Audiohobby.pl

Adaptery elektrostatyczne ze wzmacniaczami

ductus

  • 1247 / 4832
  • Ekspert
07-09-2015, 20:18
Bardzo dziękuję za wypowiedź, jak wiesz interesuje mnie każda kombinacja z LST. Jeżeli już z Onkyo tak dobrze się to słyszy, to... Co prawda ten receiver ma na prawdę dobre recenzje. Np. w niemieckim AUDIO określany jako "Spitzenklasse" dostał w 2009 80 punktów za sekcję audio. Cieszę się, że Ci się takie granie podoba. SRM 717 może nie jest aż tak zły, ale przyznaję, holografii z nim też nie słyszałem... 

-Pawel-

  • 4724 / 5492
  • Ekspert
07-09-2015, 20:29
Jako, że powyższe może wyglądać dziwnie - Był -pawel-, słuchał oglądał i też się dziwił, że taki ampli z LST naprawdę daje radę.

Potwierdzam, grało to zaskakująco dobrze, wręcz genialnie. Takie stare Lambdy dostawały nowego życia, SR-009 zaś ciut bardziej podobały mi się na lampie ze względu na bogatszą barwę, którą z tych słuchawek i tak bardzo ciężko jest wyciągnąć.

ductus

  • 1247 / 4832
  • Ekspert
08-09-2015, 15:30
"Bogatszą barwę" można osiągnąć wchodząc w lampy i nic dziwnego, że bardzo dobry (a?) Euridice to właśnie daje.
Ciekaw jestem też zdania brodacza, jak obecnie po 3 kwartałach i po przesłuchaniu z pewnością wielu nagrań spisywał się jego Cary. Co prawda LST TS-S (1:13) dostosowany jest do większych mocy, ale i Ayona z wielką "300B" podłączając do LST o przełożeniu 1:13 nie dało się tak dobrze słuchać, jak z drugim obok stojącym LST 1:32. 

Fatso

  • 290 / 4008
  • Zaawansowany użytkownik
09-09-2015, 09:56
No, mój Onkyo ma 2x150W
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

ductus

  • 1247 / 4832
  • Ekspert
09-09-2015, 13:20
@Fatso: Tak, więc masz pełną moc impulsową, a o to chodzi!
Na parę dni zagościł u mnie Lampizator Big7. To jest wspaniały polski DAC. Nagle, odtwarzając PCM, powiększyła i pogłębiła się scena w 009, dźwięk dostał jeszcze więcej substancji, pojawiło się to specjalne "coś", co szukamy w muzyce. Z lampizatorem mogę powiedzieć, jestem bliżej tej poszukiwanej autentyczności, jak z PS Audio Nuwave, którego dotąd uważałem za bardzo dobry. A jeszcze mam do sprawdzenia modus DSD, który podobno daje większe przeżycia. Prawie nie do wiary. Pliki są, tylko jakoś Foobar nie chce... Może coś z ustawieniami.   

ductus

  • 1247 / 4832
  • Ekspert
10-09-2015, 21:48
No i stało się... DSD zaczął grać w Lampizatorze, ale tak niesamowicie przedstawił realizm dźwięku, głębokość sceny, masy powietrza i jednocześnie piękny realistyczny bas, że nie chce się zdejmować słuchawek z uszu. Jeżeli jeszcze ktoś powie, że Staxy, a szczególnie 009 nie mają sceny, zapraszam ale pod zakład o jakieś drobne 10 tys euro, że mają i to jaką... To jest już granie pod Orfeusza i tak niebezpiecznie blisko, że korci wypróbować i porównać z królem.
Foobar ma błąd przy rejestracji komponentów, też zmusza do rejestrowania paru DLL na piechotę i naturalnie ważne są odpowiednie ustawienia (który DSD sterownik rządzi którym, co jest nadrzędne). Ale wyprostowałem i efekt jest znakomity. Właściwie dzięki Lampiemu podstawionemu przez Cortazara. Tenże pławi się już od tygodni w obłokach wspaniałych muzycznych przeżyć i siedzi cicho. Poza tym nie lubi się chwalić... Podrzucił mi tą piękną zabawkę, ale niestety tylko na parę dni.   

MAG

  • 2393 / 5874
  • Ekspert
10-09-2015, 22:00
Stefan nie nadążam tak często wymieniasz te klocki i co nowość to odkrycie w czym jest sęk? a może króliczek tak szybko biega? ;)
A ja proponuję powrót do analogu po co się cofać.
Pozdrawiam

Robeeert1

  • 722 / 5522
  • Ekspert
10-09-2015, 22:16
Jeżeli jeszcze ktoś powie, że Staxy, a szczególnie 009 nie mają sceny, zapraszam ale pod zakład o jakieś drobne 10 tys euro, że mają i to jaką... To jest już granie pod Orfeusza i tak niebezpiecznie blisko, że korci wypróbować i porównać z królem.

