Audiohobby.pl

Forumowe zamowienie na obudowy DIY

lancaster

  • Gość
31-01-2016, 13:58
Marko to chyba wlasnie wymieniona Insomnia.

Dla mnie DIY to kazde samodzielnie zlozone zestawy, nawet na gotowym kicie, glosnikach ogolnie dostępnych i obudowach zamowionych hurtem.

Jesli pojdziemy w DIY czyli zrob to SAM daleko to sie okaze ze dobrze by bylo nawinąc kondensatory, opracowac glosniki i wytoczyc terminale :-)

mnie prywatnie od jakiegos czasu nie kręci korzystanie z gotowych opracowan z glosnikami wlacznie, ale to bardziej moja szajba niz wymóg DIY.

fakamada

  • 1066 / 5400
  • Ekspert
31-01-2016, 14:28
Swoją drogą za ile takie coś w MDF i lakierze półmat lub połysk wykonam? Orientujecie się w cenach?

http://www.sonido.hu/adat_pdf/diy-sfr175-backloaded.pdf

Znajomy robił takie w Insomnialab i zapłacił 1300zł w fornirze. Pół mat pewnie trochę tańszy.

cadam

  • 4401 / 5898
  • Ekspert
31-01-2016, 15:30
Jakie proponujecie midbasy do forumowych kolumn?

simon19

  • 256 / 4888
  • Zaawansowany użytkownik
04-02-2016, 19:04
Jest sens sprzedawać obudowy bez wykonanych frezów,otworów? W takim przypadku niestety potem można uszkodzić połysk czy mat przy mało ostrożnej obróbce.

cadam

  • 4401 / 5898
  • Ekspert
16-02-2016, 20:12
Uważam za najsensowniejsze przygotowanie uniwersalnej obudowy z wymiennymi frontami i maskownicami. Opracować projekt pod te obudowy i dać wybór czy ktoś chce przednią ściankę z otworami i podfrezowaniami czy bez nich. Można zaprojektować obudowę podobną do oferowanej przez Dayton'a ale o trochę większej objętości.

http://www.daytonaudio.com/media/resources/302-750-dayton-audio-mtm-10bk-specifications-45912.pdf



« Ostatnia zmiana: 16-02-2016, 20:15 wysłana przez cadam »

tetejro

  • 2745 / 2987
  • Ekspert
06-03-2016, 13:24
Ale takie obudowy in spe już sa w sprzedaży własnie podane Daytony.

Wcale nie sa tanie. A otwory trzeba frezować ze własnym zakresie.

Też kiedyś napalałem się na obudowy od stolarza. Po pierwsze trudno znaleśc kumatego. Gdy już znalazłem to nie był tani. Materiał trzeba mu kupić i od razu sugerujący wykonanie. W sumie wychodziło taniej niż zamawiane w Akkusie, ale kłopotu przy tym tez było więcej.

Znalazłem tańszy sposób. 18 mm wiórówka szlifowana z Castoramy cięta na wymiar. Łączenia na kołki meblowe, szpachlowanie krawędzi i ewentualnie oklejanie HDFem. Można dodać dla ozdoby sklejkę.

Kiedyś zastosowałem tak składane obudowy próbne. Wyszły na tyle przyzwoicie że robię wersje ostateczną też z wiórówki ciętej w Castoramie

Materiał na dwie obudowy podłogowe pod głosniki 6,5" kosztuje 50 złotych. Do tego stolik montażowy za 40, dwa ściski kątowe za 20, wiertarka ze stojakiem prowadzącym (stojak jest droższy od wiertarki) i to w zasadzie wystarcza.
Zamiast cudować z fornirami, to farba. Można uzyć specjalnej strukturalnej do obudów estradowych ale na małych słabo wyglada struktura i jest droga. Można użyć w sprayu do plastików samochodowych. Kiedyś pomalowałem obudowy farbą do tablic szkolnych za kilkanaście złotych puszka. Piekny czarny mat wyszedł :-)
« Ostatnia zmiana: 06-03-2016, 13:39 wysłana przez tetejro »

meloV8

  • 1552 / 5865
  • Ekspert
06-03-2016, 13:32
W teorii to wszystko super dziala. Sprobuj zrobic tak jak piszesz, to zobaczysz jakich baboli narobisz i zrozumiesz dlaczego dobry stolarz troche kosztuje.
Spray na kolumny podlogowej? Zuzyjesz kilka puszek, a efekt bedzie taki sobie, nie liczac lakierow podkladowych...

tetejro

  • 2745 / 2987
  • Ekspert
06-03-2016, 13:37
Przecież piszę, że robie tak jak piszę. I nie tylko ja do takich wniosków doszedłem, bo widziałem w necie ludzi robiących w podobny sposób z wiórówki, z dobrym efektem.
Na  dwie skrzynie po 70 litrów nie zuzyłem nawet całej puszki farby do tablic. Wiecej było zabawy z obrabianiem krawędzi i szlifowaniem. Tu trzeba jednak miec szlifirkę z odsysaniem.
Trzeba zawsze trochę wiecej pomyśleć żeby uwzglednić ograniczenia techniki i matriału dla uzyskanego efektu.

