Audiohobby.pl

kolekcje płytowe

djmis

  • 19 / 6056
  • Nowy użytkownik
29-04-2008, 11:50
No właśnie :)

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
29-04-2008, 15:22
dong

Zgadza się.
wojtek i

djmis

  • 19 / 6056
  • Nowy użytkownik
29-04-2008, 15:45
Tak, wkrótce będziemy tu w komplecie :)

violett

  • 786 / 6094
  • Ekspert
29-04-2008, 21:21
Dziś kupiłem 14 (czternaście) płyt. Idę się leczyć (ale przedtem troszkę ich posłucham)...

:-(

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
29-04-2008, 21:34
>violett
Nie martw się, ja niedawno kupiłem za jednym podejściem  20 (słownie: dwadzieścia) płyt ;)
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
29-04-2008, 21:36
Ale i tak z ok. 300 płytami w kolekcji praktycznie "nie mam czego słuchać" tak jak wielu innych kolegów :(.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

violett

  • 786 / 6094
  • Ekspert
29-04-2008, 21:50
-> clo2,

Ale mój problem polega na tym, że jak zobaczę płytę, której chcę/pragnę, to nie mogę się już opanować i muszę ją kupić. Niedługo nie będę już miał gdzie ich składować (a i tak z konieczności, część trzymam w kartonach w piwnicy).

A Ty kolego clo2 w takim postępie geometrycznym (czasami 20 płyt dziennie) szybko nadrobisz dystans.

Pozd.
V

pastwa

  • 3826 / 6103
  • Ekspert
29-04-2008, 21:55
koledzy, jeden sympatyczny kolekcjoner z poprzedniego forum zakupil jednorazowo 100 plyt, zatem pulap zawieszony wysoko, moj rekord to 40 (co prawda swiezy bo z wczoraj) naturalnie zaden box tylko pojedyncze albumy, jesli macie gdzie to trzymac to super fajna sprawa, ja mam problem bo jestem na obczyznie, a jak tak posiedze tu jeszcze rok to zwyczajnie sie nie zabiore spowrotem, chyba ze wywale opakowania...
Najfajniejsze dla mnie w tych zakupach jest to, ze jak sobie wracam do domu, to codziennie czeka pod drzwiami jakas plyta i ja nigdy nie wiem co jest w srodku, to bardzo przyjemne, takie zaskoczenia, az sie chce isc do roboty z taka mysla, ze bedzie niespodzianka muzyczna popoludniu...

pastwa

  • 3826 / 6103
  • Ekspert
29-04-2008, 22:02
a i jeszcze taka mysl, w tym kupowaniu internetowym jest pewne niebezpieczenstwo, przylapalem sie, ze kiedy tak dodaje kolejno rozne interesujace dla mnie plyty i nastepnie klikam niczym w transie dodaj, proceed to checkout, zaplac  i nastepne plyty,... czlowiek zapomina, ze kasa z konta spada, wogole zapomina, ze placi, prawie jakby to byla jakas mila zabawa \'wybieranka\'...W sklepie tynkowanym z regalami, badz co badz, jest ten proces placenia bardziej namacalny i rzeczywisty, tu czesto odfruwam, wlasnie wczoraj ponownie takie cos mnie zlapalo...

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
29-04-2008, 22:17
>pastwa

No niestety, minusem posiadania karty kredytowej jest często niepohamowane wydawanie pieniędzy. W U.S. to nawet dość powszechnie funkcjonują specjalne "odwykownie". Na pierwszym spotkaniu rozpoczyna się od ... wyjęcia kart kredytowych i pocięciu ich nożyczkami. Dopiero dalej możliwe jest dalsze leczenie;)

Z tym zakupem 20 płyt to była mała przewrotność z mojej strony;). W sumie były to 2 boxy plus jedna płyta solo i dało razem 20. Ale tą metodą "liczenia" największy jednorazowy zakup - box HM (29+1 płyt) -))))).
Kupuję mniej, ponieważ lubię poszperać po półkach. Jednak na półkach w salonach niczego ciekawego już nie znajduję i pozostają wysyłkownie. Tu łatwo popaść w chorobę. Leży sobie moje w realizacji moje zamówienie na 4 płyty a ja dziś już szukałem opcji jak dodać 5 kolejnych płyt. Niestety opcji nie znalazłem i jutro spróbuję to załatwić na telefon.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

pastwa

  • 3826 / 6103
  • Ekspert
29-04-2008, 22:26
Sklepy netowe maja ten plus, ze moge sobie posluchac przed zakupem aby nabrac ostatecznie przekonania, badz wrecz przeciwnie, a wszelaka mozliwosc odsluchu umarla obecnie w tradycyjnych sklepach, mowie tu o puszczaniu plyty na zyczenie (a nie 10 top hitow z mp3), wycofali sie z tego wszyscy, rowniez potentat Virgin (obecnie Zavvi)..tak wiec, coz zrobic, trzeba byc czujnym :"))

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
29-04-2008, 22:40
>pastwa

Sklepy netowe mają same plusy. No może poza tym, że nie ma tej przyjemności jaką przeżywasz wpadając "po drodze" do salonu z myślą aby kupić coś nowego do słuchania na wieczór.

A co do odsłuchów. Ostatnio w jednym z Empików skasowali cdeki i niestety nie mogłem odsłuchać wybranej płyty.  Jako, że płyta kosztowała ok 60zł to "w ciemno" (po różnych dotychczasowych) doświadczeniach nie chciałem brać i odłożyłem. Wyszperałem w necie. Dla kilku pozycji z płyty były ok. 20 sek tracki. Przesłuchałem i jużwiedziałem, żę na grugi dzień płyta będzie w domu. Kupiłem tę płytę, włączyłem i ... okazało się, że zostałem najnormalniej w świecie "zrobiony w jajo". Na fragmentach wybranych tracków było ok i tak zręcznie były dobrane fragmenty, że nic nie wzbudzało podejrzeń (na marginesie płyta z flamenco). Okazało się, że sporo na płycie jest dogrywek z syntezatora, jakieś takie różne efekty "specjalne";). Pierwszy utwór którego w trackach nie było zdruzgotał mnie "na dzień dobry". Przy okazji płyta nagrana z takim sztucznym, przegiętym pogłosem. Tak jakbym sobie na kompie puścił płytę i softwarze Sound Blastera ustawił samodzielnie pogłos.
Płyta kupiona za 56 zł i ... na drugi dzień wystawiłem na Allegro z ceną 40 zł. Te internetowe odsłuchy nie zawsze dają gwarancję w przypadku kompletnie nieznanych nam płyt.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

konto_usuniete

  • 402 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
29-04-2008, 23:51
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).

konto_usuniete

  • 402 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
30-04-2008, 00:00
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).

djmis

  • 19 / 6056
  • Nowy użytkownik
30-04-2008, 00:15
"jeden sympatyczny kolekcjoner z poprzedniego forum zakupil jednorazowo 100 plyt, zatem pulap zawieszony wysoko"

Dzięki, dzięki.
Teraz to już także z tego forum.

Ps. A 100 płyt w latach 90 to jak 150 dziś ( a może i 200 - bo ceny spadają ostatnio zdecydowanie ).