Audiohobby.pl

Fanklub AKG

holy

  • 114 / 5890
  • Aktywny użytkownik
10-04-2008, 19:09
>>majkel
...w K701 tkwi potencjał, trzeba je tylko "zrekablować"...

Myślę, że ten potencjał może się w pełni ujawnić przy odpowiednim doborze elektroniki, nawet bez wymiany kabla.  Tak chwalone przeze mnie Beyery DT880 na pewnym etapie się po prostu skończyły, nie wykrzesały z siebie nic więcej, zaś AKG dostały wiatru w żagle.

aasat

  • 2263 / 5870
  • Ekspert
10-04-2008, 20:19
Ja na swoje pierwsze AKG czekałem ponad pół roku.
W końcu się doczekałem i kupiłem AKG 340, mogę stwierdzić, że to był mój najlepszy zakup słuchawkowy.

ptx

  • 651 / 5889
  • Ekspert
10-04-2008, 20:26
>> holy, 2008-04-10 19:09:18
>>majkel
...w K701 tkwi potencjał, trzeba je tylko "zrekablować"...

Myślę, że ten potencjał może się w pełni ujawnić przy odpowiednim doborze elektroniki, nawet bez wymiany kabla. Tak chwalone przeze mnie Beyery DT880 na pewnym etapie się po prostu skończyły, nie wykrzesały z siebie nic więcej, zaś AKG dostały wiatru w żagle.

to fakt ,cały czas mnie zaskakują dźwięk ulega w miarę czasu ciągłej poprawie...

chetnie posluchal bym ich na tym zestawie

Rafaell

  • 5033 / 5884
  • Ekspert
10-04-2008, 22:00
>> holy, 2008-04-10 19:09:18
To może spróbujesz posłuchać zamiast Bayerdynamiców DT880 wersje DT880PRO najnowszej edycji to zupełnie inne z dwie klasy lepsze słuchawki.Kabek może zarówno pomóc jak i zaszkodzić kazdym słuchawkom ale budowa przetwornika,samych obudów jest najistotniejsza .To że breloczek nosi klucze, to nie znaczy ze nim można otworzyć drzwi
 
Rafaell

majkel

  • 7476 / 5887
  • Ekspert
10-04-2008, 22:06
>> holy, 2008-04-10 19:09:18
>>majkel
...w K701 tkwi potencjał, trzeba je tylko "zrekablować"...

Myślę, że ten potencjał może się w pełni ujawnić przy odpowiednim doborze elektroniki, nawet bez wymiany kabla. Tak chwalone przeze mnie Beyery DT880 na pewnym etapie się po prostu skończyły, nie wykrzesały z siebie nic więcej, zaś AKG dostały wiatru w żagle.

Mam nadzieję, że mówimy o dokładnie takich samych DT880 Pro, edycja 2005. Ja nie wiem, co ma być dalej - hiperrealizm? Ja chce mieć iluzję żywej muzyki, w DT880 Pro się to zdarza, jest możliwe jeśli tylko nagranie pozwala. Być może nie dałem za dużo szans K701, ale dobieranie pod nie reszty toru spowoduje, że nie bardzo to zagra z innymi słuchawkami, będzie to dziwoląg stworzony pod dziwoląga, a Beyery póki co lubią się z tym samym sprzętem co Grado SR325i. HD600 też w takim zestawie da się z przyjemnością słuchać. Zresztą, SR325i słusznie sa wycenione na więcej niż K701 w USA, gdyż to lepsze słuchawki. Nie przekonacie mnie, nie ma siły. :) Na górnej średnicy w K701 jest syf, 3 różne wzmaki i zawsze to samo na meetingach. Soprany grają jak z innego przetwornika, ba nawet z innej taśmy, jakby nie  zsynchronizowanej z resztą muzyki. Co mi z punktowości basu i dużej sceny. Kiedyś dyskutowałem z kimś bodajże na Head-Fi, i próbowaliśmy dojść, skąd sprzeczne opinie na temat K701. Wniosek wypłynął taki, że sposób odbierania tych słuchawek może zależeć od wielkości i kształtu małżowiny usznej. Nieszczęściem jest tu patent Varimotion, zmienna sztywność membrany względem środka, powodująca, że różne części pasma są przenoszone lepiej w innych miejscach membrany, w innej odległości od środka. Jak wiadomo, percepcja wysokich tonów jest wspierana małżowiną uszną, więc owe soprany mogą każdemu grać inaczej, jeśli będą w innym położeniu względem fałdów ucha, a uszy są różne. I pewnie tu jest pies pogrzebany. W moje uszy AKG nie trafiło. Jak usłyszę dobrze grające K701 to odszczekam. :)

