mycie - nie.
zdjęcie ładunku, owszem.
osobiscie nawet nie wyciągam płyt z papierowych kopert, tylko je rozdzieram.
potem IPA 3:1 woda demi -> ręcznik bezpyłowy -> koperta antystatyczna EWS -> okładka z grzbietem 3mm.
wiekszość tłoczni ma nieuziemione prasy, płyty schodzą na szpindle tak naładowane, że można nimi oswietlić halę.
już na etapie granulatu jest grubo.
mało kto myje i suszy granulat, to + nieuziemione prasy i obowiazek zdjęcia ładunku przechodzi na użytkownika.
brud to pół biedy, to co się dzieje z płytą przyssaną do zwykłej papierowej koperty - to już niestety hardcore.