B. dobry DAC to podstawa, 009 nie mają dobrej sceny bo źródło jej nie podaje.


ductus

  • 1247 / 4832
  • Ekspert
11-09-2015, 13:44
@MAG: Ja klocków nie wymieniam, Marku, ja je głównie wypożyczam. Lampizator Big 7 jest rzeczywiście potęgą. Nigdy nie myślałem, że to tak zagra. W analog bawiłem się kiedyś. Jeżeli myślisz o magnetofonach i gramofonach. Płyty niestety sprzedane. Ale wiem, jak wspaniale potrafi zagrać winyl, szczególnie te bezpośrednio nacinane płyty (DMM). Jednak: Nie można wszystkich króliczków gonić na raz.
@Robeert: Racja, im lepsze nagranie, źródło (transport) plus DAC - tym lepiej na końcu. U mnie nie jest jeszcze to do końca optymalnie, można pokombinować z kablami i lampami...
« Ostatnia zmiana: 11-09-2015, 13:56 wysłana przez ductus »

Robeeert1

  • 722 / 5522
  • Ekspert
11-09-2015, 20:24
@Robeert: Racja, im lepsze nagranie, źródło (transport) plus DAC - tym lepiej na końcu. U mnie nie jest jeszcze to do końca optymalnie, można pokombinować z kablami i lampami...

Kablami i lampami można sporo poprawić, jednak konstrukcja żródła jest kluczową sprawą, jeżeli chcemy najlepszy dźwięk. Z lampizatorów słuchałem 5-tki kiedyś, nie zachwyciła mnie, BIG7 na pewno potrafi więcej.

.johny

  • 98 / 3821
  • Użytkownik
12-09-2015, 09:10
No i stało się... DSD zaczął grać w Lampizatorze, ale tak niesamowicie przedstawił realizm dźwięku, głębokość sceny, masy powietrza i jednocześnie piękny realistyczny bas, że nie chce się zdejmować słuchawek z uszu. Jeżeli jeszcze ktoś powie, że Staxy, a szczególnie 009 nie mają sceny, zapraszam ale pod zakład o jakieś drobne 10 tys euro, że mają i to jaką... To jest już granie pod Orfeusza i tak niebezpiecznie blisko, że korci wypróbować i porównać z królem.
Foobar ma błąd przy rejestracji komponentów, też zmusza do rejestrowania paru DLL na piechotę i naturalnie ważne są odpowiednie ustawienia (który DSD sterownik rządzi którym, co jest nadrzędne). Ale wyprostowałem i efekt jest znakomity. Właściwie dzięki Lampiemu podstawionemu przez Cortazara. Tenże pławi się już od tygodni w obłokach wspaniałych muzycznych przeżyć i siedzi cicho. Poza tym nie lubi się chwalić... Podrzucił mi tą piękną zabawkę, ale niestety tylko na parę dni.   


DSD brzmi imponująco. Mam kilka nagrań i zawsze jest pięknie. Muzyka płynie niezwykle swobodnie i ma piekielny oddech ...duzo by pisać.
009 to klasowy produkt ze sceną niezwykle trójwymiarową, poukładaną i naturalną. Rysunki instrumentów są prawdziwe a scena zachowuje właściwe proporcje.

pozdr

Robeeert1

  • 722 / 5522
  • Ekspert
12-09-2015, 22:12

DSD brzmi imponująco. Mam kilka nagrań i zawsze jest pięknie. Muzyka płynie niezwykle swobodnie i ma piekielny oddech ...duzo by pisać.
009 to klasowy produkt ze sceną niezwykle trójwymiarową, poukładaną i naturalną. Rysunki instrumentów są prawdziwe a scena zachowuje właściwe proporcje.

pozdr

Janku dla mnie DSD to "papka" nie muzyka, gdzie ekspresja? gdzie prawdziwe wybrzmiewanie instrumentów?
dobry PCM dla lepiej.. :)

.johny

  • 98 / 3821
  • Użytkownik
13-09-2015, 14:30
:-)

ductus

  • 1247 / 4832
  • Ekspert
15-09-2015, 18:44
Dwa dni później, po posłuchaniu i porównaniu wielu nagrań, nie jestem już tak zdecydowany co do wyraźnej przewagi DSD. Papka to nie jest, w żadnym wypadku - w każdym razie lampizator z DSD i z PCM, powiedziałbym, nawet jakby wyostrza minimalnie szczegół, porównując do mojego Nuwave.
Ale różnice są niewielkie i zależy to bardzo od nagrania, czy DSD czy PCM bierze akurat przewagę...

Robeeert1

  • 722 / 5522
  • Ekspert
15-09-2015, 19:42
powtórzę za  kolegą z sąsiedniego forum, na płycie 16/44.1 zapisane jest 100% muzyki

SACD, DSD wymyślono (opracowano) tylko w celach marketingowych. Lampizator kiepsko gra PCM (takie są opinie).
« Ostatnia zmiana: 15-09-2015, 20:17 wysłana przez Robeeert1 »