>>Fallow,
Ktos, kto powie, ze w muzyce powaznej bas nie ma znaczenia, zostanie przeze mnie wysmiany."
A teraz musiałbym zacytować swoje uwagi dotyczące priorytetów brzmieniowych. W dużym skrócie: "Góra, soprany, czysto, klarownie, wyraziśnie, jasno, czytelnie, błyszcząco"
Tym razem więc, tak dla kontrastu, pozwoliłem sobie na dość zasadniczą w tonie uwagę na temat odpowiedniego fundamentu basowego w muzyce poważnej. Że zabrzmiało audiofilsko ? E tam zara :-)
Mozna powiedzieć, ze to czysto subiektywna, luzna uwaga. Ostatecznie zupelnie mnie nie interesuje, kto, jak słucha i na jakich zabawkach, lub co komu daje brzmieniową satysfakcję.
Myslę, ze często o słuchawkach grające zwiewnie, lekko i z ograniczonym basem, mówi się, ze "pewnie dobre to one są do klasyki, ale..." Uwazam tego rodzaju uwagi za niezbyt mądre.
Jesli chodzi o Shury, niezaleznie od tego, ze zapoznałem się z tym graniem bardzo pobieznie, owego fundamentu, na którym muzyka zawsze, w moim odczuciu, opierać sie powinna w 940tkach za wiele nie ma. Czy mógłbym sie do takiej prezentacji przyzwyczaic. Jak najbardziej. Czy cenie sobie czystość i wyrazistość, którą Shury proponują. Bez watpienia.
Czy mam zamiar je sobie zostawic. Ano nie mam, bo całościowo mnie nie przekonały.
Z drugiej strony, granie z wyeksponowanym dołem, po cieplej stronie, z obciętym detalem i górą, to brzmieniowy antyideał. Tak grającego sprzętu zawsze unikałem jak ognia.
Nasze rozmowy o sprzecie rzeczywiscie nie maja jakiejs wiekszej wartosci, ale tez troche tego wspólnie przerobiliśmy i jestesmy cokolwiek zblazowani :-)
Ale czytający, mogą sobie przynajmniej wyrobic opinie o zabawce typu Shure SRH 940, która gra jasno, czysto i detalicznie, pokazuje muze z bliska i daje dobry wglad, ale basem nie grzeszy. I tylko tyle. :-)
Mnie sie brzmieniowo podobają i do cichego słuchania na pewno bylyby super. Za budowe i komfort zostały jednak po 10 minutach zdyskwalifikowane :-)
Wczoraj słuchałem koncertów na instrumenty dęte Paula Hindemitha. Przecudowna muzyka. Mam nowy box od CPO, w którym koncerty na klarnet i waltornie na razie najbardziej mi się podobają. O tym mógłbym rozmawiać bez przerwy i do dyskusji o muzyce zapraszam w odpowiednim wątku. Podoba Ci sie Mahler - napisz prosze które symfonie i dlaczego. Byles w filharmoni, napisz na czym i czy sie podobało. A sprzetowe gadki szmatki rzeczywiscie smialo se mozna podarowac. :-)
A co do mojej uwagi odnośnie basu w "klasyce", dla Ciebie Fallow specjalnie:
"Moim zdaniem..., w moim odczuciu..., osobiście uważam że..., ośmielam się zauważyć iż...."
;-))