foxbat

  • 1057 / 5890
  • Ekspert
10-04-2008, 22:11
>Wychodzi na to, że ten kabelek wyceniono na jakieś 500-600$.

A kupujecie glosnikowce w takiej cenie jak same kolumny? :D

---------------------------------------------
audiostereo.pl? dziekuje, nie wchodze!
"jamnik" - wyraz zakazany na audiostereo

pastwa

  • 3815 / 5887
  • Ekspert
10-04-2008, 22:40
Dzieki Piotrze,

Boje sie tylko ze SA to sobie policza niebanalnie za te usluge,..z drugiej strony co mi zalezy sprawdzic, a noz sie mile zdziwie..zaraz skrobne maila do nich.

holy

  • 114 / 5890
  • Aktywny użytkownik
11-04-2008, 01:28
majkel

Ja mam DT880 2005 bez Pro, a więc z tego co piszecie, te gorsze.
Nie dobierałem sprzętu pod AKG. Założyłem jedynie, że będzie to w pełni zbalansowany system słuchawkowy. Obecnie obrało to postać / pomijam serwer/ : napęd CEC - AES/EBU Mogami - przetwornik Mytek - XLR AQ Panther - wzmacniacz Audiodynamic - słuchawki. Nie jest to, mam nadzieję nic wypaczonego dźwiękowo. Beyery też się czują w tym towarzystwie świetnie. Rzecz w tym, że AKG jeszcze lepiej. Chodzi właśnie o to, że niekiedy gra to prawdziwie, co mnie cieszy. Nie jest to koniec mojej drogi w temacie słuchawek i postaram się sprobowac jeszcze innych nauszników lub douszników.
Od początku 701-ki były kontrowersyjne i tak juz chyba zostanie.

Rafaell

  • 5033 / 5884
  • Ekspert
11-04-2008, 01:39
>> holy, 2008-04-11 01:28:59
Pamiętaj że AKG K701 sa w pełni otwarte dla tego ja tak sobie chwaliłem moje wcześniejsze AKG K300Monitor za naturalnośc brzmienia Słuchawki otwarte maja to coś co niektórym pozwala przejść bezbólowo ze słuchania na kolumnach w świat słuchawkowy
Rafaell

violett

  • 786 / 5878
  • Ekspert
11-04-2008, 08:01
A czy ktoś z Szanownych wie, gdzie w Polsce jest jakaś porządna manufaktura, która wymieni kabel przy Sennheiserach HD650 na porządniejszy? Dziękuję.


Przepraszam za "wcięcie" w temacie AKG, ale żeby nie było zupełnie nie na temat, to napiszę, że mam AKG K324P, których rzadko używam, bo mnie męczy dźwięk podawany dokanałowo.

ptx

  • 651 / 5889
  • Ekspert
11-04-2008, 09:17
>> majkel, 2008-04-10 22:06:48

wydaje mi sie ze to tylko przypuszczenia nie poparte faktami...

majkel

  • 7476 / 5887
  • Ekspert
11-04-2008, 11:01
>> ptx, 2008-04-11 09:17:30
>> majkel, 2008-04-10 22:06:48

wydaje mi sie ze to tylko przypuszczenia nie poparte faktami...

