Audiohobby.pl

Polaryzacja wysokotonówki - prosze o poradę.

rochu

  • 332 / 5861
  • Zaawansowany użytkownik
14-04-2009, 21:26
Mam głośnik szerokopasmowy wspomagany wysokotonówką.
Szerokopasmowy podłączony jest do wzmacniacza bez żadnych elementów dodatkowych, natomast tweeter poprzez zwrotnicę II-go rzędu (Butterworth).
Czy w takim wypadku mam zachować polaryzację wysokotonówki zgodną z szerokopasmowym czy tez mam dać polaryzację przeciwną?

  • Gość
14-04-2009, 21:44
no chyba się nie spodziewasz innej odpowiedzi jak : podłącz posłuchaj, zmien polaryzację posłuchaj, nie podoba się sprzedaj.

rochu

  • 332 / 5861
  • Zaawansowany użytkownik
14-04-2009, 22:25
Dzięki za pomoc.

  • Gość
15-04-2009, 22:58
no problemo, spodziewałem się , że zaczniesz się rozpisywać co to za głośniki posiadasz i ...jakich to nie miałeś . Są jeszcze takie, których nie będziesz miał. Mamy to z głowy i więcej czasu na pogaduchy;). Chodzi mi o to, że dopiero w połączeniu z niskotonowym polaryzacja wysokotonowego ma znaczenie- zmiana polaryzacji powoduje całkowite zablokowanie "otwartości góry".

Rafaell

  • 5033 / 5888
  • Ekspert
15-04-2009, 23:02
nie wiem czy zauważyłeś ale głośnik jest szerokopasmowy i czy czasem nie powinien mieć wstawionego filtru dolnoprzepustowego żeby nie było dwóch punktowych źródeł wysokich tonów a co za tym idzie interferencji?

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność

                     

Rafaell

  • 5033 / 5888
  • Ekspert
15-04-2009, 23:07
Takie konstrukcje niby działały nawet chyba Led Zeppelin miał odsłuchy na czymś takim-dwie kopułki blisko obok siebie no ale wtedy na kanapie nie możesz ruszyć głową ani milimetr
Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność

                     

Rafaell

  • 5033 / 5888
  • Ekspert
15-04-2009, 23:07
druga kopułka jest wyżej poza kadrem

Molibden

  • 1906 / 5894
  • Ekspert
15-04-2009, 23:22
Dwie kopółki? A co to jedna miała za niską efektywność?
Hm jak to wpływało na dźwięk, pomysł wydaje się zły.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Rafaell

  • 5033 / 5888
  • Ekspert
15-04-2009, 23:28
To są to najlepsze skandynawskie monitory używane w tamtejszych zacnych studiach-zagłebie muzyczne :)
Na średnich 3" kopółka. Te kolumny bez kombinacji typu MFB miały bardzo niskie zniekształcenia na basie.
Kolumny maja 93dB-może dla tego dali dwie kopułki?

               

janko

  • 186 / 5497
  • Aktywny użytkownik
15-04-2009, 23:44
Rafaell nie zgodzę się z Tobą. Dlaczego niby nie możesz ruszyć głową ani o milimetr w przypadku zastosowania dwóch kopułek wysokotonowych?

Rafaell

  • 5033 / 5888
  • Ekspert
15-04-2009, 23:52
Mozesz się nie zgadzać, przy bardzo krótkich falach przy róznej odległości od poszczególnych kopułek będą interferencje. To ze układ jest pionowy może jest mniej szkodliwy ale jest. W średnio tonowcach taki np układ D\'Apolito już jest do przyjecia fale są znacznie dłuższe i ucho tego tak łatwo nie wychwytuje

Rafaell



                     

janko

  • 186 / 5497
  • Aktywny użytkownik
16-04-2009, 00:31
-> Rafaell
Charakterystyka częstotliwościowa każdego głośnika dynamicznego zmienia sie znacznie ze zmianą kąta odsłuchu, a zjawisko interferencji występuje również w przypadku klasycznych zestawów dwudrożnych w paśmie podziału, gdzie długość fali ma ok 10cm dla 3kHz (czyli wg tego co piszesz lekki ruch głową powinien dużo zepsuć).
W istocie jest to największa bolączka WSZYSTKICH kulumn wielogłośnikowych, gdzie wszystkie przetworniki promieniują bezpośrednio w powietrze i są poprzesuwane w stosunku do siebie (nie tylko tych z kilkoma wysokotonówkami).

->rochu
W przypadku cięcia tylko jednego głośnika można puścić ton w okolicach częstotliwości odcięcia i porównać przy jakie polaryzacjii wysokotonówki jest głośniej słyszalny i tak zostawić. Zwrotnca II-rz. obraca fazę o 90st więc i tak będzie zafalowanie w szerokim paśmie z powodu grania obu głośników (interferencja).
Zawsze można "na słuch", ale bez pomiru mikrofonem czułbym niepokój...

Lenny

  • 70 / 5860
  • Użytkownik
16-04-2009, 16:15
Dwie takie same kopułki (dobrze widzę - są takie same ?) były pewnie zastosowane dla zawężenia promieniowania w pionie, przy niezmienionej scenie w poziomie. Zabieg stosowany kiedyś często w samych początkach THX\'ów i innych takich w kinie domowym.

Lenny

  • Gość
16-04-2009, 23:42
---janko--Zawsze można "na słuch", ale bez pomiru mikrofonem czułbym niepokój...
ale przed czym czujesz ten niepokój?
janko

  • Gość
16-04-2009, 23:45
Rafałel proszę zmień Awatar. Kurde jakiś pies policyjny?