Zakup testera poczyniony i kondów także.
Wlutowałem nowy kondensator, rolki umyte, nowy olej zapodany. Złożyłem na tyle, aby można było odpalić Tadzia i nic, bez zmian.
Na żelazie kasuje do zera, a na chromie słychać w tle poprzednie nagranie w prawym cisza, w lewym kanale słychać delikatnie.
Poniżej pomiar starego i nowego kondensatora.