No i ja, na izolacji wyciągnąłem staruszka z szafy :)
Boże Święty, jaki ja byłem śmieszny: przesłuchałem ze dwadzieścia par kolumn, wzmacniacze, kable, nie wiadomo co, a high-end był cały czas pod bokiem. Żadne, powtarzam żadne kolumny (piszę teraz o małych, bo na duże nie mam miejsca) nie mają absolutnie startu do tych słuchawek. Znamienne jest, że nie wsłuchujesz się w tony wysokie, niskie, średnicę . . .po prostu muza, muza, muza, relaks, relaks, relaks. Dlaczego tak się nie da na kolumnach ???? Za jakąkolwiek cenę.
Pozdrawiam wszystkich klubowiczów, mam nadzieję, że w czasie dystansowania macie czas i chęć na słuchanie muzyki w słuchawkach :)
Włodek