No właśnie w tym rzecz, że skoro coś jest subiektywne, to nie sposób tego zmierzyć, a jeśli pomiar jest niemożliwy, to rozmowa o wyższości jednej rzeczy nad inną jest bez sensu, a to zdaje się czynią nieustannie audiofile.
Czyż nie lepiej używać kryterium podoba mi się bardziej - podoba mi się mniej, a nie klasy, kategorie, hi-end, nie-hi-end.
_____________________________________