Oczywiście to nie będzie tak błyszczało jak na tym zdjeciu obudowy Dayton. Ale bez przesady - widziałem jak są robione fronty meblowe w blicie i to też wszystko ręczna robota z wielokrotnym szlifowaniem i polerowaniem. A efekt lekkiego marszczenia pod światło i tak wystepuje - co widać też na zdjęciu obudowy Dayton.
« Ostatnia zmiana: 06-03-2016, 13:45 wysłana przez tetejro »

meloV8

  • 1552 / 5865
  • Ekspert
06-03-2016, 14:05
Jak dla mnie to glupiego robota. Lepiej kupic fornir modyfikowany i przykleic na zelazko. Przy lakierowaniu narobisz sie jak glupi, a efekt i tak bedzie slaby.

tetejro

  • 2745 / 2987
  • Ekspert
06-03-2016, 22:46
Jak dla mnie to glupiego robota. Lepiej kupic fornir modyfikowany i przykleic na zelazko. Przy lakierowaniu narobisz sie jak glupi, a efekt i tak bedzie slaby.

Zobaczymy. Na razie trafiłem na inny problem. Zastosowałem cieńsze płyty  na boki ze wzgledu na kształt głosnika. Wiórówa jak to w Castoramie a potem też w domu sobie poleżała i sie minimalnie ugieła. Teraz mam problemy z przyłapaniem jednej ściany. Musze złapac przynajmniej trzy żeby sie nie rozsuwały. Na razie wpadłem na pomysł prowizorycznego łapania kątownikami stalowymi od zewnątrz. Potem jak juz ustale i złapie trzy sciany ściany wkretami to resztę dopasuje łatwo. Generalnie to własnie nie przemyslałem ograniczęń technologicznych i niepotrzebnie wymysliłem kształt wymagajacy klejenia warstwami cienkich płyt.
Ale to opowieść na inny wątek może bedzie.

Tak w ogóle to szukam też jakiejś szpachli o dużej adhezji i farby (lakieru, emalii) do nakładania wałkiem na drzwi. Takie normalne drzwi jak w blokach kiedyś montowano - drewniany ramiak i płyta pilsniowa lakierowana czy emaliowana na biały połysk.
Kupiłem szpachlę akrylową , tez z myśla o wykończaniu obudów ale na drzwiach sie słabo sprawdza. Daje szorstką powierchnię na gładzi więc trudno to będzie potem zakryć lakierem żeby sią faktura zgadzała.
« Ostatnia zmiana: 06-03-2016, 23:17 wysłana przez tetejro »

meloV8

  • 1552 / 5865
  • Ekspert
06-03-2016, 22:53
Trzeba zagruntowac szpachle i tyle. Nawet nitro bedzie dobre.

tetejro

  • 2745 / 2987
  • Ekspert
06-03-2016, 23:18
Trzeba zagruntowac szpachle i tyle. Nawet nitro bedzie dobre.
Ale czym?
Może masz jakieś sprawdzone farby do takiej roboty?

meloV8

  • 1552 / 5865
  • Ekspert
06-03-2016, 23:53
Szpachlujesz to co masz do szpachlowania, matujesz papierem calosc i gruntujesz albo podkladem nitro ( bedzie fest smierdzialo ), albo podkladowa olejna. Potem na to mozesz juz malowac walkiem zwykla farba, wodna akrylowa. Zadnej filozofii tu nie ma.

cadam

  • 4401 / 5898
  • Ekspert
02-08-2016, 18:24
Wszystkie obudowy z ewentualnego zamówienia grupowego muszą mieć takie same podfrezowania pod głośniki?

lancaster

  • Gość
02-08-2016, 19:03
cadam, odpuszczam sobie, ostatnio cale dnie odpowiadam na dziwne pytania na ktore odpowiedzi juz udzielalem.
Strach pomyslec ile by ich bylo gdyby doszlo do finalizacji tematu.

Zadzwon do firmy z ktora pracuje (wiesz o jaka chodzi) pogadaj ile korpusów minimalnie zrobia, mozesz powiedziec ze prosilem zebys sam sie skontaktowal i dogadaldetale. Frezowania mysle bezproblemowo beda mogly byc dowolne dla kazdej sztuki przy zamowieniu minimalnym (wymiary i kolorystyka korpusu identiko). Podobnie ew. przegrody, pwszystko sobie ustal.
Poxniej  po wycenie dolicz sobie z 20% minimum, bo rozmowy z ludxmi na forach przy tego typu zamowieniu to naprawde cizko zarobione pieniądze :-)

mysle ze przy 50 sztukach obudow (25par) cena powinna sie zamknac w 400zł z podfrezowaniami/para, jesli dojdzie malowanie frontu obudowy dodatkowo 100zł/szt. Obudowy wee folii, jesli mialyby byc we fornirze mysle ze jakies 350-400/szt ale z kolei zamowienie zrealizuja moze juz od 20szt.

Tyle orientacyjnych info. Nie traktuj tego jak wycene.