Całość gra rewelacyjnie. Swoboda, szybkość kontrola ale i ciepełko. Można słuchać godzinami.
Co ważne jest baardzo spójnie. Nie sposób wskazać gdzie kończy się jeden, a zaczyna kolejny zakres.
Jedyne zastrzeżenie to zbyt mało dźwięczna najwyższa góra. Detal jest, ale brakuję lekkości jak przy wstędze.
(mam plan jak to rozwiązać, ale to na kiedyś)
Średnie grają w zamkniętej budzie, cięte tylko od góry. Podział z tubą przy ok. 1khz.
Beta 8a i tuba są dzielone zwykłą pasywną zwrotką i napędzane SETem na 2a3 od FeliksAudio.
Za pierwszą lampą jest zrobione wyjście na subwoofer (sciszone odpowiednio rezystorami). Stąd sygnał przekazywany jest na miniDSP, a dalej do estradowego wzmaka T.Amp TA1050, któremu bezczelnie odłączyłem hałaśliwe wiatraki. Bas w takiej postaci jest genialny i dodaje bardzo dużo zarówno do realizmu jak i czystego fun'u. Jak się ma bas takiej jakości to chce się go głośniej i głośniej, a wcale nie robi się przy tym mniej audiofilsko.