Jun, podziwiam. :) Ja nie jestem w stanie słuchać U3. To chyba najbardziej sztucznie grający player jakiego w życiu słuchałem. Zaletą i7 jest długi czas działania na baterii i pojemność, natomiast osoby, których preferencje brzmieniowe znam i podzielam, też zjechały ten sprzęt równo za dźwięk. Dla mnie dobrym flashowym playerem pod FLACa jest Vedia V39, ale i tak szkoda miejsca, lepiej wgrać Nero AAC 0.95, nie do odróżnienia od lossless. Zresztą, w przypadku większości playerów obsługujących formaty bezstratne wgrywanie lossless ma taki sam sens jak lanie V-Power Racing do malucha. Nic to nie pomoże, hardware jest za cienki. Sens ma wgrywanie wav na 160GB iPoda Classic - miejsca jest na to dość, a jeden z forumowiczów stwierdził, że odtwarza on pliki mp3 z jakością chyba celowo gorszą, niż to wynika z samego formatu i bitrate. Na ale znowu, można wrzucać stratne m4a i m4p.