>> majkel, 2013-11-18 11:29:56
Jak są dobre słuchawki (dla danego słuchacza), to usłyszy ich potencjał nawet z grajka mp3. Oczywiście nie dotyczy elektrostatów. Ja pamiętam, że pierwszy raz słuchałem Grado GS1000 z iRivera E10 i już wiedziałem, że naonczas, czyli przeszło 5 lat temu, to były najlepsze słuchawki dynamiczne w bieżącej sprzedaży. Nie dziwota, że pierwsza iteracja HD800 nie dawała im rady w prasie branżowej po swojej premierze. HD800 musiały przejść metamorfozę, żebym je zaakceptował w pełni, a Grado dalej robi swoje, chyba coraz lepiej. Słuchałem niedawno nowych GS1000i i byłbym ciekawy takiej konfrontacji z HD800, jaką przeprowadziłem 4 lata temu. Kwota zakupu podobna, a nawet już z korzyścią dla Grado. No i jak teraz patrzę na to, co napisałem, to chyba kolejny argument za tym, że pieniądze na Sennheisery należy wydać na Ultrasone Edition 12. Zdałem sobie też dziś rano sprawę, że Edition 12 są tym, czym T70 chciałyby być, ale im nie wychodzi z powodu diety bezmięsnej. ;)