Słuchawki wysokiego lotu

[Gustaw]

>> w.luczynski, 2009-11-04 11:57:42
Dzięki Gustawowi i Lancasterowi Chrees oddał mi PSy prawie za darmo i jeszcze pięć razy dzwonił z podziękowaniami i pytał czy aby na pewno się nie zepsuły :)
WŁ

Jak będziesz chciał tanio kupić Staxy to daj proszę znać na priwa to odpowiednio urobimy Wiktora :)

[alghar]

To oprócz  Piotra,  jesteś  2  posiadaczem  ich  w  kraju :) , i tak  kiedyś  posłucham  PS  i  zobaczę  co  są  warte :)

[alghar]

A  co  w  tedy  kupi  Wiktor  jak sprzeda  za  bezcen  Stax-y ?

[Rafaell]

Chrees ich pewnie nie słyszał po objazdowych wygrzewaniach tak ze pewnie nie wie co stracił :)                              

[Ged]

alghar
Masz jutro pociąg o 7.38, o 14.00 obiad u mnie, potem słuchanie :)

[Rafaell]

>>> alghar, 2009-11-04 12:05:03
A co w tedy kupi Wiktor jak sprzeda za bezcen Stax-y ?

Zapomnij; Staxy to bardzo dobre moim zdaniem słuchawki i też już można nie szukać        

[Gustaw]

>> alghar, 2009-11-04 12:05:03
A co w tedy kupi Wiktor jak sprzeda za bezcen Stax-y ?

Prawdopodobnie dojdzie do takich samych wniosków do jakich doszedł Roland i zakupi CAL-e ;-)

[majkel]

Po objazdowych wygrzewaniach nie słychać połowy muzyki, bo siada jeden przetwornik. Potem nic nie słychać przez kilka tygodni, bo słuchawki lecą do "naprawy" i z powrotem przez Ocean. :) O PSach można powiedzieć, że od pewnego momentu wygrzewania grają coraz gorzej. Prezentacja robi się coraz bardziej jednostronna, więc lepiej nie wygrzewać kiedy się już podobają. ;)

[pastwa]

Mnie akurat PS-y nie ujely (moze to i lepiej), jesli ich prezentacja muzyki jest wlasciwie przeze mnie postrzegana (wiadomo, krotki odsluch, nie spedzilem z nimi nalezytych kilku dni), to zdecydowanie to nie jest moje granie, za ciezko, zbyt obficie na basie, za slodko, bardzo duszno/gesto,... chyba ze to znika potem po wygrzaniu.

[Rolandsinger]

@ Pastwa

Są możliwe 2 wyjaśnienia:

- masz jakiś totalnie skopany tor, który kompletnie zamula brzmienie
- cierpisz na niedosłuch  i musisz mieć podbite pasmo od 4kHz -15KHz o 10dB (naprawdę bez urazy)

[pastwa]

Jest jeszcze trzecie wyjasnienie, mowimy o dwoch roznych egzemplarzach PS-ow ;\')) Dla przykladu, HD800 byly wowczas dla mnie (co warto podkreslic), za malo wypenione tak zwanym \'miesem\' i farba, niejako stojac w opozycji do wspomnianych PS-ow.

[pastwa]

A i jeszcze jedno, ja nie mowilem o zadnym zamulaniu brzmienia w przypadku PS-ow, to bylo bardzo wyrazne.

[majkel]

Jeśli tor pastwy gra "normalnie" z jego GS1000 via Black Dragon, to z PSami tak może być. W moim torze granie tych GS1000BD było jałowo-chirurgiczne, zero planktonu lub jakiejś namacalnej materii w dźwięku, a PS1000 grały u mnie  tak gęsto i "analogowo", że bardziej bym już nie chciał.

[pastwa]

>> majkel, 2009-11-04 13:20:07

U mnie bylo ono identyczne wowczas, dokladnie tak jak piszesz, chirurgiczne to lekko powiedziane, nie dalo sie tego sluchac. Normalnie moje GS-y graja ciezej od Twoich (o ile Twoje graja zazwyczaj tak, jak graly w sierpniu u Piotra) ale wyraznie lzej od Ps-ow, tak jakby lotniej.

[chrees]

Jak widzę spostrzeżenia na temat grania GSów i PSów są dość rozbieżne. Najbardziej zgodne opinie panują w kwestii porównania GSów do PSów, pod którymi się podpisuję. Tym niemniej opisywanie grania PSów jako "zamulone" to chyba lekka przesada. A czy jest ono gęste? Moim zdaniem, w porównaniu do GSów, tak. Tak czy owak szczególnie GSy potrafią (bardzo) różnie zagrać ;>



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.