MAG - przetworniki elektrostatyczne nie korzystają z magnetyzmu, nie posiadają w swoim wnętrzu ferromagnetyków ani magnesów stałych. Chociaż ze stali magnetycznej może być czasem wykonany jakiś element muszli, albo jakaś siateczka ochronna, to nie są to magnesy, więc zero wskazań.
Przetworniki elektrodynamiczne są zbudowane z wykorzystaniem magnesów i cewek - stąd wskazania miernika, ponieważ pole z "magnesu "wycieka" na zewnątrz różnymi sposobami i drogami.
Tak jak przypuszczałem ale jak teraz wytłumaczyć różnice wskazań pomiędzy Sony a AT ? u jednych w prawo u drugich w lewo? Przecież głośniczki są zamontowane w taki sam sposób ?
Poprawka
Jak wytłumaczyć fakt że dwie firmy stosują inne rozwiązanie? bo wcześniej źle zadałem pytanie a chodziło mi o różne wskazanie przy zestawach słuchawkowych Sony i AT, dlaczego w dwóch zestawach jest w jednym N a w drugim S?
Czy nie jest to ważne w głośniku?
To że są dwa bieguny North i South to wiem.
W tym wypadku nie ma to absolutnie znaczenia, cewka w szczelinie i tak jest napędzana prądem zmiennym.
Gdybym miał obrazowo to przedstawić to napisałbym tak:
Porównaj to do baterii w telefonie komórkowym. Prawie każdy telefon ma inną baterię, to czy w danej baterii plus jest z prawej strony a w innej z lewej nie ma żadnego znaczenia. Kwestia umowna w tym wypadku. Do danego telefonu dana bateria pasuje i tyle.
Można oczywiście podnieść larum, czemu stosują różne standardy ... i czy baterie z plusem z prawej strony nie są odrobinę lepsze/gorsze ;)
Tak samo nie wiesz w jakim kierunku są nawinięte zwoje w cewce i Cię to nie martwi, prawda? :-)
A kierunek nawinięcia, biegunowość magnesu oraz sposób przyłożenia napięcia decydują o tym, w którą stronę (do przodu czy do tyłu) wychyli się membrana.
Przy 3 zmiennych:
- kierunek nawinięcia cewki,
- biegunowość oznaczeń końcówek cewki, czyli czy oznaczono początek cewki jako plus czy jako minus,
- ustawienie magnesu
dalsze zastanawianie się nad tym czy N/S magnesu na zewnątrz muszli ma znaczenia, nie ma sensu :-)
Aby coś było odwrotnie włożone musi istnieć jakiś dogmat głoszący właściwe włożenie magnesu do przetwornika elektromagnetycznego.
Póki go nie znamy ciężko mówić, że gdzieś coś jest na odwrót, bo może akurat jest nie na odwrót?