Audiohobby.pl

Modyfikacja wzmacniacza dyskretnego

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
01-10-2013, 22:58
Dłubię w czymś takim. Nigdy na poważnie nie zajmowałem się wzmacniaczami dyskretnymi. Na kondensatorze wejściowym mam kilka woltów, to już chyba powód do zmartwienia, ze DAC daje zbyt dużą odchyłkę. Rezystor na wejściu pomijam, miałem wrażenie, że kompresuję dynamikę na wysokich w dół, ale zostawiam sprawę do dyskusji. Tranzystory to C2240. Dobrze wnioskuję, że wzmocnienie układu wynosi 2? Nie mam oscyloskopu, ale gdzieś w układzie mam przester, a poza tym chcę poprawić ten dyskretny wzmacniacz.

Czy R3 ma praktycznie ograniczać przepływ prądu, czy może z impedancja podłączonego źródła tworzy sprzężenie? Jak dobierać R5 i czy coś to zmieni? Oba kondensatory sa bilopolarne, ale miałem aplikację, gdzie bipolarny był zbocznikowany spolaryzowanym. Na początku napięcie na nim wynosiło ok -0,3V, a po ok 10-20 sekundach ustalało się na ok 2V lub nawet więcej.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
04-10-2013, 09:47
Generalnie jest to układ śmiecie, należący do wzmacniaczy typu zasilania bateryjnego i jeśli jest inaczej to tym bardziej jest to nic innego. Wiadomo że na obu rezystorach emitera Re=2x 3.3k powinno być napięcie 4--5V.
Konstruktor obliczył to dla tranzystorów o wzmocnieniu B=400--450 i w takim układzie niema sensu coś zmieniać, tym bardziej że te tranzystory pracują przy małych prądach i na dodatek w ogóle nie są audio czystymi tranzystorami, ale tylko śmieciem pracującym na małych prądach lub większych, w sposób daleko nieliniowy i potrzeba kombinatora aby coś dobrze z tego zrobił i zawsze takie kombinowane rzeczy nie są tak dobre jak zrobione na czystych audio tranzystorach np. BC177/107 i BC158/148 i BC313/211.
Tyle dobrych przedwzmacniaczy na tym forum podałem i po co szukać coś innego?

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 10:31
Dzięki cin za informacje. Przeniosłem model do TINA i uzyskuję przestery dla wartości wyjścia ok. 2,5V na plusie. Obcina sinus z góry. Na żywo mam to samo. Muszę rozpoznać gdzie mam potencjometr i w jakim układzie, ale podejrzewam na wyjściu. Samo modelowanie sprawdziłem na innych typach tranzystorów, spotykałem tak różne modele 2SC2240, a w praktyce zmiana kilku parametrów dawała taki sam efekt w tym przypadku. Mogę ew. przemodelować w LTspice IV. Jedynie zauważyłem wspływ na dźwięk obu kodensatorów sprzęgających. Zastanawiam się nad zmiana ich wartości. Jedna z dwóch przesyłek z częściami już do mnie doszła w ciągu 24h od zamówienia.

Przedstawiony układ jest rzeczywistą adaptacją w jednym ze sprzedawanych modułów wzmacniaczy. Czy zmiana tranzystorów będzie się wiązała ze zmianą punktu pracy, czy może będę mógł potraktować je jak zamienniki i zacząć wymieniać nawet pojedynczo?

W międzyczasie rozeznałem się za aktualnym rynkiem oscyloskopów. Widziałem nienajgorsze konstrukcje cyfrowe w cenie 850zł-1000zł z ciekawym pasmem (20MHz, 50MHz) i ciekawym próbkowaniem (od 500Msampli/s), ale np. słabym buforem (2k). Przy moim codziennym dłubaniu mógłby się przydać, choć byłby ekonomicznie nie uzasadniony.

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 10:38
Przebieg z symulacji. Kondensator na wejściu prawidłowo odcina.

Cypis

  • 2479 / 5242
  • Ekspert
04-10-2013, 11:45
>> Corvus5, 2013-10-01 22:58:35
>> Czy R3 ma praktycznie ograniczać przepływ prądu,

Zastrzegę na wstępnie, że ja tam elektronikiem nie jestem. Ale tak sobie myślę, że:

R3 pełni podwójną rolę. Sprzężenia zwrotnego oraz ustalenia punku pracy Q3. Ponieważ, jak napisał cin, na styku R7 i R11 będzie ok 4-5V to Q3 jest praktycznie otwarty (albo pracuje w górnej cześci swojej charakterystyki) i w ten sposób, przy odpowiednio dużym sygnale tnie dodatnie połówki. Rozwiązaniem byłyby zmniejszenie wartości R11 ale... w ten sposób zmniejszysz również sprzężenie zwrotne a tym samym zwiększysz całkowite wzmocnienie układu. Podobnie się ma (jeśli chodzi o polaryzację bazy) z tranzystorem Q1. Ten układ IMVHO będzie bardzo zależny od parametrów użytych tranzystorów: wzmocnienia i prądu bazy.

