Powiadasz że ciekaw jesteś opinii?
Jeżeli o mnie chodzi to >zajebiście :) Chodzi mi o to że ja bardzo lubię gdy ktoś coś sam zlutuje a nie pieprzy jakimś sloganami wyuczonymi na pamięć. Z jakich wypocin przeczytanych w necie- a tam 99% to taka grafomania że strach.
Obsłuchałbym z wielką przyjemnością jak to gra.
Może miałbyś ochotę za parę krat browara zlutować egzemplarz nadmiarowy?
Wprawdzie to jakby nie moja bajka bom ześwirował na wzmaki w klasie D i to nie dlatego że mało prądu żrą :) Jeden ze znajomych pukał się w czoło gdy dowiedział się co za zaraza mnie dopadła.