Jak będę w domu to wkleje link.
Moje uzasadnienie jest takie do tej pory byłem wyznawcą raczej dużych głośników dużych mebran,czyli skutecznosc miesisty bas rozciagniety w dół mozliwość podpiecia lampy.
Qts tego woofera wymusza zastosowanie troszkę większej obudowy,ale wciąż malej i akceptowalnej, jego odpowiednik z wiekszym magnesem bedzie trudniejszy do wysterowania a obudowa 8l jakos zupelnie do mnie nie przemawia.Nastepna sprawa to jego charakterystyka rowna ja stól daje możliwość zastosowania delikatnych filtrow moze zaczął bym nawet od pierwszego rzedu,mam parenascie cewek i troche drutu mozna probowac,nie trzeba tlumaczyc ze proste filtry to miód na serce lampy.ale lampa nie jest tu priorytetem tylko możliwość jej podpiecia.
Mamy tu kompromis między wielkoscia,basem i barwa.Na poczatek polacze to z vifa DX bo zostala mi para,ale docelowo zaplikowalbym jakiegos SS z nieduza srednica kopolki, bo nasz woofer pamietamy ciagnie bardzo wysoko,wiec mamy wielki wybor wśród szybkich kopołek.Coz to sa rozwazania,ale po zainwestowaniu tak duzych pieniędzy w woofery upór i detrminacja rosna.
Teraz wyobrazmy sobie dwa trzy takie zestawy troszke inaczej zszyte oraz entuzjazm ich uzytkownikow pamietajacych o wydanej kasie."przecież to musi zagrac,,.
Bardzo podoba mi sie srednica z pietnastek wydaje sie byc idealna do tego niezle zejscie,odpowiedz i wzglednie mała obudowa.
Można by pierwotnie zrobic probne skrzynie nie estetyczne,aby mieć zarys w która strone pójść.Przy kilku zestawach i ich konfrotacji efekty moga być powalajace.No i współczynnik akceptacji żony duzo wyższy ,oczywiście bez wiedzy o kosztach☺