Jeśli nie masz możliwości zmiany układu to ja kombinowałbym z rezystorami polaryzującymi bazy tranzystorów: R1 i R3. Trzeba je zwiększyć (jeden lub oba) by przesunąć punkt pracy tranzystora "w dół".


sprzedam F180: http://audiohobby.pl/ogloszenie/1924
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 12:25
Cypis, dzięki za uwagi. Dziwi mnie, że na kondensatorze sprzęgającym na wejściu nie odkłada się cała wartość stała napięcia, tutaj 5V, a tylko 2,6V. Bardzo dziwne zachowanie.

Cypis

  • 2479 / 5242
  • Ekspert
04-10-2013, 12:32
>> Corvus5, 2013-10-04 12:25:37
>> nie odkłada się cała wartość stała napięcia, tutaj 5V, a tylko 2,6V.

Przecież masz jeszcze równolegle do pinu NA1 od strony bazy dopięty dzielnik R1, złącze C-E i R5.


sprzedam F180: http://audiohobby.pl/ogloszenie/1924
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 12:39
>> Cypis, 2013-10-04 12:32:40
>Przecież masz jeszcze równolegle do pinu NA1 od strony bazy dopięty dzielnik R1, złącze C-E i R5.

Tak, ale pojemność tam musi to działać w ciekawy sposób, bo zmiana wartości NA1 w zakresie 1uF-100uF nie powoduje zmiany napięcia, które się na nim odkłada. R wejściowe mam zwarte póki co, a NA1 wynosi 4,7uF.

W internecie znajduję jedynie informacje o wtórniku emitorowym (OC). Kaskady coś kojarzę, ale raczej w kombinacji łączenia kolektora z emiterem, ale to są informacje sprzed 10 lat, które mi wypadły z głowy.

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 12:46
Będę musiał użyć głowy. 0,6 V na złączu baza-emiter na Q3, ok. Do tego 2,6V na kondensatorze jako reszta i mam 3,2V. Gdzieś musiało się odłożyć jeszcze 1,8V. Jest na R5. To by pasowało.

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 14:35
Z pomiarów na R11 jest przemiennego 4,8V, na R11+R7 jest przemiennego 10,4V. Wejścię +/- kilkaset mV przemiennego. Wyjście 4,8V przemiennego. Źle, szwankuje mi pomiar ACV i mnoży razy dwa. Poprawiam niżej.

Pomiary rzeczywiste, brak sygnału:
wejście 0V
wyjście 2,46V
U(R11) 2,52V
U(R11+R7) 5,06V
U(R5) 1,9V
U(Q1 B do GND) 5,58V

Wszystko się idealnie pokrywa z symulacją.

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 14:37
Pomiary wejścia i wyjścia opisałem na odwrót, aktualny schemat.

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
04-10-2013, 15:23
Dodam, że na wejściu jest składowa stała względem masy, gdyż prawdopodobnie część analogowa DACa jest zasilana z GND/+5V i stąd bias 2,5V.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
05-10-2013, 05:34
Hi hi podałem wzmacniacze napięciowe lepszej jakości o zasilaniu 10V, ale o wiele mniejszej rezystancji wejściowej, w porównaniu do opisanego.
Mając oscyloskop można sobie sprawdzić jak to działa i na słuch też -ale na pewno nie jest to takie same jak w opisie tematu.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
05-10-2013, 08:18
Trochę więcej dodałem do schematu, sens tego nowego wzmacniacza jest taki że rezystancja kolektora Rc=150R ciekawie wpływa na jakość ale wzmocnienie tego układu jest mniejsze -kto próbuje to sam wie co warto jest stosować.

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
24-10-2013, 11:50
Dłubię w rezystorach - Vishay Dale RNxx. Przeszedłem na opisany na początku wzmacniacz. Zmiana R1 - rezystora między bazą a kolektorem Q1. W przybliżeniu ta sama wartość, ale kanał z nowym (potencjalnie o wiele lepszym) rezystorem w pewien sposób ma ciekawie zawężony dźwięk. Mimo iż zasilanie mam teraz nienajlepsze, to mam ciekawe zawężenie źródeł dźwięku i przesunięcie ewentualnych szarości w wyższe pasmo. Czyżby zwykły rezystor powodował nierównomierny w czasie rozkład napięcia / przepływ prądu lub w jakiś sposób szumiał, że ma to aż taki wpływ na pracę tranzystora pod kątem audio?