To wszystko zależy na czym teraz słucha Kasia. Sam osobiście jak słucham superluxów to często wystarcza mi integra, albo U2+E6 słucham wtedy nie dla niuansów, a jakiś film, czy gra, czy coś aby w tle leciało.
Jednak jeśli robimy sobie sesje muzyczne i chcemy wsłuchiwać się w smaczki, to wtedy dobre źródło jest potrzebne i nie ma zmiłuj się... nie są to audiofilskie fanaberie.
Opcji jest wiele, lepszych-gorszych, wymyślnych-mniej wymyślnych. Myślę, że w granicach 1000-1200zł można byłoby się zamknąć. :) Sam osobiście kiedy zacząłem używać niskoomowych słuchawek to stwierdziłem, że wystarcza mi FiiO X5 (choć zamierzam sobie jeszcze w ramach EQ wzmaka podpiąć). Nie podpinałem do niego Beyerów, może do nich lepszy byłby Ibasso DX90, nie wiem. W każdym razie fajne sprzęty, z fajną jakością, za fajną cenę, bez audiofilskich fanaberii :)