Kiedyś 100n, u mnie puszczam ceramiki od razu 1uF-10uF i to czasem x4, jeżeli przy regulatorach. Nieraz likwiduje to konieczność użycia elektrolitów. Jak wywalenie ceramików zdecydowanie, ale to naprawdę zdecydowanie pomaga, to musiały być niezłe rezonanse. Wystarczy jeden wyraźny rezonans między elektrolitami, by gdzieś się pojawiło zniekształcenie. Im więcej rezonansu, tym częściej pojawia się zniekształcenie, zwykle przy konkretnej częstotliwości, co objawia się w niektórych sekundach danego utworu muzycznego. Nieraz słyszę, że coś w danym utworze mi nie pasuje na którejś nucie danego instrumentu i szukam miejsca, gdzie to psucie wystąpiło. Obecnie w torze mam elektrolit w zasilaniu za prostownikiem, przed pierwszym regulatorem; w linii Ajd regulatora oraz po części w sekcji zasilania opampa, bo to sprawa do zakończenia. W sekcji transportu i DACa zero elektrolitów, same ceramiki.
Ceramiki mają swoje wady, ale do pewnych zastosowań są bardzo, bardzo użyteczne.
Almagra, skoro wywaliłem wszystkie ceramiczne, to czy jakieś inne kondensatory jeszcze zostały?