Audiohobby.pl

Creative Aurvana Live - tuning

lancaster

  • Gość
19-06-2008, 07:51
Słuchawki sam z siebie są ....przyjemne. Dynamika średnicy i ogólna żywosć bardzo sie podoba.
Z czasem jednak tak jak w przypadku pewnie kazdego urzadzenia zauwazamy drobne "ale" - w moim odczuciu te"ale" nie psują w zadnym razie przyjemnosci ze słuchania tych świetnych uwazam słuchawek.....ale - no własnie :)
Pierwszą rzecza jaką zauważyłem w miarę wygrzewania sie CAL to poprawa basu.....wczoraj trochę podpuszczony rzez kolegów postanowiłem przyjrzec sie suchawkom bliżej.....ze srubokretem - wiadomo :)
o rozkręceniu - nic specjalnego niestety nie zobaczymy. Ot przetwornik wygladający jak kazdy inny. Dwie rzeczy raża nieco - brak wytlumienia w muszli słuchawki - to sie rzucio w oczy od razu i cieniutenki kabelek - jako ze nawet w drogich słuchawkach wymiana kabla skutkuje najcześciej poprawą to i tu jak radzi ł kol. majkel spróbuję.
W kazdym razie wczoraj "dla zasady" włożylem w muszle za wkladkami kawałki watoliny(takiej jak do wytłumiania zestawów głośnikowych) i słuchawki zdecydowanie zyskały(zwartosć, gora pasma)....trzeba tylko tak jak kolega juz w innym miejscu pisał odpowiednio dobrać ilosć materialu tłumiącego.
Słuchawki nie dość ze fajne to jeszcze  rozwojowe :)
Podzielcie sie Waszymi spostrzezeniami. Z tego co kiedyś z kolei darkul mi radził mozna spróbować oklejenia magnesu filcem lub materiałem tłumiącym.
Mówiąc szczerze ilosć modów w takiej konstrukcji nie jest nieskonczona ;)

Rambo

  • 96 / 5821
  • Użytkownik
19-06-2008, 09:07
Słuchawki są bardzo dobre w stosunku do ceny. Główna wada to krótki kabel. Podłaczałem przedłużkę i niestety zauważam utratę jakości. Widać kabel przedłużki jest złej jakości, co by nawet potwierdzało się z jego oglądu. Znika po prostu część "nastruju" w muzyce na rzecz większej klarowności, która to mi nie odpowiada. Podstawa więc, to dobrać kabel. Nie musi być gruby. Wręcz przeciwnie to musi być rozsądny kompromis, dlatego myślę że powinien być długości 3-4 m (to też będę dobirać) i nie taki od "betoniarki". Chodzi raczej o rodzaj izolatora i przewodnika. Na pewno będzie rolę odgrywać  pojemność międzykablowa, reaktancja i jeszcze kilka innych czynników natury "ezoterycznej". Tak więc, czas na testy kabli.

lancaster

  • Gość
19-06-2008, 09:10
mam w domu w tej chwili tylko jakies alphardy które kupiłem do pomiarówki...moze kabel DIY ?:)

lancaster

  • Gość
19-06-2008, 09:11
tzn. kabel powinien byc zbudowany z 1 żyły i ekranu (tak jest w tej chwili) ? Czy moze z 2 żył i ekranu(1 żyła z ekranem łączona we wtyku jak w IC) ?

Rambo

  • 96 / 5821
  • Użytkownik
19-06-2008, 09:17
myślę, że kabel będzie miał duży wpływ na pracę tych słuchawek. problem, że do każdego wzmaka może lepiej przypasować inny kabel. chodzi tu o te "duchy" które są w powietrzu a każdy wzmak inaczej sobie z nimi radzi a "rodzimi" fachowcy nazywają je voodoo ;) . nie mam za bardzo siły do kabla DIY, bo już widziałem jakie "monstra" wychodziły na forum i ile one kosztowały na sam koniec. tak jak mówiłem - w miarę twardy izolator, sporo "żyłek" w kablu i grubość niezbyt duża (o pozytywnie wpłynie na pojemność, która tu będzie pożądana), długość nie może być duża bo indukcyjność kabla to zła rzecz. tyle wskazówek na początek do szukania "złotego środka".

Rambo

  • 96 / 5821
  • Użytkownik
19-06-2008, 09:18
ps. chyba jednak 1 złyła i ekran

x500

  • 461 / 5873
  • Zaawansowany użytkownik
19-06-2008, 09:30
mysle ze dobrym kablem moze byc PINANSON ( 2zyly w ekrsnie , cienki i elastyczny ) stosuje go z minijackami neutrika do polaczen wzmacniacza ze zrodlem . Wstawilem ten kabel do swoich sr60 gdy oryginalny przewod pogryzl pies . Pinanson jest imho bardzo transparentny ale do wysokich wnosi mikroskopijne ocieplenie . Mi sie podoba . Poza tym jest tani . Trudno mi powiedziec jakby wspolpracowal z CAL , w kazdym razie z grado gra ok .

