardzo zmniejsza drżenie wzmacniacza. Nie wiem czy bym takich tylko większych nie szukał pod MBLa, który strasznie "brumi" - oczywiście nie w sensie do głośników tylko obok.

saudio

  • 738 / 5487
  • Ekspert
24-03-2016, 09:48
Trzeba tylko dobrać wagę i ilośc bo jest chyba z 5 typów.