>> marcow, 2009-09-13 20:46:40
A jak przynosicie do domu nowy klocek to jak to tłumaczycie?
Ja nie tłumaczę. Wychodzę z założenia, że to zbędna czynność opóźniająca tylko moment podłączenia klocka. :-)
Dodatkowo, po diabła tłumaczyć jak i tak nie zrozumie..... tej szczytnej idei tkwiącej u podstaw audiofilizmu ? ;-)