Pytanko co do alpharda , mam okazje kupic po 8pln za metr kierunkowy kabel glosnikowy tej marki , 2x2,5mm2 , warte to cos ? Sorki za zboczenie z tematu

Rambo

  • 96 / 5821
  • Użytkownik
19-06-2008, 09:40
dwie żyły hm.... chodzi tu mi po głowie ten problem żeby przewodniki jak najmniej "pracowały" względem siebie (chodzi o ich ruchy fizyczne spowodowane polem elektromagnetycznym) podczas odtwarzania muzyki no i ekran powinien jak najściślej "dolegać" do żyły. może i trzeba zaeksperymentować z dwoma żyłami; nigdy nic nie wiadomo. jeśli chodzi o kabel głośnikowy, to też musisz sam dobrać go do swojego zestawu, chociaż on wnosi na mój gust bardzo subtelne zmiany.

lancaster

  • Gość
19-06-2008, 09:53
x500, nie wiem jak głosnikowe Alpharda, ale IC nie są dramatyczne :) Zalezy co chcesz tym kablem spinać. Jezeli jakis zestaw "klasyczny" do powiedzmy 5Kzł to myslę ze sie nada ze spokojem.

Pozdrawiam

Cervantes

  • 398 / 5897
  • Zaawansowany użytkownik
19-06-2008, 09:56
ja zamierzam zrobić drewniane muszle dla moich CALów : )

najprawdopodobniej będzie to fornir dibatou klejony warstwowo i dłutowany, szlifowany i lakierowany : )


A co tam jak szaleć to szaleć : )

.............................
no box is best box
.............................
When the Last Tree Is Cut Down, the Last Fish Eaten, and the Last Stream Poisoned, You Will Realize That You Cannot Eat Money

x500

  • 461 / 5873
  • Zaawansowany użytkownik
19-06-2008, 10:09
Jak szalec to szalec i najlepszym tuningiem bedzie chyba dobry wzmak :-)
Nie obawiacie sie ze wlozenie do muszli watoliny moze degradowac jakosc basu ?
Moze na pierwszy \'\'rzut ucha\'\' jest inaczej , ale czy lepiej ?
Pytam z ciekawosci ...
CAL mialem w domu kilka dni tylko , wole jednak dt880pro . Z kolei w porownaniu z grado CAL  moim zdaniem zagraly calkiem inaczej , lepiej czy gorzej , trudno to jednoznacznie okreslic , raczej kwestia gustu .
Gdybym szukal sluchawek takich by nie przeszkadzac domownikom kupilbym Creativy , ale ze nikomu nie przeszkadzam wybralem grado i dt880 .
Mysle ze wymiana kabla to dobry kierunek ale ta watolina .... mam mieszane uczucia , choc moze bym to odszczekal gdybym odsluchal takiego moda .

lancaster

  • Gość
19-06-2008, 10:14
x500, włozenie watoliny poprawia jakosć basu. I cąłej reszty tez :) Nabardziej zyskuje własnie bas - na kontroli. Tylko nie ma co swirowac z ilosciami watoliny bo jak sie okazało z CAL mozna uzyskać również mały bas :)

majkel

  • 7476 / 5894
  • Ekspert
19-06-2008, 10:59
Zarówno kabel oryginalny, jak i docelowy, ma cztery żyły aż po wtyczkę - zmniejsza to znacząco przesłuchy i bałagan w obrazie scenicznym. Ja Wam nie napiszę jakiego kabla użyłem, bo liczę, że zrobimy kiedyś jakiś konkurs - na najlepiej brzmiące CAL. :) Lepiej kombinować zamiast kopiować - to jest bardziej twórcze. ;) Może ktoś znajdzie coś lepszego? Mój kabelek jest tak przeźroczysty, że słychać nawet wpływ przedłużacza Grado, i można sobie określić brzmienie tego kabla, choć 4.5m to już może być słyszalne tak czy siak. Ostatnio ten kabel zastąpił u mnie Beldena 9451 do interkonektów mini-mini, jest sporo lepszy. Ten oryginalny od CAL gra głucho i metalicznie.
Odnośnie tłumienia - dobrze zrobione poprawia otwartość przestrzeni, a bas to mnie prawie całkiem przestał interesować wobec innych ciekawych zjawisk.
-------------------------------------------------------------
Sprzedam słuchawki: Beyerdynamic DT880 Pro, Grado RS2

Rambo

  • 96 / 5821
  • Użytkownik
19-06-2008, 13:06
x500- teraz sobie przypomniałem, że kiedyś miałem kabel alpierdów 2,5mm (niebieska izolacja). grube to to było a nic ciekawego nie wniosło w porównaniu do zwykłego ze sklepu rtv. dopiero wsadzenie takich wyszukanych zmieniło delikatnie barwę. na usprawiedliwienie alphardów dodam to, że nie poszukiwałem optymalnej dla nich długości.

Rambo

  • 96 / 5821
  • Użytkownik
19-06-2008, 13:09
majkel - cztery żyły to rozumiem , po dwie na jeden kanał i to znaczy że na 1 kanał jest 1 żyła i 1 oplot. ok?