Jeszcze bardziej usprawniłem sekcję 5V wprowadzając jeszcze więcej filtracji, która powinna być wg mnie i prześledziłem dokładnie +/-12V, żeby mieć plan działań. Mimo, że jest jeszcze wiele do zrobienia, to robię sobie przerwę, gdyż zszokował mnie dźwięk: jest strasznie detaliczny, wokale diabelsko gładkie, przyjemność ogromna, a wysokich nagle się zrobiło 2 razy więcej talerzy. Takiej detaliczności jeszcze nie słyszałem na żadnym sprzęcie, niestety. W kilku aspektach dźwięk kuleje, tzn. jest 3/5 lub 4/5, ale w niektórych nie spotkałem się ze sprzętem, żeby tak dobrze grał. Słuchałem tylko kilkunastu zestawów do kilku tys. zł. Może to dlatego.