No dokładnie, to były tylko moje przypuszczenia, ale sprowokowane wypowiedziami innych osób z head-fi. Muszę K701 usłyszeć w dobranym towarzystwie - jeśli zagrają źle, to pozostanę przy teorii, że ich percepcja może zależeć od osoby, albo zagrają dobrze i uznam, że da się z nich wycisnąć dużo, tyle że nie jest to łatwe.
Co do różnic w percepcji K701 - niejaki pataburd z Head-Fi, z którym dyskutowałem na temat SR325i i Alessandro MS2 okazało się, że modele Grado opisuje z mojego punktu widzenia bardzo trafnie nawet w szczegółach. Tymczasem gdy dochodzimy do K701, cała zbieżność percepcji się rozbiega. Jest na Head-Fi kilka osób które odbierają K701 tak jak ja. Zresztą, ja mam podobny problem Z Audio-Technicą ATH-AD2000, dla mnie mają bardzo dziwną barwę wyższej średnicy, co psuje ich ogólny odbiór, i nic to, że są lekkie, grają otwarcie, z dużym powietrzem, itp. No i znowu - na Head-Fi to dla jednych absolutna referencja, dla paru innych (w tym mnie) produkt wart co najwyżej ułamka swojej ceny.

ezraa

  • 33 / 5861
  • Użytkownik
14-04-2008, 09:36
A ja chciałem tylko napisać, że AKG K271 Studio cieszę się już od 3 dni i są dla mnie absolutnie rewelacyjne. Takiego dźwięku poszukiwałem. Pojawiło się też pewnego rodzaju... niebezpieczeństwo. Żonie też się spodobały i już zapowiedziała że będzie na nich słuchać swoich płyt :) !!

Co do konkretów - koncerty - Abraxas "In Memoriam" - siedzę w pierwszym rzędzie, na środku. Odgłosy publiczności są tak sugestywne, że wpierw myślałem że to z zewnątrz... Lokalizacja bębnów/talerzy perkusji - mógłbym z zamkniętymi oczyma narysować tę perkusję. Na Led Zeppelin IV - remasterowane CD - odkryłem, że perkusista wpierw dotyka jedną pałeczkę od drugiej zanim zacznie bębnić... Na koncercie "Priest...Live!" z 1987 Judas Priest (CD) z publiczności można wyławiać głosy, klaśnięcia pojedyńczo - a publika rozciąga się bardzo szeroko po obu stronach. Na "Floe" Moonlight - przy otwierającym płytę szepcie Mai aż podskoczyłem, a później ta szaleńcza rozciągłość dynamiki i częstotliwości którą cechuje muza Moonlight po raz pierwszy pokazała mi się w pełnej krasie. Innymi słowy - przede mną długie odsłuchy wszystkich płyt (a przy okazji - wszystkie kopie CD i mp3 poleciały do kosza - coś na kształ obrzydzenia mi się objawiło jak zrozumiałem, że miałbym marnować swój drogocenny czas i wspaniały dźwięk na muzykę, która pochodzi z niepełnego "źródła" :D)

Pozdr
Ez
ezraa

intuos

  • 1003 / 5887
  • Ekspert
14-04-2008, 10:44
Ez

dluga droga przed toba...:)
jeszcze nie wiesz tak naprawde ile ciekawostek kryje sie w swiecie sluchawek
k271 to dobre sluchawki, ale sa od nich lepsze

pozdrawiam

ezraa

  • 33 / 5861
  • Użytkownik
14-04-2008, 11:05
A pewnie że są, choć ja mam trochę taki dziwny gust że nie lubię otwartych konstrukcji...(kiedyś długo słuchałem k501 i mi nie przypasiły....). Jak narazie - odlot :D (czego i wszystkim życzę w ich odkryciach). Następne zakupy to głównie płyty...
ezraa