Koszt obudowy jest sztywny i nie ma żadnego wpływu na cenę finalną, biznesplan się nie zmienia w zależności od widzimisię dostawców, których również zawsze można zmienić. WBA to nie DIY, gdzie wszystko planuje się na kolanie w zależności od prędkości i kierunku wiatru (przy całym szacunku do DIY).
W kwestii ceny, jest ona po prostu wypadkową kosztów produkcji i realiów rynku (koszty personalne i marketingu najbardziej rzutują na cenę).
Chcę podkreślić takze istotny fakt, iż w WBA Sensauris jest jednak znacznie więcej komponetów i układów niż w niektórych konkurencyjnych i cenionych klockach z tego samego pułapu cenowego, w których po rozkręceniu ku naszemu zdziwieniu ukazywały się zazwyczaj: dwa małe trafa, 4-6 lamp, 2 do maks. 4 kondensatorów, kable, gałki i obudowa...,przepraszam było jeszcze audiofilskie powietrze, najpewniej najdroższe z tego wszystkiego.
_____________________________________
Hi-endy sprzedane, nowe oferty wkrótce :)