Elektrostaty - wątek ogólny

[MAG]

>> ductus, 2012-10-14 15:22:01
>> MAG, 2012-10-13 19:34:04:Radical
Poza tym 407 mają te same przetworniki co 507 więc tylko się cieszyć:)<<

Bardzo dobrze będzie, jak kolega Radical podzieli się tu wrażeniami z nami, bo im więcej opinii, tym lepiej i łatwiej jest sobie wyrobić własne zdanie. Jednocześnie chciałbym przestrzec przed powielaniem krążących opinii, że np. drivery z 304 to te same z 404, 407 te same z 507 itp.

Ja podaje tylko pewne fakt , które z reszt nie są żadną ukrytą prawdą voo doo Staxa.
Otóż sam producent pisze o tym na swojej stronie internetowej więc nie śmiem tego podważać:

The first SR-Λ (lambda) series was introduced 30 years ago, and now the SR-307 and SR-407 have adopted the same sounding body (sound element) as that of the top model SR-507.

Nie od dzisiaj wiadomo że implementacja tego samego przetwornika może nam dać różny efekt w postaci właśnie niewielkiej różnicy w odbiorze muzyki, nie zgłębiam tego specjalnie ale to mnie przekonuje że taki efekt jest właśnie za sprawą padów ,kabla itd .

Sam przeprowadzałem eksperymenty na nausznikach Staxa bardzo proste zresztą wystarczy usiąść w głębokim zabudowanym  fotelu aby brzmienie było różne od tego jakie  słyszy się siedząc na kanapie bez odgrody .

Jestem raczej pewny że Stax w modelach 307,407,507 stosuje ten sam element napędowy, różnica wynika tutaj raczej tylko i wyłącznie w zastosowaniu innego okablowania,pady itd.
Poza tym  różnica w cenie 407-507 nie jest kolosalna .

Co do różnicy w dźwięku zgadzam się rożni się nieznacznie, ale podkreślam nie znacznie tylko.


http://www.stax.co.jp/Export/ExportProducts.html

[MAG]

I żeby było jasne słuchałem wszystkie modele 307,407,507

[Radical]

Wrażeniami podzielę się oczywiscie :) Najbardziej ekscytujący dla mnie jest fakt że w końcu dowiem się ile do gadania ma wzmacniacz a ile słuchawki. Nie omieszkam podpiąć jednocześnie 407 i 202 do 006t i zrobić porównanie łeb w łeb.

[ductus]

>>...The first SR-Λ (lambda) series was introduced 30 years ago, and now the SR-307 and SR-407 have adopted the same sounding body (sound element) as that of the top model SR-507...<<

MAG, od lat zastanawiałem się nad tym znanym zdaniem Staxa, też, kiedy dotyczyło to starszych modeli 202,303,404. Otóż wg. mnie, nawiązując do tego co napisałem wcześniej, klucz do zagadki zmian w dźwięku leży w słówku "adopted". Ten sam przetwornik można sobie zaadoptować np. rozciągając mu "tą samą" membranę.
Kabel od 404 signature (zapas) przelutowałem kiedyś do 202 i co? Dźwiękowo 202 i 404 leżały nadal w tej samej odległości od siebie, porównywane łeb w łeb.

Jeżeli wierzysz, że jest inaczej, nie będę Cię przecież zmuszał do akceptacji mojego poglądu. Różne opinie wzbogacają wątek. :)
Radical - czekamy.  

[Krzysztof_M]

Chętnie odniósłbym się do różnic w brzmieniu 507 vs 407 ale niestety 407 nie słuchałem. Jednak od samego początku, jeszcze przed pojawieniem się serii XX7 na rynku, trąbiono o tym, że drivery są identyczne.
I po jakimś czasie na HF pojawiać się zaczęły opinie, że jednak tak do końca to nie jest.
Różnica w brzmieniu wynikałaby jedynie z 3 rzeczy:
-innych padów
-innego kabla
-innego pałąka

Podobno różnice w brzmieniu nie wskazują na to, że tylko tyle jest różnic. No a w sumie skoro muszle są identyczne to już został jedynie przetwornik - tam nic więcej już nie ma. Wielu ludziom wyszło, że Stax coś ściemnia i drivery są różne w tych modelach.
Chętnie się kiedyś przekonam aby mieć własne zdanie.

[ductus]

>> Krzysztof_M, 2012-10-15 16:30:55: ...Chętnie się kiedyś przekonam aby mieć własne zdanie.<<

Krzysztofie, warto. Nie dla dekoracji mam 11 lambd, a przekopałem się przez co najmniej trzy razy tyle. Właśnie z powodu różnic w brzmieniu.  

[MAG]

>> ductus, 2012-10-15 15:39:26
>>...The first SR-Λ (lambda) series was introduced 30 years ago, and now the SR-307 and SR-407 have adopted the same sounding body (sound element) as that of the top model SR-507...<<

MAG, od lat zastanawiałem się nad tym znanym zdaniem Staxa, też, kiedy dotyczyło to starszych modeli 202,303,404. Otóż wg. mnie, nawiązując do tego co napisałem wcześniej, klucz do zagadki zmian w dźwięku leży w słówku "adopted".

Duktus, Myślę że Stax pisał by wprost o takich modyfikacjach jak naciąg membrany , powstały przetwornik posłużył do budowy 3 modeli , ale to nie znaczy że 307 jest gorszy od 407 czy 507 , wiadomo że 507 wyglądają niesamowicie i są moim zdaniem warte każdego wydanego Yena.
307i407 są mniej rzucające się w oczy ale nie znaczy to że są gorsze, raczej są inne i z innej choć nie tak dalece półki cenowej  .

