Spróbuję w kolejności.
@Gwoz: Na temat "mocy lampowej" i "mocy tranzystora" jest wiele opracowań w sieci, tu trudno to rozważać, ale może koledzy pomogą. Jesteś szczęśliwym posiadaczem Luxmana i na pewno umiesz zadbać o właściwe przewietrzanie tej zabawki. Tak, Krell zrobił wyjątkowe konstrukcje DUO 125,175 i 300XD. Mój 175XD mimo czasem wymogu oddania większej mocy pozostaje prawie zimny. @Krzysztof_M: Lampa - jak najbardziej wskazana, ale nie w końcówce. Myślałem już niejednokrotnie o zakupie lampowego przedwzmacniacza... OTL konstrukcje nie są mi nieznane, ale dotąd spotykam się jedynie z małymi mocami, poniżej moich wymogów minimalnych. Może ktoś wymyśli 2x50W...
@whero2: Sądzę podobnie jak Ty. Dobrze, że próbujesz innych wzmacniaczy i było by zupełnie wskazane, żebyś tu nam wszystkim Twoje doświadczenia opisywał. Może znajdzie się coś w niższym przedziale cenowym, co przeskoczy konkurencję wyżej... Wracam też wspomnieniami do lampowej legendarnej końcówki Sun Audio SV-300B (foto), która grała wręcz fenomenalnie plastycznie z Pre Accu i z LST. Niestety, buczało, pisałem o tym. Są jednak możliwości pomierzyć i znaleźć przyczynę, wymienić kondy, odpowiednio poprowadzić dobre kable, itd., itp. Mimo mocy jedynie 2x 8W, ten power amp dawał sobie radę i ze staxami 007/1. Do dziś jest ta końcówka w cenie.
@saudio: Nie wiem dlaczego, ale dźwiękowo te Accuphase jakoś nie pasują z LST. Ani A-36, ani A-46. Dziwne, ale kiedyś w Holandii słuchałem A-70 i było to tylko nudnawe kliniczne granie. Natomiast wiekowy A-50V daje znakomity popis starej wypróbowanej szkoły dźwięku. Też P-500, którego miałem dłużej i opisywałem, zachwycał muzykalnością, czarem, polotem. E-480 ma wystarczające początkowe parę watt w klasie A, to jako podstawa daje staxom oczekiwaną czystość i wierność przekazu. Ale można zawsze lepiej...