Ja nie odbieram HD800 jako rozwiniecie HD600 ani tez za bardzo nie dostrzegam wspolnych cech - natomiast potrafie sie doszukac tego ze HD800 sa rozwinieciem HD595 - faktycznie w sposobie grania widze sporo podobienstw mimo ze HD800 sa o wiele lepsze technicznie, chociaz przyznam ze to by bylo swietne. HD600 graja zdecydowanie bardziej bezposrednio i z racji zdecydowanie mniejszej przestrzeni tez bardziej intymnie. Czasem wrecz "monitorowo" tyle, ze ze sporo otwartoscia i wyczuwalnym powietrzem. Kiedys pisano, ze HD800 to takie rozwiniecie sposobu grania K701. K701 dla wielu sa bardzo nudno i beznamietne - ja bardzo lubie K701 a HD800 mnie po prostu znuzyly - pomimo __bardzo__ optymistycznego pierwszego wrazenia, K701 za to mi sie nie znudzily.
W tej optymistycznej recenzji pisza, ze HD700 maja cos z brzmienia elektrostatow ale i lacza dobre cechy dynamikow. Nie wiem, dla mnie to bardzo, bardzo, bardzo optymistyczne stwierdzenie i podchodze do tego z duza rezerwa.
Po sporym uplywie czasu, dalej najfajniejszy model Sennheisera to dla mnie HD600 lub 580. Nasz kolega Majkel chwali jeszcze 565 ale te znal bardzo slabo. 650 nie sa dla mnie za bardzo do przetrawienia.