Rozpiętość cenowa wynika zapewne z zapełnienia ściśle przedziału cenowego aby nie było tak zwanych luk, prościej pisząc aby większa rzesza mogła pozwolić sobie na słuchawki Staxa.

Słuchając wszystkich wymienionych modeli nie znalazłem potężnych różnic choć one są ale raczej niewielkie.

Nie jest też żadną ujmą że w tych wszystkich modelach jest taki sam przetwornik , to nawet lepiej bo będzie można adoptować  "adopted"z tańszych w sytuacji gdy już nie będzie produkawany dany model.

Zgadzam się z tym duktusie że różne opinie wpływają na pewną wypadkową ,co by to było jak każdy z nas by tylko przytakiwał ;)
Jeszcze gorzej gdyby przytakiwać ,nie sprawdzając na własnych uszach .

Bawmy sie tym :)

Właśnie Radical- dawaj :)

[Radical]

Nie dawno wróciłem z pracy i od razu zabrałem się do rozpakowywania sprzęciwa :) Słucham dopiero od kilkunastu minut (ledwo lampy się rozgrzały) ale od razu pierwsze spostrzeżenia na gorąco. Jednak lambdy mogą mieć bas :) W końcu perkusja brzmi jak perkusja. Jednocześnie muszę powiedzieć że moje dotychczasowe sr-202 to kawał dobrego sprzętu biorąc pod uwagę cenę. Dostały sporego kopa na 006t, zwłaszcza na basie. Za wcześnie jeszcze na jakieś sensowne porównania ale już mogę powiedzieć że jedne i drugie posiadają odmienną prezentację dźwięku i mimo że 407 wydają się równiejsze, bardziej kompletne to 202 wcale nie mają się czego wstydzić. Powyższe spostrzeżenia dzielić przez pół bo ja podczas krótkich odsłuchów często zmieniam zdanie po 4 razy ;)

[Krzysztof_M]

Radical <== Brawo, to miło przeczytać, że podoba Ci się na pierwszy rzut ucha prezentacja nowych Lambd. Według mnie na pierwszy rzut ucha można je pokochać albo znienawidzieć.

[MAG]

Radical

Oj jeszcze wiele godzin przed Tobą , a w moim przypadku jest tak że za każdym razem jak zakładam elektrostaty zadziwiają mnie pozytywnie.

Wszystkiego dobrego i pozdrawiam wszystkich

Krzysztof_M jak tam 507 grają na śląsku bo mnie całkiem powaliły pozytywnie oczywiście:)

Ps: Sprzedałem HD 650 ale będę wspominał je pozytywnie.

[Krzysztof_M]

507 na Śląsku nie jedne, ale jeśli o moje chodzi to nie leniuchują :-) Grają wyśmienicie, jak będą grzeczne to dostaną nowego wzmaka lampowego mojej konstrukcji.
Ale na to muszę też odczekać swoje :-)
A swoich HD600 nie sprzedałem, bo idealnie nadają się do komputera :-)
I sentyment nie pozwala.

[Radical]

Jak to jest z wygrzewaniem elektrostatów? Poprzednie kupiłem używane więc się tym nie przejmowałem. Obecne niby też z drugiej ręki ale mają rok i od pół roku leżały nie używane. Mogą jeszcze nie grać na 100% czy też sprawa marginalna?

[Krzysztof_M]

U mnie zmiany następowały b. powoli a ich skala jest niewielka (zakupiłem całkowicie nowe). Jestem przekonany, że grają po roku głębszym basem i mniej ostro.
Ale to strasznie subiektywna ocena, bardziej wierzę w to co napisałem niż faktycznie potrafię wysłyszeć.
Skoro twoje już wstępne granie mają za sobą to sądzę, że raczej nie powinieneś spodziewać się wyraźnych zmian i nie warto zwracać sobie tym głowy.

[Radical]

Po 3 wieczorach słuchania muszę powiedzieć że zestaw 4170 jest dla mnie nie do przebicia pod każdym względem i w zasadzie nie ma wad ;) Przestrzeń może nie jest tak duża jak w GS1000i ale za to siedzi się bliżej muzyków co preferuję. Pozatym nie słyszałem lepiej budowanej sceny, cudownych wysokich tonów, damskie wokale na średnicy bardzo przyjemnie wiercą w uszy i oczywiście jak to w elektrostatach absolutnie żadnych sybilantów czy innych ostrości. Nawet bas jest jak dla mnie w wystarczającej ilości aby słuchać rocka, metalu czy innej elektroniki. Do tego weliminowana jest ta nie ciekawa przypadłość 202 gdzie bas nie miał impaktu i w miarę podgłaśniania bas tak jakby zostawał z tyłu w stosunku do innych pasm. Nie ma problemu też że słuchaniem słabo nagranych czy skompresowanych płyt. Jak dla mnie cudo ten zestawik, a jak minie pierwsze zauroczenie zawsze można jeszcze pomyśleć o wymianie lamp czy też całego źródła :)

[Krzysztof_M]

Radical - to wspaniale, że jesteś zadowolony z zakupu :-) Czeka Cię teraz odsłuchiwanie biblioteki muzycznej i odkrywanie nowych rzeczy w starych nagraniach :-) To jest to, co uwielbiam po zakupach audio :-)